Zrywa bambosze.
Co prawda zapis wideo jest kręcony ziemniakiem, ale i tak pozwala zorientować się z czym przyjdzie nam mieć do czynienia.
Tempo rozgrywki Quake Champions jest słuszne
Nitek dnia
13 marca, 2017 o
9:45
7
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Będzie się w to cudownie grało na padzie!
Przynajmniej jest posoka i flaczki a nie jak w tym biednym QL gwiazdki.
@LiberNull
Zobaczymy czy będzie grało się tak fajnie jak w QL :>
@Beti
Za mało landrynkowych (i mhroczno landrynkowych) kolorów jak dla mnie;).
No no… nadal nie tak szybkie jak q1 czy q3cpm, ale jest nadzieja. Spróbuje – zwłaszcza że to F2P. 🙂
Hmm… ciekawe czy faktycznie jest zapotrzebowanie w 2017 roku na tego typu szutera? Sam jakieś 15 lat temu grałem w te queje (na początku po kafejkach a później w domu) jak pojebany. Znałem wszystkie mapy co do polygona… ale dzisiaj to nie wiem czy mam ochotę choćby to odpalić, nawet jak za darmo. Starzy fani są starzy i gusta im się pozmieniały a czy znajdą się nowi?
Myślę że to naprawdę wyzwanie by tego nie spieprzyć, bo (podobnie jak nowy Doom) musi to być jakieś takie połączenie idealne klasyki z nowoczesnością żeby zatrybiło, a o to nie jest łatwo.
@thewhitestar
Ja też tłukłem we wszystkie kłejki jak głupi, ale chętnie potłukę trochę znowu 🙂 Dla mnie już sam fakt wprowadzenia strafe jumpingu zwiastuje że ktoś tam raczej zna się na rzeczy, a jak wyjdzie finalnie to sie obada.