Microshit zapowiada, że rozszerzenie directx 11 nie będzie dostępny dla Windows 7 tylko jedynie dla Windows 8
Tym samym już teraz rozpoczeli proces celowego zabijania Windowsa 7.
Przeczytałem to tutaj.
Co sądzę o chciwych, chytrych i chamskich monopolistach to już wiecie, ale MS faktycznie przydałaby sie groźba bankructwa, żeby się ogarneli. Windows 7 dopiero w wakacje przebił popularnością XPka, a ci już chcą go zarzynać żeby wciskać "to samo" w nowej skórce/nakładce graficznej.
Co o tym sądzicie? Przeginają, nie?
P.S. Wzięte z forum na którym to wcześniej napisałem
Zabawne, że Microsoft tak naprawdę dokładnie nie tłumaczy dlaczego DX 11.1 będzie latać tylko na Windozie 8 poza ogólnym i nic nie wnoszącym “wyjaśnieniem”, że nowy DX został zaprojektowany pod kątem W8. Ostra, marketingowa brzytwa znów w akcji.
@Northrop
Alez tlumaczy, tylko malo gdzie odsylaja do zrodla tej informacji, czyli tu: http://social.msdn.microsoft.com/Forums/en/parallelcppnative/thread/774a19a5-4bf4-42dd-bee7-4cf2a74bfdb6
Co wiecej, to nie jest zadna oficjalna informacja tylko luzne stwierdzenie na temat tego, ze _narazie_nie ma planow udostepnienia DX11.1 na starsze systemy. Zanim cokolwiek zacznie wykorzystywac 11.1 minie jeszcze sporo czasu, WARPa przeniosa na 7-ke to i nowy DirectX zacznie dzialac.
Co zas tyczy sie samej osemki to wszelkie ploty na temat tego, ze to system do tabletow a Metro UI nie da sie obslugiwac mysza to bzdura. Nie ma z tym zadnych problemow choc pare rzeczy, jak chocby powiadomienia czy wlasciwa integracje niektorych aplikacji metro z desktopowymi nalezy poprawic. System uzytkuje sie dokladnie tak samo jak 7-ke, a kafle mozna uznac albo za ikony, albo – te interaktywne – za widzety. Ani jedno ani drugie nie jest potrzebne do normalnej pracy, tak samo jak nie bylo nigdy menu start.
PS. Vista nie byla wcale zlym systemem. Wyprzedzala po prostu swoje czasy zbyt wygorowanymi wymaganiami, ktorych owczesny sprzet nie spelnial, a ze system pakowali gdzie popadlo to i taka slawa jej zostala.
@BlahFFF
czytając Twojego posta zdałem sobie sprawę z tego , że również nie używam przycisku start ( byłem niezmiernie oburzony informacją o jego zniknięciu) i tego menu. Szok.
Muszą wzmocnić W8, bo opór przed nią jest i będzie spory. Ja nie zamierzam się na nią przesiadać. I prawdę mówiąc byłoby – z mojego punktu widzenia – miło, gdyby ludzie nie dali się złamać koncernom. Ale pewnie się nie uda. Lada moment może się okazać, że jakiś popularny tytuł będzie możliwy do odpalenia tylko na 11.1. I pewnie ludzie na to pójdą.
Zdeczka irytujący taki sposób na wyniesienie na szczyt W8… Ale cóż zrobic… 🙁
@maqertas
bojkotować W8 i każdego wokół siebie przekonywać by on zrobił to samo. Z Vistą się udało i zaliczyła faila, może z W8 też się uda. Swoją drogą nie wyobrażam sobie kafli w komputerze w poważnej firmie w biurze. Telefon tak, tablet tak, ale PC?
