Archiwa tagu: Czarna Kompania

Pięć akapitów na piątek: uniwersa

bosman_plama dnia 26 stycznia, 2024 o 9:51    6 

Podobają nam się te rzeczywistości, które już znamy, prawda? No dobrze, może z wyjątkiem prawdziwego świata. Chętnie nurkujemy w nowe odsłony Fallouta, Diuny (wygrała czytelniczo w jednej z rdz), a twórcy i korporacje gotowi są oferować nam ku temu okazje. Czasem wychodzi to lepiej (np. w Uncharted o Chloe albo w Śródziemie: Cień Mordoru), czasem niekoniecznie lepiej, jak w filmie Uncharted, a czasem już zupełnie fatalnie, jak np. w serialu Willow.

Więcej »

Wtem: Spode łba – Czy można nakręcić dobry serial fantasy?

bosman_plama dnia 28 grudnia, 2021 o 15:03    8 

Oczywiście, że można. Dowodzą tego… Hm. Animacje! Animacje dowodzą tego bezsprzecznie. Ale czy można nakręcić dobry aktorski serial fantasy, tak aby od pierwszego do ostatniego odcinka wywoływał u widzów pozytywne odczucia, a nie irytację?

Więcej »

Z innej beczki: nowy tom Czarnej Kompani

bosman_plama dnia 3 października, 2019 o 9:14    15 

Nie mam ochoty porzucać Gikza, ale prawda jest taka, że ostatnio prawie nie gram. Wiecie, te wszystkie masowo rąbane ( 😉 ) powieści nie napiszą się same, a do tego jest tyle książek do przeczytania i seriali do ogarnięcia… Gry są od nich wszystkich bardziej wymagające czasowo. Dopiero dwa tygodnie temu kupiłem w końcu RDR2 i póki co zdołałem pograć w niego jakieś dwie godziny. Tak, ciągle siedzę w górach, choć zebraliśmy się już z bandą, żeby je opuszczać. Ale nie o tym dzisiaj będzie. A o Porcie cieni Glena Cooka. Tak jest, powieściowy odpowiednik Fallouta nareszcie trafił w moje ręce.

Więcej »

Rdza. Bo wiecie, ta pora roku.

bosman_plama dnia 19 grudnia, 2017 o 8:30    81 

Ostatnio nastały te same czasy, co zwykle o tej porze roku. Spadło trochę (troszeczkę) śniegu, temperatura też spadła i zbliża się czas podsumowań. A to oznacza, że trzeba odpalić zardzewiałą krypę, by wypłynąć nią na oceany Waszych spaczonych gustów. Pisząc prościej – plebiscyt na Zardzewiałą Krypę uważam za rozpoczęty. I wiecie co? To już piąty.

Więcej »

Spode łba – dranie

bosman_plama dnia 15 listopada, 2016 o 10:49    41 

Termin – antybohater robi ostatnio coraz większą karierę, choć jest przecież stary, starusieńki. Zdaje się jednak przeżywać renesans, jakby ludzie – i twórcy i odbiorcy – byli już znużeni bohaterami. Przyczyny takiego znużenia – jeśli jest – to temat na osobną i poważną rozprawę, pal je więc sześć. Dla nas, tu i teraz, ważne jest, że dostaliśmy cRPGa, w którym raczej nie będziemy dobrzy. Ale to przecież ani nie początek ani nie koniec.

Więcej »

Pięć początków na piątek

bosman_plama dnia 16 października, 2015 o 10:21    89 

Niby książki nie ocenia się po okładce, gry po intrze a piloty bądź pierwsze odcinki seriali potrafią zniechęcać do całkiem interesujących produkcji (na ciebie patrzę, Spartakusie). A jednak początki mają w sobie moc. I często decydują o tym, czy w ogóle sięgniemy dalej w utwór.

Więcej »

Glen Cook “Droga zimnego serca”

bosman_plama dnia 25 sierpnia, 2015 o 9:18    73 

Z pewnością słyszeliście, że George Martin to straszny okrutnik, ponieważ każe czekać na kolejne tomy swojego najsłynniejszego cyklu latami. Z pewnością tak jest. Jednak Glen Cook wyciął lepszy numer. Tak się wkurzył z powodu kradzieży rękopisu, że do cyklu Imperium Grozy powrócił dopiero po dwudziestu czterech latach. Ta przerwa, jak sądzę, nikomu nie wyszła na dobre. Co nie znaczy, że poniżej zamierzam zmasakrować powieść.

Więcej »