List do św. Mikołaja

King Julian dnia 2 grudnia, 2013 o 8:30    76 

Byliście w tym roku grzeczni? List do Św. Mikołaja kogokolwiek, kto rozdaje prezenty napisany? No to do kosza go…

Kiedy byłem, kiedy byłem małym chłopcem hej, to…nie było Mikołaja,tylko Дед Мороз, bo Mikuś to wytwór wrednego kapitalizmu. Potem pojawił się On, ten z reklamy pewnego brązowego bezalkoholowego napoju, a jeszcze potem Spaślak z czasów WigiJuliana. Zburzyło to mój światopogląd, nic już nie było takie samo.

WTEM!!!

Zobaczyłem to cudo poniżej i pomyślałem sobie, że co mi szkodzi, napiszę list 🙂 Jeśli go nie ma, to nic nie tracę,  jeśli jest…hu nołs…
A zatem (jak mawiał mój promotor):

Drogi Św. Mikołaju,
wiem, że Cię nie ma, ale jeśli przyniesiesz mi taki prezent, to uwierzę w Twoje istnienie…

599518_14_f

Byłem grzeczny, nie piraciłem, zabugowanych gier “niby-AAA” nie kupowałem, nawet z lapka za sprawą Aihsa zrezygnowałem na rzecz skrzyneczki.

Znalezione na portalu dla…tłumaczy 🙂 widać i oni mają marzenia 🙂
Szczegóły pod linkiem

Może…wielki zderzacz pixeli:

lpc

Może klawiatura gamingowa? eee…nie, po Nitkowym unboxingu wszystko ma na noc.

No to może chociaż kawa od Yerz’a? Już niedługo Madagwiazdka i Spaślak może się pojawić

Julian

No to jak tam z Waszymi doświadczeniami mikołajowymi? I marzeniami? Podzielicie się?

Dodaj komentarz



76 myśli nt. „List do św. Mikołaja

  1. Twoja_Stara

    Ech, od czego zaczac?
    Z gamingowych spraw to przydalaby mi sie nowa mysz, w obecnej wysluzonej pada prawy przycisk, nie obrazilbym sie na nowa karte, bo 560ti co prawda daje jeszcze rade, ale wiecie jak jest, wiec jak ktos chcialby mi kupic gtx780 to sie nie krepowac a no i moze jeszcze drugi monitor, bo tak.
    Z mniej gamingowych, chce zaczac w koncu robic rekaw.
    A no i musze oplacic studia… Swiety Mikolaju, przyjdz…

      1. Twoja_Stara

        @Nitek

        Nie przeszkadza mi generalnie, poki co jedynie bf4 zeby utrzymac 60 fps+/1080p musze zjezdzac z ustawieniami, ale ze ostatnio w bf4 na moim koncie gral glownie Tytanowy to mi to juz w ogole nie przeszkadza…
        Procz bf4 chyba nie bylo nic co wymagaloby wielkich poswiecen, czy cos przegapilem?

  2. Makbeton

    nie wiem czy takie rzeczy mikołaj potrafi spełniać czy z tego typu życzeniami trzeba czekać do sylwestra ale chciałbym znowu rzucić palenie i nie że dostane paczkę plastrów czy gum do żucia albo wizytę u harrego z tybetu. Żeby tak bez problemowo rzucić jaranie i nie zmieniać się przy tym w tykającą bombe.

      1. Twoja_Stara

        @Tasioros

        E faje maja kilka problemow, tzn ja mam z nimi – po pierwsze, gejoza. Po drugie, smak a raczej jego brak (tzn brak smaku fajka, bo jakies tam smaki sa) powoduje ze nie wiesz czy “palisz” czy nie. Po trzecie, nie wiadomo kiedy skonczyc, bo przeciez nie wyrzucisz przy filtrze. Dalej, te liquidy w wiekszosci nie maja zadnych atestow, a jak w przypadku fajek wiem ze pale zuo, to w przypadku efajek w ogole nie wiem co wciagam…

        1. furry

          @Twoja_Stara

          Jak mówi moja paląca koleżanka-wegetarianka: w mięsie w sumie nie wiadomo co jest, a fajki są dobrze przebadane i dokładnie wiadomo co truje. Fakt, po ostatniej aferze wziąłem do ręki tatara znanej marki, a tam 93% mięsa….

          I jak widzę ludzi na przystanku ssących te efaje, to przyznaję, wygląda turbomegagejnie.

          A najgorsze zostawiam na koniec. Ostatnio widziałem, że Paweł Nastula reklamuje to gówno.

