To miał być tekst o tym, że pakowanie modnych elementów tam, gdzie ich wcześniej nie było to strzał w stopę. Tak to sobie wymyśliłem po zagraniu w Conan Exiles (wyprzedaże na coś się przydają), które kupiłem za niedużą krwawicę i odpaliłem w nadziei, że będę teraz rąbał mieczem i kradł serca słoni. Rąbałem, ale kilofem kamienie i siekierą drzewa. Bo CE to gra w budowanie. Ale oczywiście, szczytne zamiary szczytnymi zamiarami, a z tekstem wyszło jak wyszło.
Archiwa tagu: Dragon Age 4
Ta-daam! Nikt się nie spodziewał pięciu zdań na piątek.
Spode łba – gapiąc się w ekran
Po pięciu latach funkcjonowania na Gikzie zacząłem ostatnio pisać więcej o serialach i książkach niż o grach. Tak się jednak składa, że o ile rzecz nie tyczy się cRPGów albo serii Uncharted, to grywam w same starocie. Chciałoby się komuś znowu czytać o Shogun 2 albo Medieval 2? Za to z serialami staram się z grubsza nadążyć.