Archiwa tagu: Pan Wołodyjowski

Znów pięć zdań piątek

bosman_plama dnia 2 września, 2016 o 9:21    55 

Pierwotnie tytuł miał brzmieć: “o przebrzmiałej sprawie”, ale był za długi i od razu mówił, czego wpis może dotyczyć, więc uznałem, że lepiej zagaić do Was bardziej niedookreślenie i tajemniczo.

A w ogóle to: cześć. Tak jest, żyję, nie uciekłem z Gikza, a jedynie z pisania jednej książki na deadline przeszedłem w pisanie drugiej, poszlajałem się trochę i takie tam. Przez miesiąc postaram się pisać jak dawniej, a potem znowu się szlajam, więc zobaczymy jak będzie. Ale teraz, przejdźmy do sprawy przebrzmiałej, bo z okolic początku tego tygodnia. Tak jest, w internetach to prawie w średniowieczu.

Więcej »