Czyli bezpardonowa rozpierducha, już wkrótce
Twórcami gry jest nowa polska ekipa Destructive Creations, złożona głównie z weteranów polskiego gamedevu.
Oglądając trailer na myśl od razu przychodzi Postal. Twórcy twierdzą jednak, że w ich grze nie będzie humoru. Czysta, bezcelowa i realistyczna przemoc, podparta jedynie nienawiścią głównego bohatera do świata to wszystko czego doświadczycie.
Czy też myślicie, że trzeba szykować parasolki na zalew hejtu na Hatred?
ja pierdolę, jaki zwiastun
boję się napisać, że grałbym
@Nitek
Nie peniaj, grałbym.
Ciekawe czy to zdetronizuje GTA i CSa jako gry, które sprawiają, że nastolatkowie robią z kolegów z klasy i nauczycieli tarcze strzelnicze w Ju Es Ej.
@Private_dzban
Nie z kolegów, ale z feministek.
Hmm, co ciekawe, mimo że wciąż różne osoby (głównie walczące z pokazywaniem cycków w grach) dostają maile “zamknij morde, albo zamorduje ci rodzinę” to nikt jeszcze nie twierdzi, że to gry wywołują agresję…
@MusialemToPowiedziec
Ja to myślałem, że cały mainstream uważa, że gry wywołują agresję. W każdym razie słyszę to z okazji jakichś strzelanin w Stanach czy innych tragedii z udziałem nastolatków i broni palnej. Generalnie są jakieś badania naukowe, które udowadniają, że gry potrafią stymulować obszary mózgu odpowiedzialne za agresję. Natomiast żadne badania nie potwierdzają, że człowiek przez grę chwycił za automat i nakarmił ołowiem feministki z klasy. Może to i prymitywne argumenty, ale przed 1980 też dochodziło do okrutnych mordów, więc można założyć że do zabójstw popychają książki/filmy/za ciasne skarpetki. Jak jest w rzeczywistości, nie wiem. Od serii GTA odbiłem się, zagrałem chwilę w GTA3 i to wszystko, bo nie podoba mi się ten typ gier (wstyd przyznać, ale o Postalu i Manhaunt dowiedziałem się z programu poświęconego przemocy w grach o.0). W to całe heatred też raczej nie zagram, styczność pewnie będę miał, jeśli Nitek postrimuje.
Edyta.
Jeśli gdzieś użyłeś sarkazmu, to mogłem nie wychwycić. Gorączkę mam i w ogóle…
@Private_dzban
http://en.wikipedia.org/wiki/Columbine_High_School_massacre#Video_games
@furry
Chyba najsłynniejsza z tragedii, niemniej podano tylko i wyłącznie opinię psychiatry. W żaden sposób nie umniejszam jego aktualnej wtedy wiedzy i doświadczenia, ale żadnych kompleksowych badań na ten temat chyba nie ma (czy są?). Graczy Dooma i Wolfensteina było zdecydowanie więcej niż sprawców tej masakry i z jakichś powodów tylko oni mordowali, a reszta nie. Nie wykluczam, że gry miały wpływ, ale nie były pierwotną przyczyną. Stwierdzano u nich jakieś kompleksy, dolegliwości o podłożu psychologicznym, więc ostrożnie zakładam, że gdyby zamiast grać, fapali przy jakimś porno z elementami przemocy i ich od tych materiałów odcięto, to też by strzelali. Zaznaczam jednak, że głowy za to co powiedziałem nie dam i jeśli pokaże mi się jakieś dowody/badania, to posypię głowę popiołem 😉
@Private_dzban
Na pewno był już jeden albo drugi “morderca przez gry”.
Ale książek jakoś nikt nie rozlicza z ich ofiar, ba, dalej się je sprzedaje (samobójcy Wertera, książki religijne…).
@MusialemToPowiedziec
Pisałem niżej, Steven King podjął męską decyzję, że “Rage” nie będzie więcej wydawane.
http://en.wikipedia.org/wiki/Rage_%28Stephen_King_novel%29#Connections_to_actual_school_shootings
@Nitek
No widzisz zaskoczyles mnie, bo ja bym zakladal ze jednak target tej gry jest inny.
Juz abstrahujac od tego ze pomysl wydaje mi sie obrzydliwy, to jednak jestem przekonany ze gry nawolujace do bezmysnej nienawisci i przemocy wywoluja (conajmniej u osobnikow o slabszej psychice) wzrost bezmyslnej nienawisci i sklonnosci do przemocy.
Im bardziej realistycznie i osadzone w tu i teraz, tym bardziej taka gra zamiast agresje “przekierunkowac” to ja “ukierunkowuje”, bo facet idzie sobie ulica i mysli “o wlasnie do tekiego smietnika wrzucilem ta kobiete ktorej z bardzo bliska strzelilem w twarz, o, ta pani co idzie na przeciwko jest nawet podobna”
Dlatego myslalbym ze ojcowie dzieci ktore jakis polpsychol moglby w ramach tego “ze nienawidzi swiata” wepchnac pod kola ciezarowki, nie beda jednak placic tworcom gier ktore takie zachowania promuja. Ale generalnie- kazdemu jego poglady.
Na szeczescie w niemczech zabronia 🙂
@Obledny
To tylko gra. Wciska mi się tutaj cytat, który pewnie przekręcę, że śmierć jednostki to dramat, a setek to statystyki. Przez to hatred nie jawi się jako zło wcielone. Inna sprawa była w Gods Will Be watching, gdzie faktycznie tragedii doznawały jednostki i odczucia były inne.
Niemniej jednak to tylko gry. Sieczki na ekranie zlepek kwadracików i to rodzica zadaniem jest pilnowanie, by pociecha się nie dorwała. Śledzę sobie teraz gónoburze okazyjne i różne głosy padają. Że na rynku są dostępne produkcje gore, Ludzka Stonoga czy inne syfy. Kto chce to nie ogląda. Nie ma przymusu. A Wy już zakładacie, że gimbaza. Że gimbaza grać będzie, nie ma wątpliwości, ale na straży tego powinien stać rodzic.
Nie wiem czy ktoś z Was kliknął na filmik z Evil Within. Tam grzebie się w trupach, łazi się po chłodniach w których wiszą zwłoki, driftuje po jelitach i kąpie w krwi. Gdzie to halo? gdzie halo o to, ze dzisiaj na konsolach wszedł pacz do Mordoru umożliwiający trzepanie sobie samojebek z obciętymi głowami orków.