Oby był to fail i nigdy więcej casuoalowania OSów
@thiefi
co wy z tymi kaflami? 😀
przecież tych kafli nikt nie każe używać… u mnie widnieją praktycznie tylko wtedy, kiedy system się bootuje, bo domyślnie pulpit z tymi kaflami wyświetla na początku. i (uwaga uwaga!) wciśnięcie przycisku START na klawiaturze powoduje, że pojawia się klasyczny pulpit z paskiem. faktycznie kłopot wykonać taki zabieg, żeby znaleźć się w znajomym środowisku…
natomiast o fakcie, że działa szybciej i płynniej od siódemki i wcześniejszych nikt nie wspomina, bo to jest, w sumie, mało istotny detal 😀
ja siedzę na win8 już ponad miesiąc, z tego co na razie instalowałem, nie było aplikacji ani gry, która się nie uruchomiła, a programiki kafelkowe to są aplikacje na telefon do oglądania na pulpicie, czyli dla mnie na przykład bezużyteczne, więc nie używam i nie robię zadymy z faktu ich istnienia, bo nie mają żadnego wpływu na działanie OSa 😀
@hfn
Jak testowałem 8 lipiec/sierpień (nie pamiętam dokładnie) to laptop dostał kopa że hej. Teraz ostatnio zainstalowałem wersję finalną i wolniej niż 7 chodzi. Myślałem że coś poszło nie tak i zainstalowałem jeszcze raz, ale dalej to samo. Wygodnie pobrał wszystkie sterowniki to na plus (w 7 muszę kombinować z kilkoma urządzeniami). W sumie większość programów chodziła pod 8, kilka tylko się wywalało, ale młody jest więc pewnie będzie dopracowane. Odpaliłem kilka gier i muliło, tak jak i system. To był jedyny powód dla którego ten system miał się znaleźć na wiekowym laptopie 😛 A tu dupa. Tak swoją droga to mogliby dać opcję wyłączania tych kafli (dużo osób jęczy o te kafle) i mieliby spokój 🙂
Edyta: Odnośnie wyłączanie to jest 🙂 [url=”https://export.writer.zoho.com/public/lehodioxid/windows-8—jak-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-metro-gui/fullpage”]tutaj[/url]
@mokraTrawa
no tak, ja miałem na myśli sytuację, gdzie win8 działa lepiej niż poprzednie na sprzęcie, który bez problemu spełnia minimalne wymagania (z zapasem wręcz ;))… mnie te kafle nie irytują tak bardzo, bo nie przeszkadzają w niczym… brak menu start mi nie przeszkadza, bo i tak mój komputer – START+E, uruchom – START+R i w sumie do niczego innego nie potrzebne mi to 😀
a jak chce programy z menu start to START+Q i wystarczy wpisać fragment nazwy albo sobie znaleźć na liście, cała filozofia…
@hfn
Mi z kafli kilka aplikacji się podoba. Ot choćby tuba.fm. Jak dla mnie wygodniejsze to od odpalania przeglądarki i estetyczniejsze. Zresztą na razie mała jest dostępność, z czasem pewnie będzie tego więcej i czegoś lepszego.
@mokraTrawa
Ten sposob dzialal na bodajze pierwszej publicznie dostepnej wersji. W aktualnej Metro jest zbyt zintegrowane z systemem i mozna je zastapic klasyczny menu start z pomoca dodatkowych aplikacji, ale to nie to samo. Metro z kolei nie da sie wylaczyc bo MS chce zarabiac na sklepie, gdzie maja pojawiac sie glownie aplikacje na ta platforme a i przy okazji zlapac troche klientow na tablety (i telefony) z tym samym interfejsem.
Niektore aplikacje pod Metro sa tez przydatne jak chocby tuba.fm czy serwis pogodowy. Narazie w polskiej wersji sklepu jest ich malo zeby znalezc cos wiecej, ale z czasem, kto wie.
Dopiero niespełna 3 miesiące siedzę na “siódemce”… I wymusiły to faktycznie wymagania co poniektórych gier. A jak zrobią “for win8 only” to chyba mnie trafi…
@nicolai0
Ja 3 tygodnie…
@thiefi
Hmm to czemu się tak denerwujesz? Skoro masz system 3 tygodnie temu kupiony, to możesz zrobić aktualizacje do 8 w cenie 69 zł.
Właściwie [b]nicolai0[/b] może zrobić tak samo.
Dajcie szanse 8, bo naprawdę nie taki diabeł straszny jak go malują 😉 Właściwie to 7 rozbudowana o nowe możliwości.
Nic się nie stanie, jeśli kilka gier mnie ominie – w sumie to w nadchodzącym roku najbardziej interesują mnie tytuły, które akurat mają małe wymagania. Może lepiej poczekać na Winde 9 albo 10?
Albo ściągnąć darmową wersję?
Tak na pewno… CRACK.RU i tak zaraz zrobi że bedzie działało z Win 7 😉
Będzie powtórka z Visty i tyle. MS się nie potrafi uczyć najwyraźniej.
Cytat z forum, które dzisiaj odwiedziłem:
“Dx 10, 11, 11.1 to jeden ch… 🙂 Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ? :)”
Nic dodać, nic ująć. Nie dajmy się zwariować! Nie będziemy przecież zmieniać systemu operacyjnego dla kilku piczkowatych bajerów graficznych.
@Sadhu
Tak czy siak są żałośni w swoich zagrywkach. Mistrzowie chamówy. Nikt im tego nie odbierze.
