Dwie pieczenie przy jednym ogniu?
Tak, proszę.
Prasóweczka
Call of Duty® powraca do swych korzeni z klasyczną, epicką bitwą między dwiema armiami na skalę, jakiej nie widzieliśmy jeszcze w tej ustanawiającej rekordy sprzedaży serii. Światowa premiera Call of Duty®: Infinite Warfare będzie mieć miejsce w piątek, 4 listopada, porywając graczy do udziału w opowieści, która po raz pierwszy w historii serii wyniesiona zostanie ponad powierzchnię Ziemi, w szerokie przestrzenie naszego Układu Słonecznego. Grę wyda Activision Publishing, Inc., spółka należąca do Activision Blizzard (Nasdaq: ATVI). Za produkcję odpowiada studio Infinity Ward. Call of Duty: Infinite Warfare dostępna będzie również jako Infinite Warfare Legacy Edition, która zawierać będzie powrót do pełnej kampanii oraz 10 map multiplayer cenionego przez graczy Call of Duty® 4: Modern Warfare®, w pełnym blasku HD jako Call of Duty®: Modern Warfare® Remastered.Infinite Warfare i Infinite Warfare Legacy Edition, zawierająca Modern Warfare® Remastered, dostępne będą na systemach PlayStation® 4, Xbox One i PC.
Fajne, grałbym teoretycznie za ileś lat, jak mnie znowu na CoDa weźmie.
W tą wersję zremasterowaną też, cholernie mi się tamta część podobała. Kolejną, w którą grałem, była jakaś w przyszłości, co wyszła ostatnio i pod koniec już zmuszałem się, żeby przejść do końca.
Pamiętam jak do pierwszego MW usiadłem rano, pomieszkując w akademiku, kumpel akurat wychodził na zajęcia… po 6h jak z nich wracał ja właśnie kończyłem grę zdziwiony co tak szybko koniec 😛
@Probabilistyk
Miałem prawie tak samo… tylko że mi po 6h grę przerwał piep**** budzik nastawiony na 7 rano… radości mojej nie było końca… nie dość że trzeba wyjść po nieprzespanej nocy na zajęcia to jeszcze nie mogłem skończyć gry…. :/
A najlepszą i jedną z najtrudniejszych misji to oczywiście było “All ghillied up” – do dziś pamiętam jak kombinowałem jak przeczołgać się przez TO pole 😀
Multi mnie nie wciągnęło. ale singla bym przeszedł jeszcze raz jakby dali grafę chociaż jak z BF3…
To ja poproszę oddzielne modern warfare remastered i dziękuję, karawana niech jedzie dalej.
Dopiero teraz obejrzałem z dźwiękiem i moje zainteresowanie spadło poniżej zera – już myślałem, że moda na emo się skończyła, to tu takie coś.
No i wszystko jasne – Price jest kosmitą. 😉