@Nitek
A widzisz nie zrozumielismy sie. Mi nie chodzi o to ze bedzie grac moje dziecko. Mi chodzi bardziej o to ze zagra w to ktos kto moje dziecko wepchnie pod ciezarowke.
A to ze ktos gra w Evil Within i wytwarzaja mi sie nawyki popuszczania w spodnie jak wejdzie do rzezni noca to mnie rybka.
Mnie bardziej martwi ktos wyrabiajacy sobie nawyk wyszukiwania potencjalnych ofiar idac ulica. Z usprawiedliweniem ze on przeciez “nienawidzi swiata” wiec mu wolno.
Tja.
@Obledny
To, że o nich nie słyszymy, nie znaczy że takich gier nie ma. Jak np. te rekrutacyjne używane przez fanów dekapitacji.
@Nitek
No wlasnie. Poslal bys pieniadze ludziom ktorzy robia gry instruktazowe o dekapitacji ?
Ja nie. Mimo ze szansa ze ktos taki bedzie chodzil po mojej dzielni jest bliska zeru.
Szansa ze po mojej dzielni bedzie chcodzil ktos , kto przed chwila gral w ta gre tez jest niska, ale jednak wielokrotnie wieksza niz przypadku nr 1. Dlatego niegralbym.
@Obledny
I to Twój wybór i nikt nie każe Ci grać, tak jak nikt nie każe Ci oglądać snuff movies, a są.
@Obledny
Popieram całkowicie argument o podatności “słabych umysłów”. Zresztą kiedyś bardzo brutalnych gier broniłem, teraz dalej takie GTAV mi nie przeszkadza, ale tam bohaterowie są raczej ludzcy, jest jasno postawiona granica kto jest popie*****ny, jeśli gracz zaczyna strzelać do przechodniów- jest to “zło”, które wniósł sam ze sobą, nie sens rozgrywki. Natomiast przemoc dla samej przemocy? W dodatku tak sugestywnie pokazana- to nie są efektowne śmierci z Falloutów, gdzie krew i flaki to czerwone piksele, to nie są przeciwnicy, którzy też nam chcą zrobić nieprzyjemne rzeczy- pokazali chodzenie po ulicy z emo dewizą na ustach. Wstyd, bo z braku pomysłu chcą coś ugrać na kontrowersjach w mediach. Szkodzi to wizerunkowi gier jako takich, taka Gazeta zapomni, że 90% dzieciaków w Polsce chce konsoli, żeby popykać w Fifę z kolegami- znów gry będą “be”.
Pojemną lewą kieszeń ma 😉
Gra za brutalna jak dla mnie.
@Beti
To samo pomyślałem:D.
@Beti
Nóż schował do pochwy a liczyłem że też wsadzi do tej tajemniczej kieszeni 😉
@yustus
A co jeżeli on wszystko wsadził do pochwy a kieszeń zostawił pustą na kałacha?
Wreszcie jakaś gra dla mnie i nawet bohater wygląda konkretnie.
@aihS
Z przodu wygląda jakby miał dready na twarzy. Konkretnie.
@aihS
Jakoś tak przypomina Dracule z Castlevanii.
Nie gram w takie gry i prawdę mówiąc nie bardzo widzę sens ich powstawania. Chyba, że tym jednak jest coś głębiej, nie wiem, jakaś historia, przekaz – cuś. Bo jak nie, to sorki, rozwalanie cywilów dla rozwalania cywilów mnie nie kręci, a nawet wręcz przeciwnie.
Chyba, że to jakieś meta – goście bawią się otwarcie pokazując nam co robimy w grach, tym razem bez żadnego udawania (bo tamci są źli). Byłby to jakiś sens.
@bosman_plama
Drugi akapit daje do myślenia.
Podpalaliśmy cywili dla zabawy już w pierwszym GTA i mało kto się zastanawiał że to niemoralna zabawa. A jak ktoś robi grę właśnie o tym to już jest be.
@powazny_sam
Po to powstały zombie, żeby nie zabijać żywych cywili tylko martwych.
@aihS
O dziwo nie ma jakichś obiekcji przy wyżynce orków w Mordorze, też doś brutalnym, czy tam nikt nie skomle na produkcje parówek z ludzi na wizji w Evil Within. A tu pomontowali jakieś finishery i voila.
Przynajmniej wszyscy wiedzą już o grze 😉 , a i sam jestem ciekawy. Lubiłem pierwszego postala.
@Nitek
Nic a nic mnie nie dziwi, że się nikt nad losem biednych orków nie pochylił… tak to już jest jak się urodzisz orkiem, lepsze to niż snotlingiem, nie? 😉
@Nitek
Podejrzewam, że główną różnicą jest to, że w Mordorze to oni są źli, w EV trzeba powstrzymać Twórcę Parówek, a tu ty jesteś psychopatycznym mordercą, którego trzeba zamknąć, a najlepiej rozstrzelać 😛
@powazny_sam
Mało kto? Przecież akurat GTA udało się przebić do powszechnej świadomości mainstreamu, i to w czasach kiedy nie było wszędobylskiego internetu.
Mówisz, że GTA miała taki super model jazdy pojazdów, że zbanowano ją w takiej Brazylii, albo wspominał o niej niejeden Pastor czy Prawnik Walczący z Doomem?
@MusialemToPowiedziec
Chodziło mi o tych co grali a nie tych co krytykowali/banowali/niepotrzebne skreślić.
@bosman_plama
Po tym, co autorzy zostawili w komentarzu pod filmikiem nie liczyłbym na meta: http://www.webpagescreenshot.info/img/543fa729d26a83-14784649
@slowman
Istnieje ryzyko, że ktoś siadł i wymyślił, że szum i kontrowersje narobią mu reklamy za darmo.
@bosman_plama
Dalej piszą (w odpowiedzi), że też (jak tamten komentator) czekają na hate trailera, więc pewnie tak będzie.
@bosman_plama
Już zrobiły.
To ciekawe, już tutaj w komciach pojawiają się głosy, że Postal był spoko, a tu jest właściwie to samo, trochę inaczej i zaczyna się jazda.
Pięknie czasy się zmieniły.
@Nitek
Tak naprawdę to jest początek kampanii promującej GTAV na PC. Odliczam minuty aż wypłynie temat zabaw Trevora.
