Zbierałem się do tej Krypy i zbierałem, ganiąc sam siebie za opieszałość, bo zdawało mi się, że rok temu rozpocząłem tradycyjne świąteczne głosowanie wcześniej. I faktycznie, było wcześniej, ale tylko ciut. Dwa dni. Ale zbierałem się też długo dlatego, że sam już nie pamiętałem w co grałem w tym roku, a w co poprzednim. Wiecie jak jest, latka lecą.
WięcejArchiwa tagu: Radek Rak
Zardzewiała Krypa 2022
Swojskość
Swojskość wiąże się ze spotkaniem z czymś znajomym, ale także oswojonym. Co więcej jednak, oznacza poczucie przynależności. Kiedy czuję się swojsko, to czuję się przynależny do tego, co wydaje mi się swojskie, a to coś jest także przynależne mnie. Mogę wymienić miejsca, z którymi jakoś oswoiliśmy się nawzajem, dla mnie mogą to być np. Belgrad czy Skopje. Lubię tam przebywać, mam w tych miastach swoje ulubione uliczki, zakątki i knajpki. Niemniej nie oznacza to, że czuję się tam równie swojsko, jak na przykład w New Reno albo we Lwowie, choć we Lwowie byłem znacznie mniej razy niż w Belgradzie czy New Reno, i zdecydowanie jest to miasto mniej dla mnie od tamtych oswojone.
WięcejOsiem razy na rdzawo
Fallout2. Oczywiście, że powinien wygrać Fallout2. Za każdym razem. Gra o świecie zniszczonym, czyli takim, w którym nie rdzewieje tylko to, co już zardzewiało idealnie pasuje na wiecznego triumfatora o tytuł Zardzewiałej Krypy.
WięcejHurra!
To takie moje “hurra”, prywatne. Ale ogłoszono właśnie nominacje do nagrody Nike i wśród 20 wyróżnionych znalazł się Radek Rak z powieścią Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli. Hurra! Więcej
Z innej beczki: dużo dobra
W RDR2 nadal jestem na etapie wychodzenia z gór, bo od trzech tygodni nie odpaliłem tej gry. Za to odpaliłem Fallout2, bo w F2 można pograć przez pół godzinki między jedną pracą a drugą. Ale nie o tym będzie poniższy tekst, lecz o masie literackiego dobra, jakie się ostatnio ukazało.
Więcej
Spode łba – Legendy
Mało który wydawca fantastyki potrafi zacząć promocję od mocnego uderzenia, jak zrobiło to Allegro z Legendami Polskimi, kolejnym po Starości Aksolotla Dukaja swoim projekcie literackim. Literackim, ale nie tylko. Podobnie jak wtedy sporo się wokół książki dzieje. O ile jednak powieść Dukaja trzeba było kupić, to zbiór opowiadań dostajemy od Allegro za darmo. Można więc podumać, że to działanie marketingowe służące na przykład uświadomieniu nam, że Allegro jeszcze bardziej chce zostać naszym lokalnym Amazonem. Produkuje więc własne książki i własne filmy (na razie krótkie).
Pięć początków na piątek
Niby książki nie ocenia się po okładce, gry po intrze a piloty bądź pierwsze odcinki seriali potrafią zniechęcać do całkiem interesujących produkcji (na ciebie patrzę, Spartakusie). A jednak początki mają w sobie moc. I często decydują o tym, czy w ogóle sięgniemy dalej w utwór.