Aktorskiej.
Kolejny wielki cumm come back. Arnold, ex gubernator, wraca do filmu. Tęskniliście?
Arnold wraca do gry
Nitek dnia
13 grudnia, 2012 o
10:35
11
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Polski tytuł : Likwidator!
Likwiduje “dobry smak” i legende Arnolda 🙂
@Yerz
Likwidator, nawet dwie części, to ze Stefanem Seagullem były 😀
@Nitek
Liberator….
DUDE!!!!!
@Yerz
sprawdzam czujność
(fiu, fiu)
🙂
@Nitek
shame on you 😛
Wrócił już w Niezniszczalnych 2.
W jedynce zagrał tylko epizod, w dwójce można uznać , że miał już normalną rolę.
Arnold jest troche jak Snake:
-Szeryfie, potrzebujemy twojej pomocy!
-Ale ja jestem staryyy…
-Ale niebezpieczny zbieg będzie jechał przez Twoje miasto!
-Ale ja jestem staryyy…
-I musisz nam pomóc go złapać!
-No dobra…
Niestety arnold jest kurde bele stary , a jak jest stary to juz srednio ze skakaniem wiec mozna jedynie zabawiac widza w filmie aktorstwem nawet na takim se poziomie. Sek w tym ze arnold jest jak wieeeeeeeeeeeelki kawal drewna ktory skrzypi z akcentem i to nie jest zabawne tylko no coz smutne.
Arnie zmarnował swoje najlepsze (no może te tuż po najlepszych) lata życia na politykę. szkoda, z chęcią obejrzałbym kolejne Terminatory. teraz, natomiast, zostały mu już tylko rolę w autoironicznym niskobudżetowym kinie akcji(z lepszym lub gorszym scenariuszem), czasem większa imprezka ze Stallonem…
@aryman222
Oj tam, oj tam. Arnold to nie tylko kino akcji. W Bliźniakach i Juniorze pokazał, że ma talent komediowy.
@maladict
racja, oby mu się coś ciekawego trafiło 🙂