Dark Souls nareszcie bez GFWLive!

iago dnia 15 grudnia, 2014 o 17:56    28 

It happened. It finally happened. Praise the Sun!

Pierwsza część Dark Souls właśnie pozbyła się śmierdzącego trupa, jakim było Games for Windows Live!. Instrukcja migracji (dla posiadających wersję Steamową):

  1. Launch the game and connect to Games for Windows Live.
  2. Run the game (only the currently signed-on user’s progress can be transferred to Steam).
  3. Close Games for Windows Live
  4. Right click on your game in the Steam Library, go into Properties, check that the BETA tab is set to “dsptde-2.0-“
  5. Launch Dark Souls™ Prepare To Die Edition v2.0 from Steam
  6. Sign in using the same live profile used in step-2 to import your Save Data and Achievements from the Games for Windows Live version to the Steam version for the same profile (gamertag)
  7. The game will look for previous Save Data and Achievements. If they are detected on your computer, you should be able to continue your progress in the game and achievements should be unlocked in Steam.

Uwaga do pkt 6.: nie musiałem nigdzie się dodatkowo logować, nic wpisywać itp. Samo wykryło ustawienia, save’y się przeniosły, achievementy odblokowały itd.

Dla korzystających z moda dsfix (a grał ktoś na PC bez niego? masochista?): wyłączcie opcję odblokowywania FPSów. Po tym zabiegu dsfix działa (bez niego gra crashuje na starcie).

Edit: powyższe jest już nieaktualne, jest nowa wersja DSfixa (tak, pozwala na grę w 60fps).

No to Prepare to die!

Dodaj komentarz



28 myśli nt. „Dark Souls nareszcie bez GFWLive!

    1. Iago Autor tekstu

      @Nagash_Hex

      “Patch” w sensie “DSfix”?
      Odblokowywał wyższe rozdzielczości, pozwalał na manipulowanie ilością klatek (np. “silky smooth PC_MASTER_RACE 60fps” zamiast standardowego “choppy filthy console peasant 30fps”) i podmianę tekstur na te w wysokiej rozdzielczości. Takie tam drobiazgi.

              1. Toc85

                @aihS

                Nie znam bądź nie lubię.
                ścigałki poza mario kart są do niczego, symuatory lotu – nie, dzięki. gry sportowe to wytwór kalekiego umysłu. bijatyki – tylko klawiera. Coś zostało? 😀

                EDIT: no dobra, platformówki są akceptowalne na padzie. Pad przydał się kiedy z lepszą połówką rozwalaliśmy Raymany.

              2. furry

                @Toc85

                Konsolowe zręcznościówki TPP: Tomb Raider, Darksiders, Enslaved… W zasadzie da się podciągnąć pod platfotmówki.

                Aha, Bastion na padzie suuuper, na klawiaturze trzeba naciskać dwie strzałki na raz, ciągle wypadałem poza krawędź.

                Wczoraj próbowałem Borderlands i w sumie nie tak źle jak się obawiałem, snajperem da się grać. Ale na bossa musiałem już wziąć m+k, wolę podejść i z bliska walić z rewolwru.

          1. saucer

            @Nitek

            No właśnie o otoczkę mi się rozchodzi – bo mnie się te gry ze sobą kojarzą 🙂
            I jakoś próbuje w jednej zobaczyć drugą. No ale weź intelektem spróbuj sobie przemówić do podświadomosci – trudna rzecz.
            Sequela nie ogarnęli, bo dobre gry w tamtych szlachetnych czasach nie potrzebowały sequela, aby stać się legendą 🙂

  1. furry

    Kuuurcze, to ja już nie rozumiem. Próbowałem uruchamiać DS, klucz kupiony na muve.pl, ale nie zobaczyłem nawet ekranu początkowego, myślałem że to wina GfW, ale rozmumiem że niekoniecznie. Może pomóc mi ten dsfix?

    Mój potworek to C2D E7400, 3GB RAM, GF 240 512MB, Windows 8 32bit. Próbowałem czyścić pliki gry i reinstalować od zera, nie pomogło.

      1. furry

        @kat

        Dla pewności odpiąłem, a chyba pomogło ustawienie bety we właściwościach gry:
        4. Right click on your game in the Steam Library, go into Properties, check that the BETA tab is set to “dsptde-2.0-“

        Doinstalowałem też programik GfWL, może o to chodziło, choć marudził że nie może się połączyć, to może był wymagany do uruchomienia gry?

        I poszło! Intro ładne, tekstury brzydkie, choć miałem 1920×1080 bez żadnych fixów, nie wiem ile fps. Klawiszologia i ekwipunek dziwne. Przysnąłem podczas szukania wyjścia z loszku 🙁

Powrót do artykułu