Czyli płacisz, ile chcesz.
Inicjatywa nazywa się BookRage i trzeba przyznać, że jest ze wszech miar zacna. Zestaw zawiera następujące pozycje:
- Stefan Grabiński – Demon ruchu i inne opowiadania
- Dawid Kain – Dyskoteka w krematorium
- Anna Kańtoch – 13 anioł
- Łukasz Orbitowski – Wigilijne psy
- Andrzej Zimniak – Randka z Homo sapiens
- Jacek Dukaj – Science fiction
Przy czym ostatnia odblokowuje się, jeśli wpłata przekroczy średnią (obecnie 24,95 PLN), podobnie jak w różnych Indie Bundles. Poza tym, także jak przy zestawach gier, kupujący może zdecydować o podziale wpłacanej kwoty – ile trafia do autorów, ile do BookRage, a ile na konto Fundacji Nowoczesna Polska.
Obsługiwane systemy płatności to PayPal i DotPay.
Formaty plików to ePub, Mobi i PDF, bez żadnych mechanizmów DRM.
Więcej przeczytasz: {“examplelinkURL_item”
Biorę, dzięki!
Warto dla samych “Wigilijnych Psów”. Świetny zbiór opowiadań.
Może w końcu się przekonam do polskich autorów. Biorę. Dzięki piękne brokilonie! 🙂
Kurcze, żeby ktoś w końcu zaczął wprowadzać takie inicjatywy dla tłumaczonej fantastyki… 🙁
@k0d
Ale klasyków znasz? Mówię o Lemie i Zajdlu.
@Kirq
Haha! No pewnie. Jestem wychowany na Nowej Fantastyce, znam też tych młodych klasyków z tamtych czasów (Parowski, Ziemkiewicz, Oramus). Do tej nowej fali nie mogłem się przekonać. I dalej nie mogę choć Bosman tu ich mocno reklamuje (na szczęście tą wyższą półkę).
A o klasykach jak Zajdel i Lem nawet nie wspominam bo to obowiązek ich znać. Choć już niekoniecznie lubić. Lem miał jak znacznie więcej gorszych niż lepszych momentów a Zajdel był doskonały w zasadzie od początku do końca :).
EDIT: Kupiłem. Niech się dzieje Wola Boska! 😉
Świetny news, dzięki za info brokilon, niech ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi 😉
To fajny zestaw. Zimniak był jednym z mocniejszych polskich autorów w latach 80 i 90, ma niezłe pióro i ciekawe pomysły. Kańtoch pisze bardzo ładnie i mocno klimatycznie, cokolwiek mrocznie, ale nie na ten mhroczny sposób kojarzący się się z ponurymi nastolatkami o czarnych ustach i zachrypniętych głosach. To bardziej psychologiczne mroki. O Orbitowskim już kiedyś pisałem, więc nie ma co powtarzać, Grabiński to znakomita klasyka z czasów, kiedy pociągi jeździły w Polsce punktualnie, a Dukaj to wiadomo – Dukaj.
Kaina nie znam.
Kurrrrrczaki pieczone. Jakimś cudem dałem ciała z przekroczeniem średniej płatności… o 60 gr… ktoś byłby tak miły żeby mi podesłać Dukaja na Kindlowego maila?
@aihS
Jak u mnie bedzie okej to Ci podeslę 🙂
@k0d
Piszę do nich maila jeszcze, może coś się uda dogadać. Jeżeli nie to ci wyślę mój kindlowy adres.
@aihS
Ok. Już sprawdziłem. Mam dostęp do wszystkich książek. Daj znać jakby co.
@aihS
Podasz maila, to popołudniem Ci go poślę. Zalecam jednak zakup antologii “Science Fiction”, z której pochodzi ta mini powieść. Znajdziesz w niej, prócz Dukaja, świetne opowiadania Miszczaka, Nowaka i Cetnarowskiego oraz całkiem niezłe opowiadanie Kosika. No i absolutnie miażdżące opowiadanie Zbierzchowskiego. To już sześć naprawdę wartych uwagi tekstów. A znalazło się kilku recenzentów, którzy uznali, że tekst Majki też nie był taki znowu kompletnie nieudany:).
