Tytuł miał i powinien być inny, coś o trzynastu zdaniach na piątek trzynastego na przykład. Ale sami rozumiecie, że trudno oprzeć się pokusie i nie skorzystać z okazji do takiej gierki językowej tworząc tytuł ze słowa, które nic nie znaczy, bo go nie ma. A w każdym razie do dziś nie było. Chyba. Prawdę mówiąc nie sprawdzałem.
