Ogłoszono niedawno nominacje do Zajdla. Okazuje się, że jedną z nominowanych książek przeczytałem. Dzięki znanemu mi pisarzowi, któren robił książce dobrą promocję, szerząc niestrudzenie dobre słowo, oraz wydawnictwu, które zrobiło jeszcze lepszą promocję obniżając cenę. Witajcie w Wilczej Dolinie. Albo lepiej nie, bo tam śmierć.