@aihS
Czemu nikt nie duma nad losem setek orków/elfów/zergów/smoków itd. Wstaw zamiast tego cyfrowe zlepki poligonów imitujące ludziki, pyk.
😀
@Nitek
Bo to zmyślone komputerowe ludziki.
@aihS
odezwał się pan, nie gram, bo psy 😉
@Nitek
No w sumie masz rację.
@Nitek
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=HL9JmXbguvE#t=46
@furry
Też o tym pomyślałem, że już niedawno wrzucałem, chyba też Nitkowi 😛
@Nitek
Bo gdzieś stawiasz granice umowności. Orki, gobliny czy szczuroświnie nadają się do masakrowania, bo nie istnieją tak naprawdę. Do tego gra dorzuca Ci zwykle usprawiedliwienie – “oni chcieli Cię zabić i w ogóle są pomiotem szatana”.
Strzelanie w twarz przechodniowi bo nagle dostało się deprechy od słuchania opowieści Nergala o jego przeżyciach z Dodą wyrywa umowność z korzeniami i nie daje żadnych usprawiedliwień. W przeciwieństwie do Postal2 nie próbuje grać humorem, a w przeciwieństwie do Manhunt nie dobudowuje jakiegoś psychopatycznego świata (no chyba, że dodaje, ale w zwiastunie tego nie widać).
No więc co zostaje?
Albo ta gra stawia nas przed lustrem i pokazuje: “zobaczcie co naprawdę lubicie robić w grach” i tym samym przyznaje rację mediom od stawiania nas pod ścianą, albo jest zwykłym śmierciopornolem i tym samym też daje papu tym mediom.
Ale oczywiście wzburzam się na podstawie trailera. Może to jest, kurna, moralitet o nieszczęśliwej miłości, ale z trailera wycięli filmiki?
@bosman_plama
A może to flamebait, który działa?
Dzisiaj na piwie wspomnisz i będziecie dyskutować.
Mission Accomplished
Gry to umowność. Nie ważne co przedstawiają. Jak kurna smoki nie są umowne.
@Nitek
Jest różnica między: “gram w postać, która musi przetrwać w świecie, który pragnie ją zabić” (czyli większość gier akcji) a: “gram w postać, która zabija przechodniów bo tak”.
Z trailera wynika, że twórcy postanowili zagrać na zrobieniu szumu, żeby zarobić kasę.
jeśli jednak plan był większy i postanowili zabijanie sprowadzić do zabijania, żeby coś pokazać, to do mnie przemawia to jako publicystyka. Daje do myślenia.
Ale samo granie nie przemawia i nie daje. Jeśli goście założyli, że tylko zrobią po prostu gierkę o zabijaniu, to jak dla mnie szorują o dno den.
@bosman_plama
Hatred is an isometric shooter with a disturbing atmosphere of mass killing, where player takes the role of a cold blood antagonist, who is full of hatred for humanity. It’s a horror, but here YOU are the villain. Wander the outskirts of New York State, seek for victims on seven free-roam levels. Fight against law enforcement and take a journey into the antagonist’s hateful mind. Gather equipment of the dead ‘human shields’, to spread Armageddon in the society. Destroy everything on your way of hunt and fight back when it’s disturbed.
W sumie to co robi się w GTA od… trochę.
@Nitek
Czyli raczej zero zwierciadła.
Śmiercioporno. No to ja przyjmuję strategię: “Zamilczeć”.
@Nitek
“Umowność”, a jednak kilka razy czytałem jak pisałeś o tym, że nie potrafiłeś się wczuć w problemy bohatera. Jeśli gry to umowność, to chodzi w nich tylko o szybkość palców, więc nawet symulator gwałtu 6-latki byłby dla Ciebie tym samym, co FIFA.
@slowman
ya, shitem w który nie gram 😉
@Nitek
Oj wiesz o co chodzi. Jeśli gry są umowne, to w grywalności powinno chodzić o wykonanie odpowiedniej kombinacji przy pomocy kontrolera.
@slowman
A jednak mało kto nie wyrżnął lotniska w MW2
A nie o to chodzi? nie naciska się?
@Nitek
A tam się nie mordowało ruskich? To by tłumaczyło ciche przyzwolenie.
@Nitek
Nic odkrywczego, raczej w ramach przypomnienia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama
Gra narzucała, więc ludzie strzelali 🙂
@Nitek
Jeżeli się nie jest przymuszanym nie można mieć pretensji do gry przecież. No i jeśli coś jest na zasadzie wyjątku to trochę inaczej jest poeksperymentować niż przez te 10 godzin strzelać do przechodniów.
@slowman
To wiesz, tak jakby se nie zagrasz, bo nie w Twój deseń. Przecież nie jesteś zmuszany : )
@Nitek
Ale ja tylko hejtuję grę – nie każę jej zakazać. Przecież w TT3 też Ci nikt nie kazał grać 😛
@slowman
Prawda jest taka, że człowiek postawiony w określonej sytuacji w realnym życiu nie musi być psychopatą aby dopuszczać się niemoralnych czynów. Eksperyment Milgrama to tylko jeden przykład… mamy tez jeszcze np eksperyment więzienny (polecam się zapoznać jak się nie zna)
Problem przemocy w grach to pikuś przy tym co życie prezentuje, dlatego tez demonizowanie tego wydaje mi się zupełnie bez sensu gdyż problemem nie są gry a ludzka psychika 🙂
W grze normalny człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że to “zabawa”, wg mnie gra nawet w najbrutalniejsze tytuły to o wiele mniejsze “przewinienie” niż takie poklepanie po tyłku obcej kobiety w tramwaju. Stąd uważam że medialne burze wokoło tego są totalnie bez sensu.
@Wyspa
Toć to marketingowy majstersztyk.
Wywołał burzę wszędzie gdzie miał, serwisy się cieszą, kliki się zgadzają, wszyscy wiedzą, by hejtować, każdy będzie chciał sprawdzić.
Piękne.
@Nitek
A to swoją droga. Czytając wypowiedzi twórców w różnych miejscach na pewno o to im chodzi aby wywołać “gównoburzę”, pytanie jakie są intencje:
-wywołac dyskusję na temat poprawności w grach?
-zrobić sobie marketing?
Podejrzewam, że oba po trochu.