      2. Makbeton

        @Tasioros

        próbowałem ,kiedyś mnie przycisęło z jaraniem więc wparowałem do mieszkania brata bo pamiętam że zasraniec gdzieś skitrał efaje, znalazłem przyciskam jakiś magiczny przycisk ciągnę (bez kurde skojarzeń pedały :)) i ciągnę i jakaś lipa więc zrobiłem takie podciśnienie że zassałem ten płyn (no kurwa mać bez skojarzeń mowie) eee dobra kończę tym pisać bo wyszło pedalsko w każdym razie e faja ssie … nosz kurwa mać

      3. maladict

        @Tasioros

        Z e-fają jest ten problem, że de facto palisz więcej. Teraz żeby zapalić muszę wychodzić do ogródka bez względu na pogodę. Gdybym miał e-faję i mógł palić w domu przy kompie, to bym chyba jej z ust nie wyjmował.
        Zresztą mam wielu znajomych, którzy próbowali i koniec końców zawsze wracali do normalnych papierosów.

        1. g4mb4re

          @maladict

          jak widzę ludzi w krakowskich tramwajach palących efaje to mi się maczeta w kieszeni otwiera. Paszoł won! A palenie sam rzuciłem.. pół roku już będzie o0. Co nie zmienia faktu, że jestem biernym palaczem, bo w moim otoczeniu większość właśnie pali, a social pariah nie będę przecież. Bez żadnych skutków ubocznych mi się udało, bo silnym trzeba być a nie słabym!

    1. gc_reader

      @Makbeton

      Rzuciłem, to wiem co piszę 🙂 (Paliłem ok. 18 lat)

      1. Nie będzie łatwo. Przez pierwszy tydzień będziesz wymyślał 100 sposobów, żeby zapalić.
      2. Twój organizm będzie osłabiony, możesz łapać infekcje i w ogóle będzie do D.
      3. Nie wierz tym, którzy piszą i mówią, że to pikuś. To sprawa indywidualna. Dla mnie to nie był pikuś. Zgaduję, że dla Ciebie też nie jest.
      4. Powiem Ci tylko, że naprawdę warto. Uwolnienie się od czegokolwiek, to dobre uczucie. Nie pozwól, by garść tytoniu kierowała Tobą.
      5. I na koniec. Palenie jest przyjemne. Nie oszukuj się, że nie jest. Musisz tej przyjemności po prostu powiedzieć NIE.
      Howgh!

      May The Force Be With You

  3. bea

    W moim domu się mówiło “Przestaniesz w Mikołaja wierzyć to przestanie ci cokolwiek przynosić”. Więc się ja nadal wierzę. I spisuję swoje życzenia licząc na to, że jakiś Mikołaj je spełni. Lista książek prawie nie ma końca, na szczęście wyczaiłam dla Mikołaja świetne promocje, więc może go nie zrujnuję. A poza typowo babskimi zachciankami mam zamiar wyprosić… e-czytnik. Gikzowicze już jakiś czas temu rozniecili we mnie chęć posiadania takiego czegoś 😀 Jeśli Mikołaj mnie wysłucha to na pewno opiszę, jak się cudo sprawuje :))

    1. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

      @Tasioros

      Na ostatnie “okrągłe” urodziny aktualnej Małżonki zafundowałem jej SPA. W sensie zmajstrowałem “voucher” na kolorowej drukareczce a ona miała sobie wybrać co tam chce i gdzie chce i zgłosić się do mnie z roszczeniem o płatność 😀 Lata mijają a ta cwana nic… A miałbym parę dni urlopu!!! Chyba mnie prześwietliła 🙁

  4. aryman222

    mi Mikołaj własnie przyniósł Deathaddera 2013, gdyż poprzedni odmówił współpracy. narzekali ludzie, że stare z boku miały śliski plastik, to teraz dali gumę. lepiej trzyma dłoń, ale jakoś tak dziwnie jest… przyzwyczaiłem się do starego plastiku 🙂

    i jeszcze Mikołaj mógłby podrzucić mi 65 calową plazmę od Panasonica, bo kończą je produkować i nie wiem czy zdążę sam kupić 🙁

  5. bea

    A ja w szale przedświątecznych porządków znalazłam za szafą list do św. Mikołaja (nie, nie mój) sprzed dwudziestu kilku lat. Cytuję: „9 ałt sterowanych, bez dachu, ksiąszkę Batman, dużo ryceży, baze kosmicznoł, dużo rysoraków, i… komputer Commodore”. Czyż to nie urocze, że obecny gikzowicz mając lat zaledwie kilka, robiąc błędy prawie w każdym wyrazie potrafił poprawnie napisać COMMODORE ? ;))

  6. nacho66

    Ja juz mam pozamiatane… Moj gtx260 zdechl 3 tygodnie temu, a ze byl to chyba najbardziej zaawansowany technologicznie element mojego blaszaka, calkiem nowy sprzet zawital pod strzechy na miesiac przed swietami. Swoja droga, gdybym byl z PiSu to bym tu wietrzyl spisek nvidii. Po 5 latach, moj geforce umiera na tydzien przed startem ‘nowej’ generacji. Przypadek?

