Zwiastun Star Trek Discovery

Daimonion dnia 18 maja, 2017 o 12:58    15 

Zwiastun serialu się pokazał…

Nie wiem, co myśleć. Bardzo lubię serię oryginalną, rzygam na widok bluźnierstw Abramsa. Tutaj jest coś dziwnego: niby akcja w linii czasowej oryginalnej, 10 lat przed misją Kirka, ale poziom techniczny taki trochę mało retro.

Dodaj komentarz



15 myśli nt. „Zwiastun Star Trek Discovery

  1. aihS Webmajster

    Przez ostatnie pół roku obejrzałem całe Next Generation, całe Deep Space Nine i teraz jestem w połowie Voyagera i przez te setki godzin ani razu nie czułem takiego zażenowania jak w trakcie oglądania powyższego trailera.

      1. Daimonion Autor tekstu

        @Revant

        Mnie pierwsze sezony DS9 bardzo się podobały, więc to pewnie kwestia gustu. Potem trochę przekombinowali z wątkiem emisariusza i wprowadzili niestrawne dla mnie historie niektórych postaci. W sumie chyba warto oglądać choćby dla Odo i Quarka… Plus nagroda dla wytrwałych – w ostatnim sezonie dostajemy nową Dax:)

        1. aihS Webmajster

          @Daimonion

          Strasznie Jadzii nie lubiłem, a jak ją już polubiłem to dostałem tragiczną Ezri 😀

          Cały serial warto dla paru postaci zobaczyć: wspomnianych Odo i Quarka, ale również Garaka, Gul Dukata, Weyouna/Brunta i w końcu samego kapitana Sisko, który stał się moim ulubionym kapitanem w świecie ST.

          1. Daimonion Autor tekstu

            @aihS

            Mnie się Jadźki nigdy polubić nie udało. Ezri jakoś od razu wzbudziła moją sympatię. Była taka słodziutko porąbana:)
            I fakt – Garak i Weyoun to perełki. Dukat też do pewnego momentu jest niezły. A, i nie zapominajmy o najpodlejszej złej w całym uniwersum – Louise Fletcher po prostu wymiata w swojej roli.

      2. aihS Webmajster

        @Revant

        Kiedyś wydawało mi się, że NG to nadserial, a teraz moim ulubionym jest zdecydowanie DS9. Moim zdaniem Voyager to miks NG i DS9 czyli znowu lecimy i przypadkiem odkrywamy nieodkryte (NG), ale trochę większy fokus na relacje między członkami załogi (DS9).

        Pierwszy sezon DS9, albo może trochę dalej, był dla mnie średni, ale potem się wciągnąłem na maksa. Szczególnie wątek Garaka się temu przysłużył.

Powrót do artykułu