Hej ptysie miętowe. W ostatni czwartek spadło embargo na publikację zapisów rozgrywki z Sid Meier’s Civilization VI. W związku z tym wybrani Youtuberzy i portale mogli w końcu pokazać nam jak naprawdę wygląda nowe dziecko 2k games, które do tej pory widzieliśmy tylko na filmikach przedstawionych przez producentów.
Nie jest to oczywiście finalna wersja gry. Prezenterzy do wyboru mieli tylko kilka z 19 potwierdzonych cywilizacji. Brakowało również wielu skryptów map i wyboru tempa rozgrywki inne niż quick i normal (a wiadomo, że każdy gra na maratonie 😉 ).
Najciekawsze moim zdaniem teksty ukazały się na stronach:
Jeśli któryś z was preferuje ruchome obrazki, miast słowa pisanego to zapraszam do obejrzenia rozgrywki u poniższych osób:
Jeśli chodzi o listę powyżej, to dla bardziej zorientowanych graczy polecam serię pana o pseudonimie FilthyRobot. Jest to naprawdę hardcore’owy gracz serii Civilization , który grał tylko i wyłącznie w Civ i jest najbardziej zorientowany w tym tytule. Pozostali są głownie stremerami gier Paradoxu i siłą rzeczy oglądanie ich skutkowało u mnie często zgrzytaniem zębami. Dla ciekawych nowego drzewka technologicznego oraz drzewka Civicsów polecam filmiki Marbozira na ich temat. Tam każda technologia jest pokazana i widać co nowego odblokowuje. Pomoże to nam już teraz zaplanować kierunek rozwoju podczas pierwszej gry.
Ciężko się pokusić o wstępną ocenę Civiliyation VI na tym etapie, bo nie miałem okazji do rozegrania jeszcze ani jednej tury. Z tego co jednak widziałem to wnioskuję, że większość moich starych przyzwyczajeń będzie mi raczej przeszkadzało w rozgrywce. Przez zupełną rewolucję w rozbudowie miast ( >>dystrykty<< ) konieczne będzie jeszcze większe planowanie przyszłości jeśli chodzi o ekspancję, a specjalizacja miast będzie teraz już chyba obligatoryjna a nie tylko fakultatywna.
Niezwykle interesującym rozwiązaniem będzie ustrój naszego państwa. Wybieranie poszczególnych kart, które dają różnorakie bonusy, powinno mocno urozmaicić rozgrywkę ( chociaż na pewno w krótkim czasie będzie można znaleźć w internecie przepisy na killercombosy kart+religii).
Jedyną rzeczą, która przykuła moją uwagę negatywnie jest występowanie Zone of Control . Każda jednostka na polach sąsiadujących roztacza takową. Pokonanie tej strefy kosztuje dodatkowy punkt ruchu. Skutkowało to tym, że na filmikach które widziałem, gracze gonili jednostki barbarzyńskie przez kilkanaście tur zanim dali radę je unicestwić. Może to jeszcze ulegnie zmianie. Mam przynajmniej taką nadzieję.
Ostatnia rzeczą, którą chciałem poruszyć przy okazji tego wpisu jest finalna cena produktu w Polsce. Obecnie waha się ona w granicach 200 PLNów zarówno za wersję cyfrową jak i fizyczną. Nie wiem jaki wpływ na ostateczną cenę gry miał polski dystrybutor, czyli ukochana Cenega ale są lepsi od Blizzarda, który jak wiemy ceni się za swoje tytuły. W oficjalnym sklepie muve.pl cena za civkę to 228.99 PLN to już tylko troszkę mniej niż 59,99€ które widnieje na Steam. Nie za bardzo podoba mi się ten kierunek w wycenie. Ja oczywiście grę kupię i na pewno kupię wszystkie nadchodzące DLC ale ja jestem psychofanem serii, a wiele osób ta cena może zniechęcić do zakupu.
W komentarzach czekam na nasze opinie na temat nowych fragmentów rozgrywki oraz na temat zaporowej ceny w naszej pięknej ojczyźnie.
