W Ryse prócz QTE będą mikrotransakcje.
Podczas potyczek multiplayerowych będziemy dostawać złoto za które będziemy kupować paczki z uzbrojeniem. Jeśli braknie nam waluty, np 5 tysięcy sztuk złota, będziemy mogli sięgnąć portfel i zaoszczędzając swój czas zakupić brakujące wirtualne monety. Paczki w grze dostępne będą za 15 tysięcy monet, a na chwile obecną ich wartość w PLN nie została oszacowana. Jak widać płatności są nieobligatoryjne.
Czytając takie rewelacje myślałem, że grę robi EA, a to Crytek. Dziwne czasy.
Poniżej rozgrywka z trybu multi. Wygląda na to, że to zwykłe naparzanie oponentów na arenach z okazyjnymi QTE przy finiszerach. Całość wygląda jakoś tak mało dynamicznie i nie zachęca do kupna X1, a to tej konsoli Ryse jest tytułem startowym i zarazem exclusivem.
Dorzucając – gra kosztować będzie 60$ + mikrotransakcje do multiplayerowych pierdół.
viva la next gen
Wygląda tak jakoś “konsolowo”, niezbyt fajnie. A tam w tekście chyba powinno być nieobligatoryjne przy mikropłatnościach?
@brokilon
właśnie tak, dzięki
Oglądałem do wilczych dołów w które przeciwnik wpada i za chwilę pojawia się znowu przy krawędzi.. . No comments. Trochę muszą jeszcze nad tym popracować, chociaż i tak wątpię, żeby dało się w to pograć dłużej niż pół godziny.