@bosman_plama
Jak ponudzisz wydawcę, żeby udostępnił ebooka w dobrej cenie, to czemu nie?
:p
@furry
Niestety, na e-booku nie ma. Ale wydawca wchodzi w e-booki, bo część nowych książek sprzedaje także w wersji cyfrowej. Więc może i starsze rzeczy potraktuje cyfrowo?
@bosman_plama
Generalnie wydawcy lecą ostro w **** z ebookami. Skład książek odbywa się przecież na komputerze i wszystkie programy DTP zapisują natywnie do epub chociażby więc brak pozycji to czysty brak chęci nic poza tym. Nad mobi trzeba już posiedzieć, ale to robota dla jednego DTPowca na tydzień, straszne mi koszty.
@aihS
@bosman: dlatego właśnie piszę, żębyś ponudził. W przypadku różnych autorów może być trochę roboty z podpisaniem umów ze wszystkimi, ale od czegoś trzeba zacząć 🙂 Tym bardziej że Powergraph faktycznie zaczął sprzedawać ebooki, ale z nieznanych mi przyczyn poza głównymi kanałami, tylko na swojej stronie.
@aihS: To co mówisz to teoria. W praktyce jak zobaczyłem epub wyeksportowany z indesigna (tekst z nagłówkami, trochę zdjęć) to złapałem się za głowe 🙁 Nad epubem też niestety trzeba posiedzieć. Chyba że CS6 ma jakieś super nowe ficzery.
@furry
Kurcze, napisałem odpowiedź parę godzin temu, ale ją wsysło, jak widzę.
W przypadku Powergraph sytuacja wygląda tak, ze – podobnie jak spora część wydawnictw zajmujących się polską (acz nie tylko) fantastyką – to mała firma. W sumie to nie wiem, czy nie mikro nawet. W przypadku takich wydawnictw przygotowanie wersji “e” oznacza dodanie roboty komuś, kto i tak ma co robić. Z tego co słyszałem, przy kupowaniu licencji na powieści zagraniczne trzeba do tego podpisać osobną umowę na e-booki.
Mimo to sytuacja się zmienia. Powegraph i inne wydawnictwa “próbują” e-booków i prawdopodobnie na tych próbach się nie skończy. Niemniej np. Sedeńko zapowiedział na swoim blogu, że wydawnictwo Solaris wydające sporo świetnych pozycji, póki co o e-bookach nawet nie myśli, bo mu się to nie opłaca. A jeśli jemu się nie opłaca – z uznaną marką, wiernymi czytelnikami i własną księgarnią dość pewnie już stojąca na rynku – to mniejsi też niekoniecznie muszą się do tego palić.
Pomimo to nie sądzę, by zmiany dało się powstrzymać – ebooków będzie coraz więcej. Inicjatywa z wpisu tego dowodzi, podobnie jak strona Szmidta z polskimi opowiadaniami i powieściami za darmo (zapewne tylko na razie). Jedno, o czym warto pamiętać, to, że książki często wydają u nas pasjonaci, którym wcale niełatwo przetrwać na rynku, na którym książki potrafią się sprzedawać w nakładach po kilkaset egzemplarzy. To nie krwiożerczy kapitaliści, tylko – często, choć nie zawsze – miłośnicy wydawanej przez siebie literatury.
@bosman_plama
No niestety fantastyka nie sprzedaje się jak romanse sado-maso.
E tam, i tak z poniedziałku wyślę do nich maila z pogróżkami 🙂 Zresztą parę ebooków Powergraphu już kupiłem, więc mam solidne argumenty na poparcie swych postulatów.