Kilka dni temu odpaliłem ponownie Civ V (w przygotowaniu na VI) i już wiem, że bardzo ostrożnie podejdę do VI (czekam na jakieś duże przeceny). Miałem za sobą kilka prób polubienia się z Vtką, ale jakoś nigdy naprawdę nie zażarło. Dałem jednak grze jeszcze jedną szansę… Niestety, ale Panie, jak Vka jest nudna! Nie wiem jak to się wszystko stało, pozmieniało, ale o ile wyścig po surowce z IVki tak bardzo mnie satysfakcjonował (dopiero późniejsze etapy przynudzały), o tyle Vce od początku brakuje magii. Nie umiem tego do końca wyjaśnić. Może to przez Państwa-miasta, które nie są ani wrogiem, ani szczególnym sprzymierzeńcem, za to ciągle trują d…, że czegoś potrzebują (i jeszcze te spadające wpływy – szykujesz się na starcie potęg, a musisz zabiegać o wpływy u jakichś karłów…)? Może za długo grałem w IV, więc w V nie potrafię wczuć się tak w dyplomacje jak wczułem się w IV (zwłaszcza brakuje pięknej i religijnej Isabelli oraz dowcipnej Katariny – te jej żarciki erotyczne… 😉 ). A może Civ to nie jest już mój typ gier – jak zacząłem uważniej przyglądać się Vce, to zaczęła mnie razić infantylność dyplomacji i uproszczony model ekonomii…. Także VItka pewnie na potężnej wyprzedaży.
@aryman222
Dla mnie na początku przesiadka z kratek na heksy też była ciężka tak samo jak zasada jednej jednostki na heks. Teraz sobie nie wyobrażam powrotu do stacków. City States można zupełnie wyłączyć podczas startu rozgrywki, zastanów się nad tym rozwiązaniem. Teraz w C6 jest to lepiej rozwiązane. System poselstw wyglada ciekawie. Bonusy są unikalne dla każdego z miast. Poza tym teraz CSy dają tylko jednego questa a nie pińcet.
@fl0dA
Stacki były fajne w starożytności, kiedy się używało ok 5 jednostek, ale już w nowoczesności stacki z 20-30 jednostek to była mordęga 🙂
@aryman222
Heh, tak na prawdę nikt nie powiedział że będzie łatwo. Ale tak czy siak fajnie się grało.
@aryman222
Możesz wybrać Mongolię i pokazać tym karłom gdzie ich miejsce 🙂
@aryman222
Jak kiedyś pisałem – technicznie V jest dużo lepsza, świetna do multi.
Tyle, że w tym dążeniu do uproszczenia i stworzenia dobrej gry multi zaprzepaszczono ducha. W V po prostu zbierasz buźki, armię i bijesz wroga, nie budujesz cywilizacji.
#bojówkaFreeCiv
@aihS
Ustawka?
Na gry-online gra jest nieco tańsza 199 zł bodajże, ten sklep jest jakoś z muve sprzężony, ale cena jest niższa. Ja zamówiłem tą wersję deluxe z 4 dlc przyszłymi, taki zakup kota w worku, ale zakładam, że pojedyncze dlc wyszły by drożej. Mam nadzieję że się nie zawiodę….
@Bebecho
Ja wezmę wersję standardową. Nie ma mowy, żebym wyłożył 300 za wersje z kotem w worku, bo te 4 DLC to mogą być nowe fajne cywilizacje, a równie dobrze mogą być map packi, bez których można się obyć albo kupić za rok podczas Steam Sale. Te 200 zł na standardową edycję jeszcze mogę wyłożyć, wyłożyłem na TW: Warhammera to i przy Civce przeboleję.
ale przecież ta sama mechanika jest w piątce. Różnica jest taka, że jeżeli nie masz wystarczająco dużo punktów ruchu, to nie możesz wejść na pole – w przeciwieństwie do piątki, gdzie na wzgórze można wejść mając 1/2 punkty ruchu, mimo że jeśli by się miało 2/2, to też by się wyzerowało ten zasób jednostki. Co jest bezsensowne i bardzo nieintuicyjne.
@ChaliElle
Ale gonitwa przez pół mapy za barbarzyńskimi scoutami jest też bezsensowna przeca..
