Zagrać w remake Resident Evil 2 nie zagramy, póki co, ale popatrzeć można

Nitek dnia 2 lutego, 2015 o 13:26    9 

Unreal Engine 3, plażo!

A nie zagramy, bo przeróbka jest fanowska i powstawała w ramach nauki obsługi UE3. Wypuszczenie tego cacka pewnie regulowane jest kwestiami prawnymi, albowiem autor, Rod Lima, nie posiada żadnych praw do części składowych z Re2. Został kompletny playthrough do obejrzenia i marzenia.

I pewnie jakaś petycja.

Dodaj komentarz



9 myśli nt. „Zagrać w remake Resident Evil 2 nie zagramy, póki co, ale popatrzeć można”

    1. MusialemToPowiedziec

      @Revant

      Bo remake remake’a RE1 kosztował jakieś 12 groszy (główna jak nie jedyna zmiana w porównaniu do remake v1 to dodanie widescreena, co widać na niektórych rozciągających się teksturach), podczas gry remake RE2 musieliby robić od zera.

      Leniuchy. Mimo że taki remake pewnie i za $60 byłby kupowany…

        1. MusialemToPowiedziec

          @Revant

          Troszkę? Koszty remasteru remake’a RE1 nie były duże, bo w porównaniu do remake’a nie zrobiono specjalnie dużo (co innego koszty remake’a, ale to wydali 10 lat temu).

          Remake RE2 to praca od samych podstaw – rysowanie wszystkich tekstur, robienie wszystkich modeli, a jak zgubiono oryginalne pliki, to dopiero byłaby zabawa w odbudowywanie poziomów.
          I my sobie żartujemy, że miliony osób by kupiły za $60, ale czy tak by się okazało w praktyce?

          A może ten remaster RE1 to taki test – jak 10 milionów kupi, to znaczy że jest popyt, więc zrobią RE2?

          1. lemon

            @MusialemToPowiedziec

            rysowanie wszystkich tekstur, robienie wszystkich modeli, a jak zgubiono oryginalne pliki, to dopiero byłaby zabawa w odbudowywanie poziomów

            A tu jeden koleś zrobił całą robotę (no, jakąś część pierwotnej gry) w ramach nauki obsługi silnika. Niech go Capcom zatrudni, odkupi to co zrobił, da paru ludzi do pomocy i trochę środków – remake gotowy.

            1. MusialemToPowiedziec

              @lemon

              I w tym problem, że sam niewiele zrobił jak idzie o warstwę wizualną, jak napisał na youtube: “Most of models, model animes and scenario were extracted from Capcom’s Resident Evil games”.

              To nie jest remake HD. To jest najwyżej lightning-effects-remake czy coś.

Powrót do artykułu