WOW jakiego znamy się kończy? Zdaje się.
W zeszłym tygodniu plotka odnośnie wprowadzenia takiego modelu finansowania do WOWa rosła niczym bańka. Teraz wszystko zostało potwierdzone, a Blizzard wkrótce ponownie wyciągnie ręce w stronę naszych oszczędności. Wiadomo, że poszaleć będzie można i wydać złotówki na nasze zwierzaki czy też wierzchowce, ale też dopalacze doświadczenia umożliwiające szybsze pakowanie postaci na wyższe poziomy, jak i możliwość zakupów rzadkich przedmiotów.
Testy już wkrótce, początkowo na terenach Azji.
Być może oznacza to rychłe zrezygnowanie z abonamentu. Skusicie się wtedy na przygodę w Azeroth czy gdziekolwiek teraz się tam biega wykoksioną Pandą? Zostawiam ku przestrodze, tak na wszelki wypadek.
Więcej przeczytasz: {“examplelinkURL_item”
Pewnie się skuszę, bo w sumie czemu nie. Nie spodziewam się raczej intensywnej gry, ale poznanie czegoś “nowego” nie zaszkodzi.
Eee, nie. Kiedyś pograłem trochę w WFRP MMO bo miało free triala i to nie dla mnie.
Link Ci się źle wkleił Nitku.
@brokilon
dzięki. poprawione
Rzuciłem gdzieś przy Lich Kingu (nie chciało mi się nawet wylevelować postaci do nowego capa) i od tamtej pory mnie nie rusza.
Trudno mi sobie wyobrazić WoWa jako F2P – wszak oznaczałoby to stracenie 100 milionów dolarów pewnego zarobku z abonamentu.
Co prawda inne gry po przejściu na F2P zyskały kasę, ale gdy ma się kilkunastu abonentów to łatwo zarobić jak się nagle dostaje kilka milionów nowych graczy. A do WoWa raczej tłumy nie napłyną…
Ja cały czas nie mogę zrozumieć czemu Blizzard jest tak uparty. Od dawna jest dość spora grupa ludzi, którzy ponad wszystko najbardziej kocha vanilla WoWa, ewentualnie TBC, to czemu Zamieć nie postawi im jednego czy dwóch serwerów na starych wersjach. Wtedy będą mogli nadal rozwijać WoWa w kierunku fejsbukowej gierki bez narzekań ze strony weteranów. To mnie strasznie męczy i całkowicie niszczy wizerunek tej firmy.
@aihS
Ktoś tu chyba zapomniał o fuzji Vivendi i Activision.
Grałem, podziękowałem.
Buhahahahahaha
Płacisz za podstawkę, płacisz za dodatki, płacisz obanament i teraz jeszcze Pay2Win.
Jak to przejdzie i dalej ktoś będzie w WOWa grał to już będzie nie tylko WOW zombie co wręcz skończonym kretynem.
Może odrazu niech gracze WOW przepiszą swoje mieszkania i samochody na prezesa Blizzarda, po co oddawać mu to w ratach?
@thiefi
OK, nie mam racji. Opowiedzią jest fraza “kto bogatemu (nieważne że głupiemu) zabroni”