Trzeci dzień na wodzie i nic. Raport z admiralicji jasno wskazuje iż gdzieś na południe od Tortugi grasuje nasz cel. Przeklęta mgła przykrywa horyzont, widoczność słaba i wrogich żagli nie widać. Pewnie te sukinkoty są zabłąkani podobnie jak my na naszej Niagarze…