@Nitek
Tyle odsłon na reklamach… 😥
@aihS
662 wyświetlenia, 111 komentarzy. Nie wiem co napisać.
@Wyspa
Nawet nie chodziło mi o szkodliwość – po prostu mi się nie podoba. Zaś, gdybym miał pisać o szkodliwości, to zwróciłbym uwagę na zmniejszenie wrażliwości na takie widoki, modelowanie (bo w nim zachodzi też przejmowanie motywacji modela) i wzrost agresji (jak u amerykańskich futbolistów po rozpoczęciu sezonu – pisałem już gdzieś).
@slowman
Owszem ale to dotyczy wszystkich wytworów kultury od zabaw “żołnierzykami” po literature, film i gry właśnie. Demonizowanie jednak wpływu jednego medium a bagatelizowanie innego to dla mnie hipokryzm. Oczywiście różne media oddziaływają na rożny sposób, ale wszelakie wartościowanie niema tutaj żadnego sensu.
Inna sprawa czy się to komuś podoba czy nie… grałbym?’
Pewnie spróbuje ale nie jest to coś czym będę się jarał. Czuje się oburzony? Nie, ale też jestem człowiekiem który uważa, że wszelakie normy społeczne to bzdura i tak długo jak ludzie sobie nawzajem krzywdy nie czynią to wszystko jest ok 🙂
@Wyspa
Dlatego napisałem, że “gdybym miał pisać o szkodliwości”. Inna rzecz, że przeciwnie niż gdzie indziej modelowanie motywacji tutaj następuje.
“jestem człowiekiem który uważa, że wszelakie normy społeczne to bzdura i tak długo jak ludzie sobie nawzajem krzywdy nie czynią to wszystko jest ok “, ale “gra nawet w najbrutalniejsze tytuły to o wiele mniejsze „przewinienie” niż takie poklepanie po tyłku obcej kobiety w tramwaju” (chodzi o to, że jest to w jakikolwiek sposób negatywne w Twoim przekonaniu) – że niby zakaz molestowania jest wynikiem czegoś innego niż norma społeczna? Ciekawe, przecież nikomu się nie dzieje krzywda, jeśli nie uznamy molestowania za godzące w czyjąś godność 🙂
Zresztą nieważne – ważne, żebyś w sobotę o 21 grał w CK2.
@slowman
Napastowanie to też robienie komuś krzywdy 🙂
A jak mowa o tym weekendzie to chyba mnie nie będzie ;(
@Wyspa
W jaki sposób się robi komuś krzywdę przez napastowanie-klepanie?
@slowman
przemoc nie musi być fizyczna… istnieje coś takiego jak przemoc psychiczna
@Wyspa
No tak, ale w jaki sposób klepanie powoduje krzywdę psychiczną? Co byś powiedział o kobiecie, która nie odczuwa klepania przez obcych jako przemocy?
@slowman
wiadomo poklepię swoja dziewczynę po tyłku to nie będzie to odebrane jako przemoc tylko flirt… ale mówimy o obcej kobiecie. Na podobnej zasadzie jak zabiorę obcemu samochód bez pytania to jestem złodziejem czy tylko pożyczam? W końcu zamierzam oddać! Co innego zapytać znajomego czy pożyczy auto… to wszystko nie jest tożsame.
Klepanie kogoś obcego po tyłku bo “może ona lubi” jest dla mnie niemoralne i czuję odrazę do ludzi którzy to robią.
@Wyspa
Jeżeli ktoś jest moralny to znaczy to tyle, że postępuje zgodnie z normami społecznymi (nawet Wikipedia Ci to powie). Dlatego nie rozumiem, czemu się takimi “bzdurami” posługujesz przy ocenie postępowania innych.
@slowman
To nie jest tak, że nie rozumiem potrzeby posiadania norm społecznych. Inna sprawa że osobiście wiele z nich mam w głębokim poważaniu a kieruje się jakimiś swoimi osobistymi wytycznymi, które w dużym stopniu oczywiście pokrywają się z prawodawstwem i wspomniana wczesniej “społeczna morlanością”. Natomiast tak, nie wszystkich tych zasad i norm przestrzegam i nie czuje się z tego powodu niemoralnym osobnikiem.
Widocznie mam inna moralność niż reszta społeczeństwa, moje zachowanie opisałbym tak: “Jak nikt mi na złość nie robi to i ja tej osobie nie sprawiam przykrości/ nie szkodzę”.
Oczywiście nie jestem wyjątkiem każdy ma swoje postrzeganie moralności, dlatego temat to śliski. Jednak w mojej osobistej opinii paradygmat “nie robienia komuś krzywdy” jest bardzo rozsądny. Np: przy skrajnym katoliku nie będę najeżdżał na jego wiarę, choćbym osobiście uważał ją za śmieszną ale w obecności innych osób, przy których wiem że ich nie urażę mogę sobie żartować z boga do woli…
W idealnej sytuacji gdy wszyscy wykazywaliby się odpowiednią empatią te wszystkie normy byłyby zbędne, no ale oczywiście świat nie jest idealny 🙂
@Wyspa
Skoro tak mówisz o tej empatii… http://slwstr.net/blog2/2014/8/28/przeciwko-empatii
😛
@slowman
Sorry, jakby poklepał mnie stary, obleśny, zgrzybiały, cuchnący, do tego stękający facet, to skaza na mojej psychice by była ogromna. Co innego, gdyby to było jakieś ciacho ]:->
@Beti
Ty nierządnico! Żeby Cię Jockey* zajeździł na śmierć!
*tak się nazywał ten koleś w L4D2, nie?
@slowman
haha serio?
Rozumiem, że Ty brzydzisz się pięknymi kobietami, które “przypadkiem” mogłyby Cię klepnąć w tramwaju. Taki porządny z Ciebie chłopak 😉
btw. w piątek możesz próbować szczęścia 🙂
@Beti
No żartuję przecież. Klepią mnie tylko te obleśne, więc muszę w torebce nosić gaz pieprzowy i mi moje sałatki przez niego śmierdzą 🙁
@slowman
Nosisz torebki? :> :> :> :> :>
@Beti
Mam kilka plecaków, ale nie komponują się z moimi spódnicami.
@slowman
Gratuluję, mam przed oczami ś.p. A. Leppera z jego epickim “No pierwsze, to jak można prostytutkę zgwałcić? Hue hue hue“
@Nitek
Ja nie wyrżnąłem.
