Z tej infografiki wynika, że granie na blaszakach w Polsce ma się dobrze

Nitek dnia 24 stycznia, 2014 o 19:00    11 

W gry casualowe, socialowe, bo te zebrały najwięcej publiczności.

W porównaniu z osiemnastoma innymi krajami, plasujemy się na drugim miejscu, gdzie 98% ankietowanych korzysta z blaszanych bębenków. Nie powiedziano czy tylko i wyłącznie z nich, bo zazwyczaj tam gdzie konsola, tam pecet chyba, że ktoś zmasterował surfowanie i trollowanie w sieci na konsoli tylko i wyłącznie to szacuneczek. 12 milionów graczy pstryka w gry socialowo casualowe (tak zostało to wyszczególnione), 9.6 na pecetach, a na konsolach 6.2 milionów osób.  Resztę wyczytacie z grafiki poniżej.

Podesłał Goblin_Wizard, któremu nie chciało się robić newsa.

info

Dodaj komentarz



11 myśli nt. „Z tej infografiki wynika, że granie na blaszakach w Polsce ma się dobrze

  1. Goblin_Wizard

    Podesłał Goblin_Wizard, któremu nie chciało się robić newsa.

    Doszedłem do wniosku, że oddam Konia w szybkie ręce… eee.. tzn. oddam sprawę w szybkie ręce Konia. Któż mógłby to zrobić lepiej jak nie Koń prowadzący. 😛

    Co do tych 98% – oczywiście, że nie tylko grają na piecach. Dowodzi tego choćby te 10,8%, którzy przyznają się do grania na wszystkich wymienionych platformach. Po prostu praktycznie wszyscy grają na piecykach, a wielu również na innych platformach.

      1. Goblin_Wizard

        @Nitek

        Ty to trochę mało reprezentatywny jesteś ze względu na portal, który prowadzisz. Jak by ankietę zrobili w redakcjach pism i stron o grach to pewnie by się okazało, że wszyscy grają na wszystkim. Na nerwach, na nosie, na grzebieniu i na akordeonie też. 😉

  2. sunrrrise Mistrz złotej łopaty

    A wiecie kto za tym stoi? Nie wiecie. To Wam powiem!
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    Niemcy!!!

    Najpierw najechali i rozjechali Polskę, a po “przemianach” (ho, ho, już Wy wiecie JAKIE to były przemiany!) wziąć polskich biednych, piracących, nieświadomych niczego graczy i wpuścić ich polskojęzycznymi/niemieckimi pismami w maliny. Zresztą posłuchajcie sami tych mądrości:

    “Jednak sądzę, że nie powinniśmy ich atakować i wyśmiewać, ale uświadamiać. Zastanówmy się skąd się wzięli gracze PC w Polsce. Winą obarczam za ten stan rzeczy Niemców! Nie jest tajemnicą, że to ostatni PCtowy kraj w Europie. Tak to w Polsce było, że bogate Szwaby weszły na nasz rynek ze swoimi wielkimi wydawnictwami. Pisma jak Komputer Świat, Play czy wielkie CD Action promowały u nas niemieckie wartości pctowe, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Polacy bronili się dzielnie, ale garstka tych polskich pism konsolowych nie była w stanie odeprzeć niemieckiej inwazji. CD Action obudził się dopiero w erze PS3, bo chyba już nie mieli za dużo materiału do sprzedania jeśli chodzi o PCty. Rynek komputerów jest w strasznej zapaści, jednak rdzenne nauki niemieckich koncernów prasowych trudno obalić, dysonans poznawczy jest zbyt wielki.”

    oraz

    “Bardzo ciekawe spostrzeżenia z tymi niemieckim wydawnictwami. Chyba jednak u podstaw tego lezy fakt ze kazde dziecko w biednej polsce na dorobku musiało zapoznać sie z przynajmniej komputerem s supermarketu gdzieś miedzy 1995 a 2005 a złodziejstwo softwaru jest bajecznie prosty. Idealny grunt w społeczenstwie mającym prowizor we krwi. szwaby skorzystali z tego.Tak czy inaczej padły nawet te ich pisemka dla pecetowych casuali jak play cybemucha i inne. cdaction zdesperowane brakiem kontentu pecetowego przyjeło tematyke konsolową a samych niemczech konsole przejeły pakiet wiekszosciowy;)”

    Linka nie podaję bo nie wolno 😛

Powrót do artykułu