Zaszaleliście. Ale fajnie! Za każdym razem, gdy odcumowuję Krypę, zastanawiam się, czy tym razem sam będę bujał się na falach gustów i wspomnień. I za każdym razem okazuje się, że wskakujecie na pokład. Dzięki!
Więcej
Zaszaleliście. Ale fajnie! Za każdym razem, gdy odcumowuję Krypę, zastanawiam się, czy tym razem sam będę bujał się na falach gustów i wspomnień. I za każdym razem okazuje się, że wskakujecie na pokład. Dzięki!
WięcejChcielibyśmy wierzyć, że nasi starzy bohaterowie na wieki pozostają wspaniali. Taki na przykład Kubuś Puchatek, albo czterej muszkieterowie, Batman i Garfield (kot). Powinni być niezmienni i zawsze stanowić dla nas wzór. Inaczej świat w naszych oczach stanie się przyziemny, paskudny i jakiś taki zwyczajny. A przecież wszyscy potrzebujemy nieskalanych legend, by żyło nam się trochę bardziej kolorowo.
Gdybym nie wiedział, pomyślałbym, że to zestawienie czegokolwiek studia Spiders. Więcej
Tyle się we wtorek nawymyślałem na temat świetlanej przyszłości edytorów postaci, a tu proszę – Bioware przyszedł i pozamiatał. Dał taki edytor postaci do Mass Effect Andromeda, że wielu najwierniejszych fanów pospadało ze stołków. Ale nie z zachwytu. Nie zamierzam tu jednak kopać Bioware.
Wynika tak jasno ze strony EA. Więcej
Zaspojleruj sobie już dziś Więcej
Tutaj.
Tyle komputera potrzeba, by pograć. Więcej
Sam materiał pochodzi z nowo zapowiedzianej PS4 Pro. Więcej
Jakiś czas temu zagadano do mnie, żebym napisał króciaka do drugiej części X-com. Pomysł polegał na zaproszeniu kilku polskich autorów do tego projektu i wypalił o tyle o ile. Tzn. znaleźli się autorzy, którzy teksty napisali, ale do gry już opowiadań nie dołączono. Trafiły za to wszystkie do serwisu Gadżetomania i tam możecie je sobie przeczytać. Jest opowiadanie Rafała Orkana, który jeszcze nie dawno pisał scenariusze dla Techlandu, Jakuba Ćwieka, za którym szaleją fani, Michała Cholewy, co to się blasterom nie kłania i rozwija swój militarystyczny cykl SF, Marcina Przybyłka, autora najbardziej chyba rozbudowanego polskiego cyklu SF i moje. I wszędzie są obcy.