@bosman_plama
Miałem tu jakąś szyderę, ale nie wiem w ogóle czy zagrałeś, to się nie wydurniam 😉
@Nitek
A MW2 nie było to jakoś rozwiązane fabularnie? Jakaś akcja z gatunku “false flag”?
Nie zmienia to oceny moralnej/etycznych tych śmierci, ale jednak uzasadnienie KONTEKSTOWE jest większe dla pojawienia się tego w grze. I jeszcze coś: co innego gdy w klasycznym FPS o super bohaterach pojawia się taki swoisty “reality check”, a co innego gdy jest to jedyny mechanizm napędowy i clou rozgrywki.
@sunrrrise
To trochę takie usprawiedliwianie swoich czynów. Efektem końcowym w obu przypadkach jest zadanie śmierci czy cierpienia.
Podług twoich założeń, nie powinieneś grać w gry gdzie w ogóle się kogoś zabija. Jakie jest podłoże kontekstowe zabijania innych graczy w shooterkach?
@Nitek
W przypadku MW2 masz rację bo równie dobrze tej misji mogłoby nie być (ale zaznaczam, że nie grałem, czytałem o tym). Ale co do zasady nie masz racji.
Odwieśmy na chwilę schemat pt. “to tylko gra”, którym można wytłumaczyć i jednocześnie spłaszczyć wszystko. Nie zgadzam się, że nie powinienem grać w gry gdzie w ogóle się kogoś zabija. Nie jestem bezwarunkowym pacyfistą.
I widzę ogromną różnicę między bohaterem na przykład Hatred, a głównym protagonistą ArmA2. Jedyne co ich łączy, że ten i ten zabija. To co ich dzieli to motywacja i efekty tego zabijania. Jeden zabija by przemocy było więcej, drugi zabija aby przemocy było mniej.
@sunrrrise
Dlatego m.in. w Hatred nie zagrasz i ok, co mi do tego.
Przemoc rodzi przemoc. Czy w Armie poza tabelką podsumowującą koniec zadania masz poczucie, że przyczyniłeś się do zmniejszenia przemocy na świecie (czy tam w grze?). Nie, zmieniasz misję i przemocy jest tyle samo.
Zabijasz se na jednej planszy, byś mógł pozabijać na kolejnej jeszcze trochę zwodzony jakimś tam celem. To nadal usprawiedliwianie zabijania per se.
@Nitek
albo mecze multi gdzie można podciągnąć pod zabijanie “żywych graczy” po to żeby Ci flagi nie zabrali
@mokraTrawa
Można powiedzieć, że tam są rage quity między rundami – mniej przemocy, mission accomplished
@Nitek
I teraz pytanie: dyskutujemy o odczuciach czy o założeniach? Pytam bo sam nieraz twierdziłeś, że masz problem z wczuwaniem się w rolę.
@sunrrrise
Dyskutowaliśmy o Hatred, ale poszło wszystko bokiem.
@Nitek
Poszło bokiem bo stwierdziłeś, że “nikt nie płacze nad orkami” i że “przemoc to przemoc”.
@Nitek
No cóż, dla mnie Postal nie był spoko. Znam inne sposoby na okazywanie makabrycznego poczucia humoru. Jasne, pysznić się moralnością 😉 pomaga mi fakt, że Postal zwyczajnie mnie znudził.
@bosman_plama
Jednakże wyżynasz w pień na Pustkowiach i inszych Pyłach popromiennych. Tu przemoc i tam przemoc. Tu tylko bardziej bezpardonowa niż gdzie indziej.
Ciężko przeorać się teraz twórcom. Wybrali w sumie łatwy sposób, acz z powodzeniem.
cycki i przemoc zawsze w cenie.
gdybyś grał w gry non-violent, tylko i wyłącznie, bo masz problem z wirtualnym biciem gościa, moglibyśmy kontynuować 😉
@Nitek
Patrz wyżej:). W skrócie – albo to jest strzał lustrem w nasze pyski albo śmierciopornol.
@Nitek
“Tu przemoc i tam przemoc.”
Rany, relatywizm jest fajny i w ogóle na pewnym poziomie wowowow, ale jak się przegina to wnioski wychodzą kompletnie z dupy.
Czemu nie iść dalej i nie uznać, zgodnie z relatywistyczną postępowa myślą, że przemoc to przemoc także w życiu? I w sumie bez różnicy czy to Tobie puszkę oklepie dresiarz czy może okazałeś się silniejszy i Ty oklepiesz puszkę dresiarzowi KOMPLETNIE pomijając wydarzenia, które do tego klepania doprowadziły? W końcu tu przemoc i tam przemoc?
@sunrrrise
Zupełnie jak polskie sądy, gdzie napadnięty musi płacić odszkodowanie złodziejowi, bo napadnięty się bronił albo zostawił rozlane mleko na podłodze i złodziej się poślizgnął i połamał nogę.
@sunrrrise
Idź dalej, kto Ci broni : )
@Nitek
Trolling is a art?
Dorzuciłem obrazky
Czyli to jest jak Postal tylko bez mrugnięcia okiem?
Że niby na poważnie?
Ja się nic a nic nie podjarałem mimo że w Hotline Miami grałem z przyjemnością…
Teoria spisq: NSA i FBI już założyło grupę na Steam, będą wyłapywać młodych gniewnych, zanim pójdą strzelać do szkoły. BTW. Znacie historię książki “Rage” Kinga?
EDIT: Mam nadzieję że twórcy mają jaja i zrobią level “Kindergarten”. Jak się bawić, to się bawić.
@furry
Rage dobre było.
A w Postalu (1) był jakiś humor? Ja pamiętam tylko “głepokie” myśli na load-screenach i mordowanie wszystkiego co się rusza.
W 2ce to co innego, ale w 1ce było cokolwiek?
@MusialemToPowiedziec
Ja też za bardzo sobie nie przypominam podśmiechujek.
Za to wpływ na odbiór miała na pewno grafika w jakiej była jedynka utrzymana co na pewno ułatwiało odbiór.
