DiRT 4 sypie piachem w oczy na zwiastunie premierowym

Nitek dnia 6 czerwca, 2017 o 9:51    7 

Właściwa jazda zaczyna się tuż, tuż, bo 9 czerwca.

Tymczasem sam staram się okiełznać na kierce DiRT Rally nadal i wciąż i właściwie nie będę płakał jeśli D4 będzie soulsami rajdówek, ino trochę mniej. Co jak co, ale rally ma pazur i w zęby dać potrafi. Niektórzy zaś mogą patrzeć i mówić, że nie wygląda tak super, super ta czwórka. Wygląda. Początkowo też tak myślałem, ale dali do pieca i wygląda znacznie lepiej niż Rally. Do tego dochodzi system tworzenia tras, Twoja Stara, Tr4sa z przygotowanych wcześniej fragmentów, co w przełożeniu na zabawę powinno dać nieskończony czas jej trwania, bo PROCEDURALNIE, wiecie.

No nic, zostały trzy dni.

Dodaj komentarz



7 myśli nt. „DiRT 4 sypie piachem w oczy na zwiastunie premierowym

    1. Nitek Autor tekstu De Kuń

      @fl0dA

      IGN 92
      Hobby Consolas 92
      God is a Geek 90
      Playstation Universe 90
      GameSpot 90
      LaPS4 86
      PlayStation LifeStyle 85
      Everyeye.it 85
      COGconnected 84
      IGN Italia 81
      Forbes 80
      Eurogamer Italy 80
      TheSixthAxis 80
      Hardcore Gamer 80
      Push Square 80
      GamesRadar 70

  1. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

    Road Race na Atari a potem długo długo nic 😀 No, Toyota Celica na Amidze jeszcze. I Lotus.
    Nie mogę grać w samochodówki bo potem siadam do bryczki i mogę zapomnieć że to nie gra.

    PS. Ale serio, jak tak pomyślę to na pececie chyba w nic bardziej samochodowego niż Quarantine nie grałem. Hm.

  2. thewhitestar

    Właśnie wczoraj nabyłem Dirt Rally, zdążyłem póki co raz się przejechać i wypadłem ze sto razy z trasy…
    Ale czwórka raczej nie będzie ‘soulsami’ rajdówek, bo pierwsze 3 części były mega arcadowe, a Rally to taki skok w bok, o czym świadczy osobny podtytuł.

  3. Obledny

    Ja tam sie pocieszam mysla, ze po pierwsze czworka bedzie powrotem do Dirt 3- czyli jednak mniej realistycznie niz Dirt rally, a dodatkowych tras nie potrzebuje, bo w Rally i tak przeszedlem na najlatwiejszym samochodzie pierwsze trzy lokacje , wiec w tym tempie tras mi starczy az do momentu kiedy dopadnie mnie kryzys wieku sredniego i kupie sobie ten tego… 15-letnia beeme z trzylitrowym benzynowym silnikiem #niemiecPlakalJakSprzedawal

Powrót do artykułu