To będzie krótka historia o alkoholu. Taka, jakich wiele wysłuchacie zapewne po nocy Sylwestrowej, a może i później. Historia o tym, że lubię pić (w Sylwestra). Z ludźmi. W granicach normy i (zwykle) także w granicach przyzwoitości. Więcej

To będzie krótka historia o alkoholu. Taka, jakich wiele wysłuchacie zapewne po nocy Sylwestrowej, a może i później. Historia o tym, że lubię pić (w Sylwestra). Z ludźmi. W granicach normy i (zwykle) także w granicach przyzwoitości. Więcej
To małe miasto. Natykam się, natykamy się. Urbanistyka w służbie pokręconych uczuć. Chodzimy, chodzimy, niby nic, a tu buch! Jesteś.(M. Baran) Więcej