O premierze Titanfall na X360 na razie bardzo cicho. A developerzy z Bluepoint pracują i pracują.
Zdaniem blogera Pete’a Dodda z Doddscientifics.com sprawa tyczy się tylko i wyłącznie faktu, że Titanfall na X360 miałby się prezentować bardzo marnie. Z nieoficjalnych źródeł wydobył informację, że poprzedniej generacji konsola miałaby uciągnąć walki tytanów w jakości poniżej 720p z 30 klatkami na sekundę.
Developerzy z Respawn swoimi wypowiedziami także dają wiele do myślenia. – Wersją na X360 zajmuje się Bluepoint i dajemy im tak naprawdę wolną rękę jeśli chodzi o decyzje związane z sprawami technicznymi. Wiem na pewno, że wciąż pracują nad podniesieniem FPS, wciąż jednak nie jesteśmy pewni rozdzielczości – mówił dla Videogamer.com Richard Baker, jeden z inżynierów pracujących nad Titanfall w wersji oryginalnej. Microsoft milczy o Titanfall na poprzedniej generacji Xboxa nie tylko ze względu na chęć promowania nowej platformy. O wersji na X360 tak cicho, gdyż może wyjść z niej coś, w co nie warto w ogóle na starszej konsoli grać. Rodzi się więc pytanie – czy konwersja tytułu, który miał być (a dla wielu, patrząc na oceny, jest) jedną z najważniejszych produkcji tego roku, na konsolę, która nie będzie sobie z nim do końca radziła to nie czasem pomysł na starcie spalony?
Wyjdzie, wyjdzie, a po każdej rundzie gracza x-klocka będzie witała zachęta “Wanna have better experience? Buy XONE!” 😛
@lehusan
Skoro Xbone nie daje rady z 1080p to bardziej bym się spodziewał po M$ przeciąganie tej (x360) wersji w nieskończoność i późniejsze ciche zabicie projektu niż wypuszczanie tytułu, który będzie pożywką dla czarnego marketingu.
@Probabilistyk
Z drugiej strony slyszalem, ze wersja PC tez ma swoje cudowne momenty i na porzadnych konfiguracjach (SLI i takie tam) potrafi czasem szarpnac. Troche to dziwne bo w becie zadnego spadku ponizej ustawionych na sztywno 60 klatek nie odnotowalem.