Terrawariia : Zapomnieni herosi w wagonikach …

morfiszon dnia 17 sierpnia, 2014 o 3:29    33 

W świecie Terrarwarii dzień przebiegał jak co dzień. Wyprawy, pokonywanie wytworów niezrównoważonego boga i chwalenie się fantami jakie można było zdobyć, były na porządku dziennym.

dzienjakcodzien

Historyczne zdjęcie. Zwane jako „sweetfocia”  chwalenie się nowym kapeluszem do przenoszenia ziemniaków.

Kiedy istoty zaczęły się w swoim uwielbieniu gubić, chciały sięgnąć nieba. Zaczęły wznosić coraz to wyższe budowle by osiągnąć pojednanie z niezrównoważonym bogiem.  Masowo zaczęły powstawać budowle wysokie jak okiem do góry sięgnąć. Aż powstała jedna budowla zwana Torobabell. Wznosiło ją kilku bohaterów, których imiona zostały wykute w granitowych tablicach, a brzmią one: Owca, Probabilistyk, Idomess, Morfiszon oraz późniejszy nieobecny, postać która zawsze skakała na główkę o dźwięcznym imieniu: Brum.

donieba

Jeden z bohaterów, który chciał chwycić pięty niezrównoważonego boga.

Co prawda, powinno się o herosie Jagrabie wspomnieć, ale on pisał swoją biblie wydarzeń, a w tych nie chciał uczestniczyć. A trzeba rzec, że wybrani, których wykuto imienia w czarnym granicie przeszłości, tylko potrafili zdobyć się na odwagę i wywołać boga na pojedynek. Zbudowali oni żelazną skocznie wagonikową i mimo prób zatrzymania  przez niezrównoważonego boga w postaci Harpii, nie poddali się i dokończyli budowle, która sięgała niebios. Gdy budowla była gotowa, mogli zorganizować igrzyska śmierci, wywołując na pojedynek niezrównoważonego boga.

obronatorau

Jedna z niewielu ocalałych rycin przedstawiająca walkę herosów z Harpiami w obronie skoczni wagonikowej.

Igrzyska śmierci odbyły się w wagonikach ku pamięci Indiany Dżons, pojedyncze skoki i bicie rekordów. Wszystko to polegało na tym, kto najdalej skoczy i najwięcej punktów życia straci, ten miał zaszczyt dostąpić oświecenia pokonania niezrównoważonego boga. Podobno choć to niepotwierdzone, ale powtarzane przez baby na rynku, 4500 to rekord jaki padł i nie jest do powtórzenia. Ale czy to legenda, czy to prawda, tylko krzemisław i magnetykus dyskus mogą potwierdzić.

synchro

Odbywały się nawet zawody w skokach synchronicznych.

Bohaterowie nasi wygrali z niezrównoważonym bogiem, zaliczając nieskończoną liczbę śmierci i przekonując go, by żelazne ścieżki rozciągały się przez krainę Terrawariii. I powróciwszy do swojego zaciszu domowego, wielkie ścieżki żelazne, zaczęły opanować krainę. Lecz to co zdarzyło się później, to już inna historia do opowiedzenia przy nie jednym zimnym …

powrótdodomu

Rycina znaleziona przez doktora juniora Dżonsa przedstawiającego powrót bohatera do domu.

rekordsmall

Kawałek fresku przedstawiającego jeden z rekordów z igrzysk śmierci w skoku synchronicznym.

Dodaj komentarz



33 myśli nt. „Terrawariia : Zapomnieni herosi w wagonikach …

  1. powazny_sam

    Mieliśmy sabotażystę który był na tyle miły że rozwalił nam większość budowli.

    Na szczęście uchowała się całkiem świeża kopia zapasowa.

    Jetem zażenowany tą sytuacją, w związku z tym zmieniam hasło i wysyłam przez PW tym co dotychczas regularnie grali (tych co pamiętam). Reszta jeżeli chce się przyłączyć to hasło tylko przez PW. Podawajcie hasło tylko tym których znacie i ufacie.

    Do gimbusa któremu przeszkadza że inni dobrze się bawią – wszystko odzyskaliśmy więc cały twój “dowcip” na nic, dzieciaku.

              1. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

                @King Julian

                O! Zawsze mnie intrygowało co kieruje takim gościem…
                Daaaawno, daaaawno temu kiedy internet to co najwyżej na uczelni w jednej sali był – były to czasy IRCa. I tak sobie ircowałem, wiadomo, aż wpada kumpel i krzyczy “no to włazimy na jakiś tam kanał i na..rwiamy tam przekleństwami”. Przyznam że od tej pory inaczej na niego patrzyłem…

              1. powazny_sam

                @aihS

                Oj tam panie sarcastik:) Powysyłałem w końcu z chroma i nie narzekam.

                A tak na serio:
                Firefox v31

                klikam “nowa wiadomość”
                wpisuję adresata, temat, treść, klikam “wyślij”
                znika adresat, temat oraz usunięte zostaje formatowanie w treści (nawet Entery) i nic nie zostaje wysłane.

  2. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

    3:29??? Ładnie 🙂
    Ta zręcznościowa część Terrarii mnie zabija. W przenośni i dosłownie. Zabrałem się potem za singla bo trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć 🙂
    A, no i muszę przyznać że te dwie rozgrywki to był mój pierwszy multi-raz 🙂 Taki w zespole, z TSem etc. Jak już pisałem: ciekawe doświadczenie. Po tylu latach singlowania :>
    A teraz odpalam Steama i widzę że już dwie osoby klikają małymi kilofkami…

Powrót do artykułu