@k0d
Przy apple’u to ms klęka do miecza i jest amatorem 😉
@EveryEnd
Fakt ale ta sama liga jednak 😉
co za ch***… ale na razie możemy spać spokojnie. pierwsze tytuły “Win 7 only” pojawiły się bodaj po półtora roku od premiery. z tym, że system był świetnie przyjęty przez nabywców, a gry (nawet nazwy nie pamiętam… coś o skakaniu na spadochronie nad wyspą..) do jakichś “must have”ów nie należały. zdaje się, że Win 8 ma dużo gorszą prasę, więc i rynek będzie zdobywał powoli. nie wyobrażam sobie wielkiego studia, które robi dużą grę tylko na Win 8, kiedy system ten będzie miał z jakies 10-15% rynku (po roku). to byłoby samobójstwo.
także jeszcze ze 2 lata pojeździmy na Dx 11, a kiedy zacznie robić się nieciekawie (w kwestii gier) to zaczniemy się zastanawiać co oferuje Win 9…
A ja przeskoczyłem na 8 (wielka mi rzecz, za 129zł) i nie żałuję. Serio, na prawdę się przyjemnie na nim pracuje. Bo to tak naprawdę w sumie 7. Plus kilka innych rozwiązań.
A co do zagrania, to takie klasyczne. Niefajne, ale oni nie pierwsi i nie ostatni. Ot choćby pozycjonowanie androidów w telefonach, gdzie nic nie stoi na przeszkodzie aby był nowszy system, ale po co, jak lepiej zmusić klienta do kupna droższego telefonu. O apple nie wspominam nawet, bo to mistrzowie i microsoft się przy nich chowa.
[b]thiefi[/b] co do bankructwa ms, to windows nie jest już dla nich najważniejszą pozycją. Więc nawet słabsza sprzedaż, nie wpłynie na nich znacząco. Zresztą co byś zrobił, gdyby padli? Przeszedł na linuxa? os x?
Jaka by 8 nie była, to kilka jednak opcji z nią związanych jest fajne. Choćby cena cyfrowej aktualizacji. I zauważenie, że $ != euro. Albo zmiana licencji OEM, dot. swobodnej możliwości przenoszenia systemu pomiędzy komputerami.
Ja jeszcze “dobijam” XP, jak mi sie zalegle tytuly skoncza (a sporo ich jest – tez macie zboczenie z gatunku “kupowanie gier na zapas”?) i znajde czas na male ogarniecie kompa to zrobie przesiadke na… Windows 7. Innych powodow – oprocz gier – nie widze by wydac te ~360zl. Po prostu wszystko co jest mi potrzebne na domowym kompie “do rozrywki”, dziala tak jak trzeba.
Co do tematu – po ostatnich zagrywkach wydawcow i MS z gatunku “wymusmy sztucznie wymog Visty/7 dla gier z grafika z 2008 roku” (Dishonored, XCOM i np. nowy-stary Blak Klops 2 na swiezutkim silniczku z CoD-a 2 po operacjach plastycznych trwajacych juz od kilku lat) wszystkiego mozna sie spodziewac. Dziwi mnie tylko ze nie poszli na calosc, mianowicie czemu nie zmienili numerka na 12. Pecetowe pelikany latwiej lyknely by “fakt rewolucyjnosci” nowej kafelkowej Windy. Ale to moze z czasem.
I tak oto MS przelecial jedna generacje konsol czterema systemami, syfem zwanym Games for Windows No-Live, “bogactwem urodzaju” mozliwosci DX10/11 z ktorych we wlasciwy sposob korzystaja moze 3 do 5 gier na rynku (mam na mysli np. BF3 i Wiedzmina 2, a nie jakies gowniane texture-packi do innych gier, wypuszczone po premierze do laskawego sciagniecia z sieci) i oczywiscie wspomnianym sztucznym zawyzaniem wymagan w rubryce OS dla gier na UE 3, zaprojektowanych z mysla o X360 z 2006 roku.
Bez zalu oddam im kolejne swoje pieniadze, nie mam zadnych watpliwosci. Albo poczekam na to, co zrobi Valve ze Steam na Linuksie. I jak zareaguja na to inni wydawcy.
@blazkovic
[quote]Albo poczekam na to, co zrobi Valve ze Steam na Linuksie. I jak zareaguja na to inni wydawcy.[/quote]
Dobre pytanie. Z drugiej strony rynek gier to rynek konsol. Nie wiem czego tu niby się spodziewać. Choćby przypomnę GTA V i konieczność czekania aż łaskawie Rockstar wyda ją na PC (albo i nie wyda). Sam gram na pececie, ale nie mam złudzeń, który rynek jest ważniejszy. I zupełnie nie liczę na linuxa (pominę fakt, że główne moje oprogramowanie do pracy na nim nie działa…).
@blazkovic
Steam na Linuksie wiele dla tego systemu nie zmieni. Owszem, Valve zyska dodatkowych klientow ale nie sadze, zeby Ci wielcy wydawcy nagle zmusili developerow do wydania tych “wielkich” tytulow na system inny niz Windows. Podobnie bylo z MACiem, gdzie na Steamie laduja glownie produkcje Valve i budzetowki czy gry indie. Przenoszenie gier z DX na OpenGL to za duzo roboty a tworzenie ich z mysla o kompatybilnosci z Wine mija sie z celem przy aktualnym podejsciu developerow, ktorzy ledwo radza sobie z optymalizacja produktu na 1 plaforme.