Nitek dnia
19 kwietnia, 2016 o
9:40
15
Świętuje przy okazji nowym zwiastunem.
To właściwie gratka dla tych, co nie grają, bo ci co grają raczej nic nie patrzą w obawie o zobaczenie zbyt wiele. Rozumiem, popieram, ale gdyby ktoś miał ochotę, zwiastun może obejrzeć.
Zasłużone rekordy, bo gra się rewelacyjnie.
Gupia gra bo rzałóje mi migoczącyh tytanituf i nie mogem se miecza zupgrejdować!
@Stah-o
trzy jaszczurki, w jednym miejscu, trzy jaszczurki, w jednym miejscu stały!
@Nitek
Bardzo fajna piosenka dla dzieci.
@Tasioros
hej!
@Tasioros
https://www.youtube.com/watch?v=MxA0QVGVEJw
@Nitek
te czy kopsnęły mi tylko jednego migota a ja poczebuje tera czeterech! Gupia gra!
@Stah-o
dziwne bo trytanit wypada nawet z modlących się mobków 😛
@Epipodiusz
tytanit tak – ale nie migoczący.
@Stah-o
a to spoko, taki mi jeszcze nie wypadł. Może dlatego, że w sumie zwiedzam zakamarki jeszcze na początku. Wczoraj co prawda ubiłem przypadkiem z marszu drugiego Bossa ale jeszcze muszę tam trochę poczesać lokację.
@Epipodiusz
wszyscy nagle grają w soulsy ;D
@Nitek
Grałem w Soulsy nim stały się modne. 😛 a nie … to nie Ja :/
@Epipodiusz
Ja natomiast ubiłem tylko jednego bossa (nie liczę tego pierwszego, który był raczej tutorialowy). To przez to cholerne ułatwienie omijania przeciwników odkryłem już ponad 12 ognisk (przy tylko jednym pokonanym bossie). Strasznie mnie to wkurza, ale nie mogę się powstrzymać z tą “biegającą eksploracją” 🙁
@Stah-o
Ja w sumie też poza tym tutorialowym to ubiłem tego Lodowego coś tam przy wyjściu do wioski nieumarłych. Wciągnąłem go jak pączka z dziurką. Fajnie w sumie ę można ominąć każdego bo przynajmniej można uniknąć frustracji nie mogąc dobiec do dusz. Ja i tak postanowiłem ubić każdego leszcza, który się pojawi na drodze.
@Epipodiusz
Wczoraj zatłukłem tego drzewnego bossa (drugi z tych dużych), dostało się też temu zagubionemu demonowi na szczycie fortecy Farrona (tam w tym błocku), tego kryształkowego z pierwszego ognicha też cyknąłem. Taki dzień zaliczeń miałem 🙂
ja zagram na PC jak tylko naprawią z buga z bieganiem bez końca (i w przepaść…) na klawiaturze. będą pierwsze moje soulsy.