Podstawka Guild Wars 2 dostępna za darmo

Nitek dnia 29 sierpnia, 2015 o 20:34    24 

Nie oznacza to, że za nadchodzący dodatek nie trzeba będzie zapłacić.

Jednak ty frajdy ile da Wam podstawka to Wasze, a daje dużo. Pisaliśmy kiedyś o tym

Bez obrazków, bo wcięło, ale fajowskie były.

Dobrego nołlajfienia zatem. Dodatek wychodzi 23 października, więc jest masa czasu, by bawić się bez opłat.

Dodaj komentarz



24 myśli nt. „Podstawka Guild Wars 2 dostępna za darmo”

    2. mordehaj

      @michgre82

      Osoby zainteresowane darmową wersją muszą mieć na uwadze pewne ograniczenia: mniej slotów na postacie i miejsca w ekwipunku czy limity w komunikacji i handlowaniu, które mają zapobiec nadużyciom przez spamerów czy handlarzy złotem.

      Co więcej, do trybu World versus World wkroczymy dopiero od 60. poziomu doświadczenia. Więcej szczegółów i informacji znajdziemy na oficjalnej stronie.

      W dowolnym momencie można oczywiście przejść do pełnego konta, poprzez zakup Heart of Thorns. Jednocześnie studio ArenaNet przestaje sprzedawać bazową wersję gry.

      http://www.eurogamer.pl/articles/2015-08-27-guild-wars-2-darmowa-wersja-raidy-i-data-premiery-dodatku

    3. BlahFFF

      @michgre82

      Dodatek zawiera w sobie podstawke (kazdy kolejny bedzie zawieral wszystko co wczesniejsze), wiec nawet jesli ktos nie ma to i tak nabedzie. Jesli ktos natomiast ma podstawje to nie da sie kupic samego dodatku taniej co jest w pewnym sensie nie fair dla tych, ktorzy grali/graja od poczatku.

      1. emperorkaligula

        @lemon

        guesty grupowe w wowie ? ograłem z dwa miesiące cały draenor w “singlu” (wszystkie mapki, a na nich wszystkie zwykłe questy fabularne i dodatkowe) i żadnych questów grupowych nie pamiętam oprócz daily grindu waluty.

        no i ze 3-4 miechy temu robiłem warriora od zera (heirloom patch) to pierwsze 15 czy tam 20 lvli jak w masło. potem mi się znudziło.

        co innego w swtorze – tam na każdej planecie są po 3-4 takie questy i kilka “heroic zone” gdzie samemu raczej się nie da, a jak się da to idzie chooolernie wolno. jak nie było ludzi do pomocy w takich miejscach to wracałem na overlvlu kilka dni później.

        EDYTA: przypomniałem sobie, żę w lich kingu był quest na mocniejszego mobka (takie mamuto/centaury duże) – na tyle mocny, że wymagał użycia grubych cooldownów i padł 🙂 tylko czemu do cholery ja o tym mobku ciągle pamiętam ? O.o może dlatego, że to jedna z baaaaardzo niewielu śmierci w singlowym pve ?

        1. lemon

          @emperorkaligula

          Pisałem o moim graniu w triala parę lat temu. Grałem elfim łotrem i sobie wykonywałem questy, aż dostałem takiego, że musiałem iść do jaskini, w której było pełno mobów. Poszedłem solo i dostałem łomot kilka razy z rzędu, potem spróbowałem z jakimś biegającym obok randomem i razem też nie daliśmy rady. Olałem questa i poszedłem dalej. Kilka leveli później się znudziłem i na tym koniec mojej historii w WoW. 🙂

    3. Arachnos

      @nicolai0

      Oczywiście. Sam tak grałem i nawet spoko jest. Masz własną fabułę, spokojnie solo możesz jechać. Dla mnie GW2 to taki lekki RPG gdzie świat jest zasiedlony przez innych ludzi. Każdy robi swoje, ale czasem jak jest problem to pomogą i odwrotnie też bywa. Czasem jak widzę jakiś group event to się dołączam do armii 20-40 ludzi mordujących jakiegoś wielkiego moba, bo fajne itemy lecą w nagrodę.

      1. nicolai0

        @Arachnos

        No to spoko, bo ja na umawianie się na wspólną grę to niestety czasu już nie mam. Czyli wypróbuję to GW2. Natomiast co do Wow’a, to ja też jakoś nie pamiętam problemów z questami, wszystko dało się w singlu. Czasem była sugestia, że wskazane do zadania dwóch lub trzech graczy, ale większych problemów nie było. No i właśnie ze dwa, trzy razy coś tam zrobiłem grupowo, bo byłem w pobliżu i ktoś tam spytał, czy pomogę. A tak, to grałem w to, jak w typowego singla.

    4. Iago

      @nicolai0

      Oczywiście, że się da. Do dungeona solo nie pójdziesz, world bossów (i części championów) solo nie ubijesz, części public questów w endgameowych mapach też solo nie zrobisz, ale większość contentu swobodnie się da. Tyle, że to (granie całkiem solo) będzie trudne, bo po mapach ganiają inni, zajęci robieniem tego samego co Ty. Przeszkadzać sobie raczej nie będziecie (nie ma tagowania mobów, nie ma kill steali), raczej grać obok siebie.

  5. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

    No i milusio. Pamiętam że kiedyś był jakiś tam trial, coś tam poklikałem w mobki i nawet mi się podobało bo dało się singlowo, ewentualnie ze wsparciem ad-hoc przez graczy realizowanym. Tak, nazywam się brum75, mam 40 lat i w MMORPG gram singlowo olewając to drugie M z nazwy 😉
    Trzeba będzie kiedyś zassać gigabajty.

Powrót do artykułu