Książki to zło. Potrafią zawładnąć naszą wyobraźnią, nawkładać pomysłów do głowy i, co gorsza, popchnąć do działania. Bo przyznajcie, nie chcieliście kiedyś wyruszyć śladami bohaterów literackich? Zobaczyć jak w rzeczywistości wyglądają opisywane miejsca? Doznać tego uczucia symbiotycznego trwania wielu równoległych, fikcyjnych światów jednocześnie z naszym? Nie? Nic nie szkodzi. 🙂 Poczytajcie zatem o mojej, inspirowanej literacko, wyprawie w poszukiwaniu zapachu absolutnego. Więcej