Tutaj masz zbliżenia na kolesia który strzela kobiecie w usta… za stary jestem 😉
Zakazywałbym :/
– a główna postać rusza się jak manekin (kiedy sprzęt zbiera)
[Aktualizacja]
A tu głęboka ideologia z ich WWW:
“These days, when a lot of games are heading to be polite, colorful, politically correct and trying to be some kind of higher art, rather than just an entertainment – we wanted to create something against trends. Something different, something that could give the player a pure, gaming pleasure. Herecomes our game, which takes no prisoners and makes no excuses. We say ‘yes, it is a game about killing people’ and the only reason of the antagonist doing that sick stuff is his deep-rooted hatred. Player has to ask himself what can push any human being to mass-murder”
Czyli w skrócie? Nie dają ci zabijać? Spoko. My ci damy!
@/mamrotha
Jak tak czytam to oświadczenie, to moim zdaniem nieco kiepską wymówkę sobie zrobili z tymi grami jako wyższą sztuką. Ja tam stroję na stanowisku, że w chwili obecnej nie są żadną sztuką (tym bardziej wyższą)…
@Private_dzban
Jeżeli gry nie są sztuką, to filmy Pixara też nie.
Jak wysoką to już niech się inni głowią 😛
@MusialemToPowiedziec
Czy ja wiem czy to już czas, żeby gry przyrównywać do filmu? Znawcą nie jestem, wiem jedynie, że o definicję sztuki ciężko. Niemniej zakładam, że jednym z jej elementów jest istnienie w świadomości społeczeństw przekonania, iż poprzez dane medium można manifestować jakąś część dorobku cywilizacyjnego ludzkości. Nie wiem czy dobrze ubrałem to w słowa. Wyrażąjąc swoją poprzednią opinię bardziej kierowałem się odczuciami.
W każdym razie gry jeszcze takiego statusu nie osiągnęły. Biorąc pod uwagę zapowiedź Hatred to się nie dziwię.
@Private_dzban
Są gry które spokojnie można przyrónać do filmu.
Spec Ops: The Line nie jest zwykłą strzelanką, ma przekaz i stara się coś pokazać.
Gry takie jak Limbo są sztuką choćby ze względu na srtyzm świata przedstawionego.
W USA sąd najwyższy uznał gry jako sztukę, co daje przywileje z tym związane.
Oczywiście nie wszystkie gry są jakimiś arcydziełami, ale czy pierwsze filmy były jakimiś wielkimi dziełami?
Z początku uważano film jako rozrywkę dla plebsu. Dla mnie gry są nową formą sztuki. Jeśli przyjżymy się funkcjom sztuki to gry spełniają wiele z nich, komunikacyjną, estetyczną, poznawczą, niektóre gry również etyczną,poznawczą,propagandową,ludyczną. Czy komuś ta forma sztuki odpowiada to co innego, ale moim zdaniem obiektywnie patrząć gry spełniają warunki, aby być uznane za sztukę.
@Micz
Jeżeli oceniać Spec Ops: The Line na tle tylko gier, to faktycznie wybija się ona pozytywnie. Sam przecież SO chwaliłem przy innej okazji. Niemniej nie ulega wątpliwości, że fabuła tej gry to popłuczyny po “Jądrze ciemności” i “Czasie apokalipsy”. Popłuczyny dobre, ale nie zaprezentowały nic ponad to co w książce czy filmie, na których się opiera.
Uznanie gier za sztukę w świetle przepisów prawnych akurat mało pomaga. Jeśli ktoś idzie do sądu, żeby usankcjonować coś, robi to ponieważ ma w tym swój żywotny interes. W tym przypadku finansowy/socjalny/emertyalny/podatkowy. Wątpię, że np. Kotickowi zależało akurat na tym, aby być producentem/mecenasem sztki 😉
Moim zdaniem gry sztuką jeszcze nie są i jeszcze przez jakiś czas nią nie będą, paradoksalnie przez wzrost dostępu do informacji i szybkości jej rozprzestrzeniania się. No ale to tylko moje zdanie.
@/mamrotha
Nie zakazywałbym, ale faktycznie obrzydliwa gra. Nienawidzę przemocy dla przemocy.
A argumentacja jest żenująca.
@/mamrotha
something that could give the player a pure, gaming pleasure.
Na bank!
Szczególnie z taką otoczką graficzną.
O żesz. Jak to nie są jakieś jaja, jakiś eksperyment społeczny podszywający się pod zapowiedź gry, to ja nie wiem. Będę hejtował.
zagram
@mokraTrawa
Słyszałem że będzie bonus level w schronisku dla psów.
@powazny_sam
sweet, przygarnę dużo bezpańskich psów 😀
@mokraTrawa
Tak, Trawa, “przygarniesz”.
@slowman
psy lubią trawę 😛
@Probabilistyk
ale jak zjedzą jakąś to potem od razu wymiotują 😉
@Beti
a w życiu, mój zżera jak głupi i nie wymiotuje
@mokraTrawa
Ta, goldenom jakoś pomaga na drugą stronę z tego co wiem. Ale kiedyś zdarzy się, że Ci dropnie w pokoju ;D
@mokraTrawa
Psy i koty wyszukują jakiś gatunek trawy, który jedzą jak im coś z żołądkiem się dzieje. Zjedzą i zwracają. Wiele razy to widziałam i nawet wet mi to potwierdził 😉
@Beti
ale mi chodziło o to, że psy lubią sadzić “papierzaki” w trawę…
@Probabilistyk
hahaha
aha 😀
O kurw…. Niemcy nie pograją 😛
Niezła psychodela. Typowy stream/youtube bait 😀
@Kawira
bardziej na hejt reklamę, wszyscy po tym będą tak jechać, że sprzeda się jak ciepłe bułeczki
@mokraTrawa
Niom, już 70 komci na gikzie…
@mokraTrawa
Jak bilety na koncert Behemotha.
@aihS
Z czego połowa kupiła, bo chciała przekonać się jak to jest dostać różańcem w twarz 😉
@mokraTrawa
Krucjaty swoją drogą, ale polecam odpalić Twitcha w dniu premiery i zobaczyć liczbę kanałów + oglądających 😀
@Kawira
Możemy się wstępnie umówić
@Nitek
Podejrzewam, że reakcje będą podobne do tych z Rambo 😉 (chyba, że uznasz, że jednak nie możesz zabijać niewinnych)
@Beti
Nie będzie samych niewinnych. Przecież wyskoczą kiedyś służby porządkowe i… wtedy stanie się to grą gdzie po prostu jesteśmy anyt bohaterem, a niewinne ludziki biegają gdzieś w tle. Hej, przecież one są tylko do naspeedowania skilli, jak w lolu – być może ktoś wtedy tak powie.
