Z okazji zapowiedzianego nowego Total War, którego akcja ma toczyć się w Chinach (bogowie i brat świadkami, że pomstuję o taką grę od lat, i to nie od dwóch czy trzech), wszystkie drobiazgi będą jakoś tam powiązane z Azją. I nie chodzi o powiązanie tego rodzaju, że klawiatura, na której piszę została zapewne wykonana na tym właśnie kontynencie.