    Do Zderzacza Pixeli startu nie ma, ale na 2 lata tej kreslonej przez super-duper nowiutkie konsolki next-genowosci chyba starczy (wierze gleboko, ze tym razem developerzy nie wytrzymaja i po 2-3 latach zaczna jednak solidnie ‘dokladac’ do wersji PC, jesli nie tworzyc tylko na nia – moze wlasnie niech to bedzie moim swiatecznym zyczeniem)

      1. nacho66

        @Twoja_Stara

        No, a co lepsze, na policzenie tytulow, w ktore nie dalo sie komfortowo grac na gtx260 z powodu wymagan, starcza palce jednej dloni. Gdybym tolerowal detale LOW to raczej nie bylo pozycji, ktore by nie poszla

        Pamietam jaka byla panika 2 lata temu gdy wychodzil Wiesiek 2, Skyrim i BF3. Wtedy ja rowniez planowalem zmienic sprzet? Strasz mial wtedy wielkie oczy a koniec koncow Wiesiek 2 ukonczony dwukrotnie, 140 godzin w Skyrim, 90 w BF3.

        PS: Z tym gtx 260 to nie koniec. Po wyjezdzie dzieciakow wrzucam ja do piekarnika i jak sie uda to stary sprzet wynosze do roby. Takze jeszcze troche mysle pozyje

      1. nacho66

        @Yerz

        U mnie bylo smiesznie, bo chcialem skladac sprzet od wakacji. I, w co ciezko uwierzyc, jeszcze dzien wczesniej gadalem z kumplem mowiac mu, ze chyba jednak sie wstrzymam do przyszlego roku, zobacze jak sie generacja ‘rozwija’. I bam, na drugi dzien geforce nie wytrzymal, spocil sie, wyrzygal mi artefakty na ekran i generalnie odmowil posluszenstwa. Wiec ja za bardzo wyjscia nie mialem.

        W przyszlym roku to sobie monitor kupie wiekszy, o!

      2. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

        @Yerz

        Odkąd pamiętam kupowanie sprzętu w grudniu nie było rozsądne bo to żniwa i na dobre ceny nie ma co liczyć. Nie wiem jak to teraz wygląda ale obstawiam że się sytuacja mocno nie zmieniła. Jak nie jesteś przy murze to IMHO nie warto się spieszyć. Zaraz po świętach też nie bo ci co pod choinkę dostali “kasę na komputer” właśnie robią zakupy. Ale już tak w połowie stycznia powinno się uspokoić.
        Chyba że waluta pizgnie 🙂

      1. nacho66

        @true_mayonez

        Gapilem sie dlugo na procesory i zastanawialem sie czy jestem osobnikiem, ktory ktoregos dnia bedzie sie bawil w podkrecanie. Stwierdzilem, ze nie, dlatego poszedlem w Xeona e3 1230 v3 -wydajnosciowo to samo co i5 4670 tylko bez zintegrowanej grafy, za to z hyperthreading, ktore swoja droga jestem ciekawy czy przyda sie w nowej generacji (BF4 niby cos tam z tego korzysta). Do konca nie wiem czy to byl dobry wybor ale wiele watkow w internetach potwierdza, ze nie jest to glupie rozwiazanie 🙂

        Plyta Asrock H87 Pro4, 8GB Ramu, dysk ssd 120gb plextora no i gtx770 od Asusa (polecali mi MSI ale nie bylo akurat – zreszta, do Asusa mam sentyment 😉 Jeszcze opcja byl superclocked od EVGA, w sumie niewiele drozszy – nie umiem odpowiedziec dlaczego do niego nie dolozylem, tymbardziej, ze wlasnie od EVGA mialem gtx260, ktory sprawowal sie lepiej niz dobrze). Zasilacz Be Quiet! 630W

        Kupowalem z hardwareversand.com

  7. urt_sth

    Ale co się będę rozdrabniać: G-klasa by się przydała, chociaż samurajem na sztywnych osiach z silnikiem od vitary bym też nie pogardził.
    PS. Znowu kiera mi zawraca w głowie, bo wysyp nowych produkcji wartych aby pojeździć się szykuje.

