Spellforce 3 na najnowsze zajawce wygląda okazale

Nitek dnia 16 listopada, 2017 o 14:01    4 

Dodatkowo ciepło się robi czytając, że w grze dla pojedynczego gracza czeka nas 30 godzin zabawy.

Być może nawet bez ani jednego lootboxa.

Tym razem toczyć boje będziemy wcześniej, niż rozgrywane wcześniej kampanie, teraz także w trybie współpracy. Będzie drużyna bohaterów wraz z odpowiednimi dla nich kombinacjami umiejętności, a poza tym przyjdzie nam sterować poczynaniami całej armii, a gdyby historyjka znużyła, czekają starcia z pięcioma innymi graczami. Być może będzie to zbędny element, bo sam jak pamiętam, przy poprzedniczkach bawiłem się przednio. Ot, przyjemnie polepiony RPG z RTSem, a tych jakoś niespecjalnie wiele na rynku.

Premiera planowana jest na 7 grudnia, więc być może akurat w sam raz, by poprosić brodatego o wrzutkę pod choinkę. Atutem będzie brak dubbingu polskiego, a obecność polskich napisów.

Dodaj komentarz



4 myśli nt. „Spellforce 3 na najnowsze zajawce wygląda okazale

  1. lemon

    Czyżby to Doug Cockle w roli narratora? W końcówce trailera brzmi jak anglojęzyczny Geralt.
    A jedynkę Spellforce’a miło wspominam. Pamiętam jak zamulała na moim ówczesnym pececie, kiedy na ekranie pojawiała się większa armia.

Powrót do artykułu