O wszyscy bogowie Falloutów. Nie wiem, czemu to sobie zrobiłem. To znaczy wiem, dałem się ponieść entuzjazmowi. Bo policzenie tegorocznych głosów poszło mi szybko (oczywiście piszę to przed 23:59, więc jeszcze możecie wyciąć mi jakiś numer). Poszło mi tak szybciutko, że pomyślałem: “Czemu by nie? To może być interesujące!”. I było. Ale nie skłamię mówiąc, że we łbie mi huczy i szumi. Oż, głupie pomysły!
Archiwa tagu: kocham konie
Siódma rdza. Podsumowanie.
Spode łba – co wyście narobili!
A właściwie: co myśmy narobili, bo ja przecież też głosowałem. Tak, chodzi o wyniki zardzewiałej krypy. Tak, ściemniałem wczoraj pisząc, że wygrał Warcraft 3, bo wszystkie głosy oddane jako: “W3” przypisywałem jemu. Pewnie bym tak zrobił, ale tylko jedna osoba zagłosowała w ten sposób. A choć rozproszenie głosów znów było spore, to jednak jednym głosem wygrać się nie dało. Za to to, co dzieje się na trzecim miejscu…
Pięciu najlepszych przyjaciół człowieka na piątek
O ile rozmaici wojownicy o sprawiedliwość społeczną zdążyli już wbić do głów sporej części graczy, że w każdym tytule powinny znaleźć miejsce silne kobiety oraz silni przedstawiciele wszystkich ras ludzkich, o tyle niewiele zamieszania w grach robią obrońcy zwierząt. Co jest o tyle zastanawiające, że żadna ludzka mniejszość nie ma tak ciężkiego losu w grach, jak np. wilki. Ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robimy zwierzątkom niezłą rzeźnię w grach.
Pięć zagubień przed piątkiem
Pamiętacie czasy, kiedy wszystko było prostsze? Nie, nie te, gdy jeszcze nie potrafiliśmy mówić, a zjedzenie robaka w piaskownicy było zwyczajnym poznawaniem świata a nie przygodą życia. Te, kiedy wchodziliśmy do sklepu i kupując grę wiedzieliśmy czy to strzelanka, czy cRPG i nawet zapytana o gatunek gry stuletnia babcia klozetowa potrafiła bez pudła określić co znajduje się w pudełku z grą na podstawie jego okładki. O tej, być może bezpowrotnie utraconej przeszłości, mówię.
Spode łba – ostatnia rdza (w tym roku)
Prawie nie grałem w okresie okołoświątecznym. No dobra, trochę w Little Big Planet, żeby zająć czymś siostrzenicę, trochę w Civ5, żeby zająć czymś siebie i trochę w Kingdom Rush, bo tak. Wszystko to jednak wydaje się mało ważne wobec faktu, że już wiem w co Wy, gikzowicze, graliście najchętniej w roku 2014!
Spode łba – ja już wiem, w co najchętniej graliście w tym roku.
Ahoj! W zamierzchłych czasach, których nikt już nie pamięta, czyli dwa tygodnie temu, zapytałem Was jakiej grze bylibyście skłonni przyznać nagrodę Przerdzewiałego Dna Starej Krypy. Zaszczytny ów złom miałaby dostać gra, w którą najchętniej graliście w 2013 roku. Zliczyłem wyniki głosowania i już znam Was od nienajlepszej strony. I powiem Wam tak – nie jestem z Was dumny.
Więcej