Samo zone of control jest dobrym pomysłem 🙂
Jakiś miesiąc temu złożyłem pre-order w “szarej strefie” za ok 130plnów czy tam 476 ZAR’ów 😉 Niestety Civki dość wolno schodzą z ceny 🙁
@Probabilistyk
Wiem o jakim sklepie mówisz 🙂 To nie jest szara strefa. Kupiłem tam kilka gier ale nie odważyłem się kupić tam preorder do C6, choć południowo afrykańskie Randy to waluta w którą warto inwestować 🙂
Ja się trochę wkręciłem w hype 😛 5 była dla mnie umiarkowanym sukcesem z racji tego że podczas premiery wydano grę odartą z zawartości w stosunku do 4 i dopiero zacząłem ją odkrywać na nowo po promocji dodatków, a VI zapowiada się bardzo fajnie właśnie dlatego że widać że w grze już jest to co było w 5 – uporządkowane + nowe pomysły. Waham się czy zamawiać już teraz no i cena z dlckami jest jednak duża, może się złamię 😛
Poczekam na service packi… 🙂
Bez Polski niech się wypchają…
Wygląda na to, że 2k/Cenega jedzie Januszom Cebulom po du-nosie i nie ma kupowania za $40 i sprzedawania Niemcom za $50.
@MusialemToPowiedziec
Z tym, że do tej pory gry 2k były w dość normalnych cenach. Sam nie dalej jak tydzień temu kupiłem NBA2k17 za ok.120PLN co jest wg mnie ceną akceptowalną. A teraz to kosmos. Overwatch był dogi. Diablo ]I[ było drogie ale Blizzard tak ma. Takiej kosmicznej ceny nie spodziewałem się niestety teraz :<
@fl0dA
NBA 2k17 za 120? Gdzie?? 🙂
@creep
Taki sklep z szarej strefy, który w logo ma przedstawiciela Sphenisciformes.
@fl0dA
Cena jest typowa w aktualnej rzeczywistości – tzn. ustawiona tak, że przy 33%,50% obniżce na promo jest taka jaka powinna być normalnie.
@Gileq
No bez przesady. Przy sile nabywczej PLN i mojej wypłacie to cena potrafi powalic. Dobrze że oszczedzam od maja. 🙂
Ja polubiłem V ale wiem na pewno, że nie kupię VI równie szybko jak V. Są pewne granice cenowe. Za trzy lata wyjdzie jakaś wersja z większością dodatków a po pół roku od premiery będzie kosztować jakieś sześć dych, Wtedy kupię. Nie wtedy, gdy zejdą z dwóch stów z hakiem na np. 150. Bo tak mnie kurwi… wkurczakowali tą ceną, że jakoś przeżyję fakt, że nie za szybko w to zagram.
Szczerze będąc pewnym dodatków które swoje będą kosztować a które ulepszą mechanikę – poczekam. Jak dla mnie to ten sam kotlet. Czasem i schabowy brzydnie 😉
Wczoraj byłem jeszcze na urlopie. Znaczy dziś też jeszcze jestem ale już wróciłem do domu – więc jakby już mniej.
Ale nie o tym. Jeszcze wczoraj przed drogą, rano załapałem gdzieś trochę wifi, zacząłem grzebać w komórce a tam Wielki Brat Googiel podrzuca mi tenże tekst jako “ciekawe wiadomości” bo “zauważyliśmy że jedno z twych zainteresowań to Civilization”. Nie wiem czy podrzuca to tylko mi bo wie że na gikza wchodzę czy podrzuca to każdemu ale tak czy siak znaczy to żeśmy są ważni! 😉
No, to napisałem co chciałem na szybko żeby nie zapomnieć a teraz lecę nadrabiać tygodniowe zaległości!
Dodatkowe DLC do pudełkowej piątki były mapami (kolebki cywilizacji), podobnie było przy Beyond Earth, nie wiem co tu dają że liczą sobie drożej. I prawdę mówiąc mało mnie to interesuje. Do piątki kupowałem wszystko dość szybko (wszystkie pudełka na premierę, DLCki niedługo po) ale na szóstkę poczekam. Pewnie długo biorąc pod uwagę że cena XCOMa 2 jeszcze się trzyma dość wysoko ale trudno. Obecna cena nie do zaakceptowania.