Na szczęście amazon przyjmuje moje pieniądze bez zbytniego marudzenia.
Przeczytawszy recke k0da, kupiłem Kindla czarnego i zachwyconym:)
Jedną tylko mam prośbę: czy któs mógłby mi polecić jakiś sensowny tutorial, jak tworzyć kolekcje i katalogi na komputerze?
Znalazłem tutki do programu Calibre, ale za chiny ludowe nie mogę rozgryźć, jak robić te cholerne katalogi…:(
@borianello
No to gratulacje. Nie będziesz żałował tak czy siak :). A po co ci robić jakieś tam magazyny? Wszystko masz w głównym oknie Calibre’a.
@k0d
Na Kindlu chcę robić kolekcje z poziomu komputera. Mogę to robić z poziomu Kindla, ale b. to niewygodne, ponieważ nie mogę zaznaczyć wielu pozycji na raz i przenieść ich do katalogu jednym kliknięciem, tylko każdą książkę muszę przenosić osobno.
@borianello
Hmm. Nie będę doradzał na siłę. Bo ja po prostu wrzucam do Calibre’a książkę, jeśli trzeba konwertuję i wysyłam na Kindla. Jak przeczytam to wywalam z czytnika. A wszystkie książki zostają na dysku w Calibrze.
Ale rozumiem twoje potrzeby choć nie umiem zbytnio pomóc. Mam nadzieję, że dzięki temu poczułeś się trochę lepiej :).
@borianello
polecam:
http://swiatczytnikow.pl/kindle-collections-jak-zarzadzac-kolekcjami-przy-pomocy-calibre/
EDIT: Wrzucanie z calibre ma jeszcze taką zaletę, że książki są w podkatalogach. W nowszych modelach jest to ponoć lepiej rozwiązane, ale mój Keyboard dusi się przy indeksowaniu, gdy wrzucę 300 książek do jednego katalogu.
Aha. Jako że dziś pierwszy i portfele pełne:
http://www.citeam.pl/oferty/cala-polska/cala-polska-znizka-na-e-booki
W sklepie Allegro jest trochę mało fantastyki, ale jest Dick, King, Pratchett, Martin. Cykl “Diuna” Herberta kosztuje w tej promocji 100zł za 6 tomów. Plus 5zł za kupon.
:p
@furry
Dzięki, znalazłem ten poradnik, ale kurna nie pomaga – jak nie mogłem na kindu katalogów założyć zdalnie, tak nadal nie mogę.
Trudno, w sumie na razie i tak nie mam tyle tych ebooków, żeby robiło mi to poważny problem.
@borianello
Ale udało się dodać te dwie kolumny do opisu książek?
Podpowiedź: rób DOKŁADNIE tak jak w intrukcji. Nie wiem dlaczego, ale te wszystkie niby nieistotne pierdoły mają znaczenie.
– na począku, gdy podpinasz czytnik musisz być na pierwszej stronie ekranu Home
– po zgraniu ebooków czytnik trzeba zrestartować z menu konfiguracyjnego
itp. itd…
@furry
Dzięki, spróbuję jeszcze raz później, w każdym razie spory minus dla Kindla, że zarządzanie jest tak kontrintuicyjne.
Poza tym – genialne urządzenie:)
@furry
Dzięki furry za namiar na ten kupon. 4 tomy Martina za 71 zł to jest dobry deal.
Nabyłem, bardzo ładnie się na Kindla ściągnęło. Nie wiem tylko dlaczego w dwóch egzemplarzach.
Tu trochę inna inicjatywa, bo za darmo:
[url=”http://www.bazaebokow.robertjszmidt.pl/”]Robert J. Szmidt[/url]
Przepraszam jeżeli zdublowałem, wyszukaj na domenę robertjszmidt.pl nie zwróciło wyników, więc zamieszczam.
Nabyte. Piknie dziękuję.
ciekawostka, przy każdym HIBie cena średnia rośnie, tutaj spada