Gry jeszcze nie ma, ale dodatki rozpisane na rok w przód.
- 4 pakiety rozszerzeń, w których znajdziemy między innymi nowe mapy, tryby, pojazdy oraz wyposażenie:
– Battlefield Hardline: Criminal Activity – Premiera lato 2015.– Battlefield Hardline: Robbery – Premiera lato 2015.– Battlefield Hardline: Getaway – Premiera jesień 2015.– Battlefield Hardline: Betrayal – Premiera początek 2016 roku. - Nowe maski dla zawodników.
- Możliwość upiększania swoich broni.
- Specjalne turnieje oraz rankingi dla użytkowników Premium.
- 2 tygodniowy wcześniejszy dostęp do pakietów DLC.
- 12 złotych Battlepacków.
- Nowe opcje personalizacji.
- Dostęp do wydarzeń z serii „podwójne doświadczenie” oraz innych specjalnych imprez.
- Priorytet w kolejce na serwery.
Najdroższy zwiastun w historii czegokolwiek!
Swoją drogą, dzwina cisza na temat najnowszej odsłony serii. Czyżby miała odbić się od półek sklepowym z głośnym mlasknięciem?
mam nadzieję że będzie klęska i w ramach odkupienia winy za BF4 i BFH dadzą z siebie wszystko i Batllefront wyjdzie im jak Inkwizycja Bioware 🙂
@aryman222
Chcesz żeby SWBF stawał się dopiero grywalny jak się kierownicę podłączy?
@aryman222
jak…inkwizycja…bioware….?
@iHS
po kupie (DA2, końcówka ME3), kiedy wszyscy zastanawiali się jak Bioware stracili jaja i czy jeszcze są w stanie zrobić coś sensownego oni stworzyli Inkwizycję – przyzwoite RPG odrobinę powyżej średniej. wciąż nie jest to poziom dawnej chwały, ale pokazali, że gdzieś tam w starej kuźni jeszcze płonie ogień, że jeszcze jest nadzieja na przyszłość… NOWA NADZIEJA!1!11!!1!
i tego samego oczekiwałbym od DICE. wiem, że Battlefront będzie miał masę chujowizny, którą wrzucili w BF4 i z której w większości składa się BFH, ale nie tracę nadziei, że wykują coś na poziomie BF3. wtedy będę grał w grę 🙂
@aryman222
Dobra. Zapytam, a nuż ktoś odpowie: Zafundowałem sobie nowego PC. Inkwizycja czy Dying Light?
@creep
Obie gry mają otwarty świat i zapewnią Ci rozrywki na długie godziny, w przypadku Inkwizycji może to być nawet 90 godzin 🙂 Jeśli jesteś nastawiony na krótsze, intensywniejsze sesje to Dying Light. Jeśli masz czas i lubisz zanurzyć się w świecie na dłużej to Inkwizycja. To by było na tyle, bo jednak to dość różne gry i oprócz craftingu i rozwoju postaci niewiele je łączy, ale są warte swojej ceny.
PS: W obu przypadkach dostaniesz też opcję multi jakby co 😉
@PeteScorpio
Inkwizycja to dno dna i nawet zmiana armorów jej nie ratuje
~Gikzy 2014
@aihS
Dzięki. W tym właśnie rzecz, mój potencjał growy to mooże godzina dziennie co 2/3 dni więc w Inkwizycję po prostu boję się wejść, tym bardziej, że czytając gikza od deski do deski wiem, że tam 75% zawartości to wypełniacze :/. Dying Light z kolei kusi swobodą. Nic to. Póki co przejdę Crysisa 3 i sprawdzę Shadow of Mordor :).
@creep
Warto także dodać, że DA: I ma nowatorski dwutorowy poziom trudności. Pierwszy to standardowy normalny, średni, trudny i koszmar (czy jakoś tak), a obok nich masz poziom trudności: system sterowania.
@Private_dzban
Mam pada więc nie byłoby chyba aż tak źle. Chociaż, padem w RPGa… Ech. Czuję się staro.
@creep
Oczywiście swoje wrażenia opisuję na podstawie przygody z klawiaturą i myszą. Jak w ciągu jednej walki muszę 10 razy kliknąć przycisk odpowiadający za atakowanie wybrany cel a nie randoma, to mam ochotę posadzić osoby odpowiedzialne za takie rozwiązania i kazać im grać tak długo, aż się popłaczą.
dali taki zwiastun coby nie było bugów widać 😛
Oby jak najszybciej zdechło. Po pierwszej becie nawet na treść żołądka nie zasługiwało. Na drugą betę nawet nie spojrzałem.
Biere oba cztery!
Zwiastun mnie zmiażdżył.
Można to kupić nie kupując gry? Muszę to mieć!!!!
Ludzie Wy jeszcze w zwiastuny wierzycie!? I tak będzie downgrade w grafice.
@Tasioros
TEGO zwiastunu nie obejrzałeś, przyznaj się.
@walec
Oczywiście żem obejrzał!
Radośnie nie kupię i będę każdego dnia cieszył się tym ile pieniędzy, nerwów i godzin zaoszczędziłem.
Do żadnego BFa premki nie brałem bo mi się nudził, zobaczymy jak tu będzie. Oprócz tych map/trybów żadna z wymienionych wyżej rzeczy do zakupu mnie nie zachęca – same śmieci.