Copy Camp Bookrage

Jeszcze przez tydzień trwa Copy Camp bookRage, gdzie za niewielkie pieniądze możecie kupić książki elektroniczne, których i tak pewnie nie przeczytacie. Za przysłowiowe pisiąt groszy (haha! nie mogłem się powstrzymać, so funny!) kupicie cztery książki, płacąc więcej niż średnia dostaniecie jeszcze jedną.

Co dostaniemy za “co łaska?”

Na pierwszy ogień idzie “Bez dubbingu” Macieja Parowskiego, książka w której zebrano felietony powstałe zanim spora część gikzowiczów pojawiła się na świecie. Można więc książkę traktować jako wykopalisko, ale przejrzałem ją z zaciekawieniem, bo czytać felietony Parowskiego po prostu lubię, bardziej niż powieści.
“Bez dubbingu” (MAW 1978) to moja pierwsza książka. Jak większość następnych tomów powstała z tekstów pisanych do gazet, głównie do studenckiego tygodnika „Politechnik” w latach 1969—1978, do rubryki „Z pozycji gaduły”.
Przypominam, że Parowski redaguje darmowy kwartalnik Czas Fantastyki, do którego regularnie pisuje Paweł Majka, znany na gikzie bardziej jako bosman_plama.

Z kolei Michał Radomił Wiśniewski, autor książki “Jeśli zginiesz w grze, zginiesz naprawdę” to już bardziej głos naszego pokolenia, bloger którego możecie kojarzyć z http://mrw.blox.pl. Czyta się dobrze, mamy do czynienia z grami, ale też filmami, mangą i ogólnie popkulturą. Teksty ewidentnie blogowe, dawkowane w małych porcjach, dobre pewnie dla pokolenia tl;dr. idealne do poczytania na smartfonie w tramwaju czy kolejce do okienka pocztowego. Przyznaję, autor “kupił“ mnie Scottem Pilgrimem bo mam dokładnie tak samo.

Dwie pozostałe książki to pozycje dostępne na rynku, “Książka jako towar, książka jako znak” – Marcina Rychlewskiego i “Media, wersja beta” – Mirosława Filiciaka. Rzeczy chyba bardziej dla zainteresowanych socjologów, przyznaję że trochę odrzucił mnie opis pierwszej:

“według profesor Bogumiły Kaniewskiej: Książka Marcina Rychlewskiego stanowi śmiałą i nowatorską próbę rewitalizacji tradycyjnej socjologii literatury, dostosowanej na potrzeby współczesnego rynku wydawniczego”

Podobnie wygląda opis drugiej książki, podejrzewam że twórcy BookRage też się przestraszyli i zamiast napisać coś od siebie, zacytowali bliżej mi nieznanych profesorów socjologii… 😀

Płacąc kwotę BTA (15,77 zł, ale można dać i 100) dostaniemy dodatkowo zbiór esejów Cory’ego Doctorowa. Jeśli o nim nie słyszeliście, to pisarz (choć po polsku ukazała się tylko jedna jego książka), felietonista i niezłomny bojownik o wolność kultury i internetu. Co więcej, walczy nie tylko słowem, ale i uczynkiem, udostępnia swoje książki na licencji CC, dzięki czemu możemy zupełnie legalnie pobrać z jego strony domowej, ewentualnie, lepiej sformatowane, z feedbooks.com. Jeśli odwiedzacie bloga Wojciecha Orlińskiego, czytaliście lub słyszeliście o książce Wolna Kultura Lawrence’a Lessiga, to z grubsza powinniście wiedzieć, jakiego doboru tematów się spodziewać. Jeśli nie kojarzycie, to macie bardzo dobrą okazję do zapoznania się. Większość rzeczy najprawdopodobniej przeczytacie w internecie za darmo po angielsku, tu macie przetłumaczone na polski i ładnie sformatowane.

Po polsku ukazała się jak dotąd jedna książka, Mały Brat, przeznaczona raczej dla młodzieży, szczerze mówiąc nie skończyłem jej czytać ;-). “Kontekst” to druga pozycja wydana po polsku, tym razem zawiera eseje, o internecie, kulturze, prawach autorskich, DRM. Koniu szczególnie polecam kawałek “Do­nie­sie­nia o śmier­ci blo­gów są moc­no prze­sa­dzo­ne”.

Powodem, dla ktorego uruchomiono tę edycję BookRage jest warszawska konferencja nt. praw autorskich Copy Camp, której gościem 6 listopada będzie Cory Doctorow. Odbędzie się tam też premiera papierowego wydania “Kontekstu”.