Najlepszy jest Szatan z lawy.
Jak sobie pomyślę co powyższa plejada gwiazd oznacza, ile płaczu, ile prób, tak nie mogę się doczekać. 11 marca Dark Souls 2 ukaże się na PS3, X360 oraz PC. Wersja PC będzie później. Nie wiadomo jeszcze kiedy. Oh.
Najlepszy jest Szatan z lawy.
Jak sobie pomyślę co powyższa plejada gwiazd oznacza, ile płaczu, ile prób, tak nie mogę się doczekać. 11 marca Dark Souls 2 ukaże się na PS3, X360 oraz PC. Wersja PC będzie później. Nie wiadomo jeszcze kiedy. Oh.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
ostro … już się boję
swoją drogą będzie to chyba pierwsza gra od wymiany kompa, która jakoś wykorzysta wydane pieniądze
@mokraTrawa
nie masz battlefaila 4?
albo metro last light? 😉
@Nitek
battlebuga kupiłem bratu i jak był u mnie to odpalał, ale ja nie grałem nawet sekundy 😛
metro też jeszcze nie mam (nie przepadam za strzelankami)
@mokraTrawa
ah tam.
teraz np LG składam zamiast 1h50 w 30minut 😉
No zobaczymy, ten trailer ostudził moją chęć kupienia gry zaraz po premierze.
To jakaś reklama filmu fantasy do kupienia na VHS?
Przymierzam sie do serii od dluzszego czasu, z tym ze pewnie na PS3 bo na 42″no a lapek troche za slaby. Pytanie czy warto i jak tak to czy zaczynac do Demon Souls czy od Dark Souls? Ktora czesc najlepsza w singlu?
@whushhh
Nieistotne, po każdej będziesz miał nerwicę.
@Yerz
No właśnie, jak tam postępy? Ubiłeś już ten duży szkielet?
@Tasioros
Daleko do przodu, przynajmniej tak mi się wydaje. Teraz przerwa na zszargane nerwy i niedługo trzeba będzie wrócić.
@Yerz
Nie no nie moze by az tak trudne. Trudniejsze od Blade of Darkness?
@whushhh
Też tak mówiłem do Tasiorosa jak zasiadał na fotelu obok by popatrzeć…
O jakże to były błędne słowa. Gram na Xboxie.
@Yerz
Wiesz ze tak naprawde to mnie bardziej zachecasz teraz?
@whushhh
Spoko, wyszło, że jestem masochistą… Bo ta gra tak działa.
” Co ja nie dam rady” i nagle robi się podejście numer 55 to tego samego przeciwnika…
Czasu leci w pizdu, postęp idzie powolutku…Ale idzie.
Jakby co to gikzowa grupcia wsparcia masochistów gamingowych może ogłosić zapisy…
@Yerz
W takim razie ktora czesc najlepsza bo prawde mowiac po jednej raczej bede mial juz dosc wiec wolabym dobrze wybrac.
@whushhh
Zacząłem od Dark Souls.
Ciekaw jestem, na ile uskyrimili grę, zgodnie z pierwszymi zapowiedziami, choć dopóki nie zapoznam się głębiej z jedynką, to będzie to tylko smutne kiwanie głową, że wydawcy nie potrafią zrozumieć, że kto chce grać w CoD-a, gra w CoD-a, a fanbase Skyrim gra, like, w Skyrim, a nie lament fana nad tym stanem rzeczy.
Ktoś powinien im przeprowadzać obowiązkowe szkolenia, że to nie wstyd być innym i mieć mniejszą publikę, dopóki się na grze coś zarabia. No, ale wydawcy chcieliby mieć przychody rzędu GTA V na każdej grze, a jeśli nie mogą, to wolą nie mieć ich w ogóle.
Wielki, wściekły hipopotam też daje radę. 🙂
Cała ta legendarna trudność Dark Soulsa to cholerny system checkpointów w postaci ognisk. Jakby dodać zapis w dowolnym momencie rodem z… hm… “nowoczesnych” produkcji to by nagle się okazała zwyczajną grą. W dodatku sam system walki nie powala. Wprawdzie grając miałem wrażenie że “łał, o ja”, ale pierwsze co zrobiłem po przygodzie z DS to odświeżyłem sobie Dark Messiah i… no po prostu wgniotło mnie w fotel! Stary DM bije DSa na głowę. Po prostu go MIAŻDŻY w każdym calu. To jest różnica kilku klas! Magia i ogólnie walka dystansowa w DS to już kompletna kpina, aż żal cokolwiek pisać. Na PS1 takie rzeczy były lepiej rozwiązane. Te całe “łał, o ja” które gdzieś się tam w mojej świadomości pojawiło podczas przygody z DS spowodowane było zwyczajną posuchą gier o motywie przewodnim ‘dynamiczna walka wręcz’, co dobitnie uzmysłowił mi Dark Messiah. A że z tego co widziałem w opublikowanych do tej pory materiałach DS 2 mechaniką niczym nie będzie się różnił od jedynki to mówię ‘pas’.
Chociaż jakby zrezygnowali ze sztucznego utrudniania (czyt. wprowadzili normalny zapis) to może, może… A już z pewnością bym nabył jakby obcięli grę ze wszystkiego co zbędne, czytaj – gdybyśmy walczyli wyłącznie z bossami 😉