  8. Siemion

    Mały offtop: na tej stronie niby-falloutowej pojawiły się zaszyfrowane teksty. Po złamaniu kodu wychodzi coś takiego:
    “Moja droga siostro. Zmierzam do instytutu. Bóg wie co tam się dzieje. Stary bękart nam pomoże. Musi nam pomóc. – 0321”
    Był też drugi tekst: “Instytut został zaplombowany/zamknięty. Nie pomogą nam. Zmierzam do Black Row – TBLNS 5120”

    Pod spodem jest licznik, wg którego coś ma się stać 11 grudnia o 1 w nocy (zaczyna się wtedy gala VGX).

    A, pierwsza transmisja Morsem znaczyła: “Do wszystkich, do wszystkich. Straciliśmy Boston, powtarzam, straciliśmy Boston. Żadnej nadziei. Żadnej nadziei. Częstotliwość 3450. Boże miej Amerykę w opiece (w oryginale God Bless America)”

    Było jeszcze parę wiadomości Morsem:
    “Wzywam wszystkie stacje, tu nadzorca 119 alarm przeciwnik nieznany SOS. Krypta 119 Quabbin 7677” (Quabbin = największy sztuczny zbiornik wodny w Massechussets, 100 km na zachód od Bostonu)
    “Wzywamy wszystkie stacje z Krypty 119. Każdy w pobliżu Quabbin proszony jest o pomoc, wrota Krypty zostały wyłamane, powtarzam przyślijcie pomoc, wrota wyłamano. Przeciwnik nieznany. Poziomy 1 2 3 stracone. Ocalały na poziomie 4.”
    “Wzywam wszystkie stacje, Wzywam wszystkie stacje z Krypty 119 SOS Poziom 4 zaatakowany. Nadzorca nie żyje. Nie uda nam się.”

    1. Twoja_Stara

      @Siemion

      Thanks to the ever-diligent work of r/Fallout, this has been fairly quickly decoded. The first part (up to “PIZ”) is the code instructions. Keyed Vigenere cipher, reverse alphabet, passphrase Vault Tec. If you head to a site like this one hit the drop-down to say ‘decrypt,’ type the alphabet in reverse into the ‘alphabet key’ box, add ‘Vault Tec’ as the password and paste in everything from “PIZ” you should get the following:

      THE INSTITUTE IS SEALED. THEY WON’T HELP US I’M HEADING TO BLACK ROW. -TBNLS 5120-

  9. mr_geo

    Biorąc po uwagę mój stopień grzeczności to mój mikołaj będzie wyglądał mniej więcej tak:
    http://4.bp.blogspot.com/-Pkt1vjTSskc/UNlfh3CqNNI/AAAAAAAAEH4/3TIz-AHcSA8/s1600/hogfather.JPG
    🙂

    Ale tak naprawdę to ledwie kwartał niecały temu urodziny miałem i moja żona zaopatrzyła mnie w prezenty w stopniu więcej niż wystarczającym.

    Ja bym chciał nowego szefa. Poważnie. Miałem szefową (!), niemkę (!!) i śmiem twierdzić że był to najlepszy szef jakiego miałem w swojej +15letniej historii zatrudnienia. Istne zaprzeczenie stereotypów o Niemcach… No może poza jednym, konkursu na miss to by moja szefowa nie wygrała. Żadnego.
    Ale dojadło kobiecie ciągłe przebywanie daleko od domu i się przeniosła do filii firmy w rodzinnym Reichu. A nam się dostał Amerykanin za szefa. Też istne zaprzeczenie stereotypów o Amerykanach, tylko że w tę ujemną stronę. Dżordżu Łoszyngtonie zmiłuj się nad nami, gdyby facet był większą dupą wołową to by chyba z przeproszeniem srał hamburgerami (rym niezamierzony). Koniec roku idzie, projekty by pozamykać i na jakiś urlop czmychnąć a tu wszystko stoi bo podjęcie jakiejkolwiek decyzji trwa tygodniami… 🙁

    1. Mindestens

      @Nitek

      Trudno mi sobie przypomnieć, czy w zeszłym roku było coś wartego uwagi taniej, niż gdzie indziej ;). Pamiętam za to doskonale, że Lego LotR rzucili za trzy dychy i było to najtaniej… dopóki Amazon następnego dnia nie ujawnił własnej oferty z LotR-em poniżej dwóch. Dobrze, że z zasady z partaczami z Cenegi nie wymieniam się informacjami na temat moich kart.

Powrót do artykułu