Nikt nie płakał jak w Rampage wyjadaliśmy ludzi biegających wokół miejsca zdarzenia, a byli jeszcze bardziej niewinni. Byli apteczkami.
@Nitek
“Przecież wyskoczą kiedyś służby porządkowe i…(…) a niewinne ludziki biegają gdzieś w tle”
Payday !
Haha… Niezły ubaw mam po lekturze komentarzy. Niektórzy są tutaj świętsi od papieża. Oburzenie i doszukiwanie się moralności i zasadności motywów postaci gier jest dla mnie komiczne… Dajcież spokój, luzu trochę, bo jeśli brać na poważnie wasze posty to pasjans czy saper też powinny być niesamowicie oburzające. Zero historii, zero przekazu: dno moralne i intelektualne!
Ja powiem tak: jak będzie dobre to z chęcią zagram. Wybijałem niewinnych cywilów w Syndicate sto lat temu, rozjeżdżałem ich w Carmageddonie 50 lat temu, mordowałem na przeróżne sposoby niedawno za sprawą GTA, chętnie więc poćwiartuję ich i w roku 2015. A co mi tam…
@thewhitestar
PS. przypomniałem sobie wspaniały utwór, tak propos tej całej dyskusji
https://www.youtube.com/watch?v=MZfDpLFFxIc
@thewhitestar
Wiedz, że to piwo to karny wygazowany redds za brak ostrzeżenia, że to closterkeller.
@thewhitestar
Bo tym samym są gry z przerysowaną przemocą, z przemocą dla przemocy, te realistyczne i nie, te, które nie mają ani grama przemocy do usprawiedliwiania oraz z przemocą instrumentalną i wrogą.
No i tym samym są niechęć do bezsensownej przemocy i bycie wzorem cnót.
@slowman
No, w sumie… nie tym samym.
Przemoc dla samej przemocy jest o wiele fajniejsza!
https://www.youtube.com/watch?v=1gctyqZJn8s kto się tym nie jarał niech pierwszy rzuci kamień!
@thewhitestar
Wow…porównanie bijatyki, w której występuje koleś z liną w dłoni, a policjant odrywa innym głowy przy pomocy sierpowego w podbródek i reakcji na nią jakichś nastolatków, którzy pierwszy raz pewnie mogli sobie popatrzeć na krew w grze z reakcją 20-40-letnich ludzi na grę w zabijanie przypadkowych osób ze zbliżeniem na strzelanie w otwarte usta. Wow. Teraz już wiem, że się myliłem. Wow. Dzięki. Wow.
@slowman
Noo.. faktycznie… różnica po zbóju!
@thewhitestar
Wow.
@slowman
Dzizys… to tylko kawałek elektronicznej rozrywki, a wy się wdajecie w jakieś pseudo inteligenckie wywody, które są dla mnie po prostu karykaturalne…
Nie, nie widzę różnicy, to tylko piksele! Wirtualna rzeczywistość… nie rozumiem jak ktoś w ogóle może do tego tak podchodzić. Nie mieści mi się to we łbie, może jestem zwyczajnym tępakiem, ale tak jest.
@thewhitestar
Piły też nie mogę skrytykować, bo to tylko rolka filmu?
@slowman
Widziałem wszystkie. Fajne.
@Nitek
Motyw z beczką pełną strzykawek… na samą myśl chce mi się mdleć :/
@Beti
Zdrowy odruch. Nie pamiętam już wszystkich ciekawostek. Gdzieś przy końcu karuzela była fest przejebana.
@Nitek
Mi słabo robi się na widok jednej, a co dopiero całej beczki 😉
@Beti
To tak samo jak nie dałem rady obejrzeć internetowych snuff egzekucji. A włączyłem dwie. Dekapitację i jakieś gromadne strzelanie. W tym pierwszym dałem radę dwa machnięcia z czego same dźwięki mnie cofnęły, w drugim przypadku eeeee… nieważne. Wyłączyłem szybko.
@Nitek
[treść niezgodna z regulaminem]
NSFW, W=Wszystko
@furry
nie nie, idź pan z tym : )
kiedyś, u zarania internetów, przeglądałem jeszcze shownomercy, ale to było dawno. poza tym siusiak – powinieneś to oznaczyć
@furry
Nope. Niektórzy mogliby przeżyć szok porównywalny do tego po informacji, że Piasek jest gejem.
@thewhitestar
Masz piwo za samokrytykę w ostatnim zdaniu.
@sunrrrise
Widzę, że sięgasz po argumenty ciężkiego kalibru, ale mógłbyś dać mu chociaż to obiecane piwo.
@aihS
No właśnie, a nie mi! Jeszcze tam, gdzie ironicznie przyznawałem się do pomyłki. Źle to działa na mój młody i niewinny umysł.
Trailer można powiedzieć przegięty – nie oglądało się tego obojętnie za pierwszym razem z powodu przemocy względem cywilów – ale i tak grałbym. Stylistycznie, graficznie (fizyka) i muzycznie prezentuje się naprawdę dobrze. Ciekaw jestem fabuły – będzie jakaś ? Czekam na więcej info.
i komcio przylukany na innej stronie:
Za sam pomysł takiej gry, nie mówiąc już o jej wydaniu, powinno iść zawiadomienie do właściwego organu ścigania odnośnie propagowania nienawiści…
Witki opadają do samej ziemi. Ciekawe kiedy zaczną książki palić ?
ps: grało się w Manhunty – były chore, ale zarazem zacne i klimatyczne. A Postale nigdy mi nie podeszły – zbyt powtarzalne.
@emperorkaligula
Yup Manhunt był mistrzostwem psychozy. Nie ma to jak brutalne zabójstwo jednorazową siatką 😛
@Kawira
Ponieważ jesteśmy w przeciwnych obozach będę okrutny i powiem, że prawdopodobnie źle używasz słowa oznaczającego pewną kategorię psychopatologiczną.
Wow..jaki ból dupy w komciach.
@LiberNull
Ta, ale ile osób się udziela!
powiem tak. nareszcie! 😉
a poza tym: http://www.youtube.com/watch?v=WNIKZJjrtBo&list=UUJ7yzQTV9Yw6zwAaEIL5Jtg&index=7
Gdyby to była książka to bym napisał, że szkoda papieru na którym ją wydrukowano.
