Dziś ostatnia zaległość. Sięgająca czasów zamierzchłych, bo aż zeszłego roku. A konkretnie dwóch jego miesięcy: września i grudnia. We wrześniu zdarzyło mi się popełnić na gikzie wpis odnoszący się do słynnej wypowiedzi Andrzeja Sapkowskiego o graczach. W grudniu zareagował na to Maciej Parowski, który uznał, że musi Sapkowskiego osłonić własnym piórem. A ponieważ odwołał się w tekście zamieszczonym w grudniowej NF do gikza, uznałem, że trzeba napisać o tym dwa słowa. Tym bardziej, że – słuchajcie – rzucił nam tam wyzwanie!
Archiwa tagu: Humphrey Bogart
Spode łba – Geralty i nie-Geralty
Legendy i ikony kina nr 4 – Humphrey Bogart
Cały czas jesteśmy w latach 40. No cóż, to były wspaniałe czasy czasy dla Hollywood – pełne legend i ikon. Dziś będzie o jednej z najbardziej wyrazistych z nich. Mogliście nie oglądać filmów, w których wystąpił (chociaż jeśli nie widzieliście "Casablanki" – shame on you!), ale nazwisko i twarz znacie na pewno. Przed państwem Humphrey Bogart.