Nitek podesłał mi ranking znikąd, szeregujący cRPGi według najlepszości. Zastrzygłem uszami, przekonany, że zaraz skrwawię klawiaturę wyżywając się na nieznanych mi twórcach rankingu za umieszczenie na pierwszych trzech miejscach Mass Effect i DA:2. Niestety, nic z tego. Trochę poziewałem przy lekturze, choć powinienem być zadowolony.
