W Hearthstone zobaczymy nowy tryb gry

Zetsubou-san dnia 3 lutego, 2016 o 12:18    17 

Będzie to tryb standardowy. Oznacza to w skrócie, że w takiej rozgrywce zostaną dopuszczone tylko klasyczne karty i te z 2 lat wstecz. Pogracie tak w meczach między znajomymi, rankingach i trybie rozrywkowym. Mimo wszystko nadal będzie można grać wszystkimi kartami w trybie dzikim. Dokładniej wytłumaczy wam to ten Pan poniżej.

Dodaj komentarz



17 myśli nt. „W Hearthstone zobaczymy nowy tryb gry

  1. Sekal

    Trzeba przy tym dodać, że tryb dopuszczający wszystkie karty będzie wyłącznie trybem rozrywkowym, ponieważ wszyscy, dla których liczy się ranking i punkty na Blizzcon będą musieli grać w tej nowej formule. Blizzard leci sobie w kulki, zamiast coś wymyślać po prostu kasuje część kart. Jak to jest, że ci z MtG sobie z tym radzą bez “zakazywania”… 🙂

    1. Yerz

      @Sekal

      Jak bez zakazywania. W MTG jest rotacja. Nowe dodatki wchodza do standardu inne wypadaja. Niektore karty sa banowane na stale dla innych formatow. Niektore sa banowane tymczasowo. Blizz zamiast nerfic karty poszedl raczej na latwizne ale dobrze ze zmiany nastepuja.

    2. emperorkaligula

      @Sekal

      ja to rozumiem jako po prostu nowy tryb i zmianę mety dla prosów. a mnie e sport i epenisowe rankingi nigdy mnie w tej grze nie obchodziły 😛

      HS dla noobow jak ja to ciągle za dużo grindu by zebrać podstawowe karty (kilka zaległych dodatków). nie mam pojęcia w jaki sposób ten nowy tryb ma zachęcić nowych ? przecież z wygranych pakietów na arenie i tak będą spadać karty z puli całości…

      1. Sekal

        @emperorkaligula

        Teoretycznie masz większe szanse zebrać karty, ale tak naprawdę to papka medialna, bo ta roczna rotacja i tak zabierze dużo tego co się zebrało i taki gracz jakim i ja jestem (jedna partyjka raz na jakiś czas) nigdy się liczył nie będzie. Pozostają ciągle tylko areny i bójki jak nie chce się wydawać kupy kasy.

    3. Matelan

      @Sekal

      Parę sprostowań, bo widzę, że ktoś nie doczytał wszystkich wyjaśnień i komunikatów 😉

      Z aren/nagród itp będą leciały tylko paczki/karty dostępne w trybie standardowym, tylko te paczki można też będzie kupić (tak samo przygody).

      Oba tryby (i standard i wild) będą miały osobny ranking, wiec bedzie się można bawić i na drabince standardowej i ‘dzikiej’. z tym że ta pierwsza jest tą bardziej ‘pro’, choć to się liczy tylko jeśli się chce zdobywać punkty do turniejów, ale legendę można będzie zdobyć i w trybie dzikim.

      Nagrody na koniec miesiąca dostanie się tylko z tego trybu, w którym się ma wyższego ranka.

      Tavern Brawl dalej bęzie tavern brawlem.

      Na wiosnę, oprócz dodatku czekają nas też buffy i nerfy kart klasycznych i podstawowych.

      IMHO akurat decyzja blizza jest bardzo pozytywna. Po pierwsze pozbywają się szybkim ruchem konceptów, które ich ograniczały i to bardzo + w końcu ruszy to meta grę, skoro połowa kart, która praktycznie musiała się znaleźć w każdej talii zniknie. Zobaczymy jak to bedzie później działało, ale na 100% teraz Blizz będzie miał sporo łatwiej przy balansowaniu gry 😉

      1. Sekal

        @Matelan

        Niby ja nie doczytałem? Ja doczytałem jak najbardziej. 🙂 Tam jest bardzo dokładnie napisane, że punkty Blizzcon liczą się tylko z trybu standardowego, z tego trybu wyświetlana jest też ranga w profilu czyli prawie wszyscy na niego przejdą.

        To wymusza pewne zmiany i to jest dobre, natomiast nie zachęca wcale graczy takich jak ja, co uzbierali sobie np. naxramas i gnomy i nagle się okazuje, że musza prawie od nowa, albo musza grać w wild skąd ludzi wywieje. 🙂 No ale to dywagowanie oczywiście.

  2. thewhitestar

    Ja się z hs pokłóciłem, bo mimo że jest zainstalowany na pamięci zewnętrznej mego tableta to w chwili uruchomienia pojawia się napis ‘rozpakowywanie skrzyń’ (czy coś w ten deseń) i dosłownie zarzyguje mi pamięć wewnętrzną do ostatniego wolnego kilobajta… (czyli nieco ponad 2gigabajty). O co tu chodzi i jak sobie z tym poradzić, cholera wie. Internety nie znają takich problemów.
    Gdyby tylko karciany Might and Magic nie miał takiej dziwnej i niezrozumiałej dla przeciętnego gracza polityki wprowadzania dodatków/paczek/itp. i byłby na androida (innymi słowy, gdyby Ubi pokochało swoje dziecko tak jak Blizz) to bym cisnął, bo to fajniejsze karcioszki… No ale…

Powrót do artykułu