Życzę “weteranom polskiego gamedevu” spektakularnej klapy, albo przynajmniej szybkiego zapomnienia.
System rozjebany, tyle komci przez taki tytuł żal.pl
@Probabilistyk
życie 😉
Coś mi się przypomniało. Była kiedyś taka gra, Rezerwowe Psy, nie grałem niestety, czasy były przedtorrentowe, czytałem chyba tylko jakiś opis w gazecie (Gamblerze?). Kariery gra chyba nie zrobiła, ale fakt, zapamiętałem ją, choć raczej tak jak zapamiętuje się kolegę z podstawówki, co siedział na końcu klasy, grał w karty i dłubał w nosie.
Aha, no i jeszcze świeższa akcja “zamiast puknąć prostytutkę, lepiej kup Afterfall: Insanity”. Tacy Janusze marketingu na długo zostają w pamięci.
@furry
Rezerwowe nie były takie złe, to znaczy dzisiaj byśmy powiedzieli humor dla gimbazy, ale to była turowa gra akcji z jajem.
@urt_sth
Były, były.
Znaczy, było “o, o, o, poznaje, ha ha ha”, ale sama gra była mocno słaba. No ale obok niej było Jagged Alliance 2.
właśnie takie gry dorabiają “normalnym grom” gębę rozrywki uczącej dzieci przemocy. jest zakaz propagowania nazizmu czy stalinizmu, ale propagowanie mordowania niewinnych obywateli już uchodzi płazem… tylko patrzeć jak pojawi się DLC z ekskluzywnymi misjami typu: “zagraj Mansonem, zabij Sharon Tate”.
gardzę śmieciami chcącymi zrobić kasę na czymś takim.
😀 http://www.dualshockers.com/2014/10/16/epic-games-asks-unreal-engine-4-logo-removed-from-hatreds-mass-murder-driven-trailer/
@Nitek
Haha, ale gdyby gra miała szansę być hiciorem to by się jeszcze Epic władował im na plecy i chwalił 😀
@aihS
Nie wiem ile musieliby dostac kasy zeby firmowac takie cos swojim logiem. Wcale im sie nie dziwie bo to nawet nie jest kontrowersyjne tylko prostackie i bez polotu. Ja bym nawet o tym nigdzie nie napisal zeby nie dawac satysfakcji pseudo autorom.
@whushhh
Źle mnie zrozumiałeś. Gdyby gra byłaby oczywistym bestsellerem to Epic by się nawet nie zająknął, że nikt ich nie pytał o pozwolenie na skorzystanie z loga UE.
@Nitek
Wszędzie o tym gadają, a takie echo nie ucichnie szybko.
Efekt zamierzony osiagnięty.
Pewnie jeszcze nie raz podgrzeją internety.
Abstrahując od konkretnego tytułu, gdzieś badano reakcje mózgu na “złe uczynki” w grach (pewnie ktoś linkował tutaj) no chcemy, czy nie, relatywizujemy czy nie, ale mózg reaguje “sumieniem”. Więc gry, które odzierają nas z wytłumaczenia (Niemcy,Rosjanie,zombi,mutanty etc) jak by nie patrzeć nam to sumienie (jako wyrzuty post factum) degenerują.
No po paru godzinach jest już zapowiedź tego co się będzie wyrabiało wokoło tytułu (byłem bardzo ciekawy)… oczywiście efekt zamierzony (devy się cieszą) ale ciekawy jestem jak chłopaki podołają. Osobiście jestem za pełną wolnością w tworzeniu gier, skoro mogą powstawać książki czy filmy o takiej tematyce nie widzę żadnego powodu aby nie mogły powstawać takie gry (a jak banować to po równo ;)). Gra mnie nie kręci, ale obserwacja tego co się będzie dalej działo na pewno powie dużo o stosunku pewnych osób/portali do tego tematu.
Mam jednak wrażenie że chłopaki z DC cieszą się jak dzieci wkładające kij w mrowisko, pytanie jak długo. Pewnie zdawali sobie sprawę z tego że kupę gówna na nich wyląduje, ale nie wiem czy są gotowi na ilość która może nadejść, zresztą już się zaczęło:
http://i.imgur.com/UxYcWbf.png
Zastanawiam się czy nie skończy się jak z tymi harrasowanymi feministkami… tyle że ich raczej nikt nie będzie chciał bronić w mediach…
@Wyspa
Mogę się założyć o Czarne z Fortuny*, że nikt nie zagrozi strzelaniną tam, gdzie zapowiedzą swoją obecność.
@Wyspa
Raczej media napiszą “Polacy najpierw zrobili seksistowskiego Wiedźmina “zbierz wszystkie karty” 1, a teraz dobijają świat robiąc grę o zabijaniu Anity* (tu scena ze zbliżenia), członkowie mizoginistycznego ruchu #gamersgate dostali grę taką, o jakiej marzyli”.
*Dobra, może nie podciągną tego pod Anitę, ale skoro ona przykłady fałszuje pod tezę, to czemu nie wszyscy…
Rzyg
Straszny syf, ciekawe kto wyłożył kasę na ten pomysł silnik nie wygląda źle więc nie były to raczej grosze. Co do targetu to raczej celują w 13 góra 16 lat dla gimbazy to będzie bardzo gorący tytuł.
Przeczytałem część tych wypowiedzi i trochę śmiać mi się chce, że tak na serio takie rzeczy bierzecie.
Zresztą, moment – nad Hotline Miami fapowali wszyscy, a tutaj nagle święte oburzenie, że ktoś zrobił grę o zabijaniu cywili.
Na serio gracie w gry o zabijaniu, bo ktoś Wam powiedział, że jak się zabije kilkaset ludzików, to ocalicie świat? 🙂
@borianello
Fałszywa alternatywa, Ty uczniu Schopenhauera 😉
@borianello
Jest przepaść między Hotline Miami, a Hatred. W Hotline Miami byłeś masowym mordercą mordującym ruską mafię (między innymi).
@sunrrrise
Tak, ale ta ruska mafia była przypadkową ofiarą, bo mordowałeś tylko dlatego, że ktoś Ci kazał i powiedział, że mordujesz ruską mafię.
Hatred Bozno Haker Edition!
http://youtu.be/hTjl43rRmL4
@Nitek
i dla gikza 😉 http://youtu.be/2Z6hNXsldMU
@Nitek
Teraz to już jest przegadana gra. Więcej fabuły niż w Destiny.