Filmik dnia – podróże małe i duże

Nitek dnia 31 stycznia, 2014 o 10:37    27 

Zima, zimno, kiedyś były wczasy i w ogóle. Teraz to już nie. Notka zawiera najlepszy WTF filmik ever.

Poniższy filmik przypomniał mi o beztroskim spontanie i podróży nad morze, której założeniem było spanie co dzień gdziekolwiek indziej niż dnia poprzedniego. Nie, że w łóżku obok, ale ogólnie, w innym mieście, w aucie, pod chmurką, gdziekolwiek (Orzechowo FTW!) Wszystko poszło gibko, na plaży o 5 rano obudziły mnie psy, o 6 panowie na traktorze sprzątający plaże, a w Łebie o 4 nad ranem okazało się, że panowie policjanci lubią wywoływać z zainteresowaniem człowieka z samochodu. Szybkie pytania gdzie ta impreza z której wyglądam jakbym właśnie wyszedł i to zdziwienie kiedy pokazałem wysłużonego Fiacika Uno. Był też element przestrogi, żeby uważać na człeniów w aucie obok, bo podobno to niebezpieczne i pytanie czy jestem na L4 czy urlopie. Było. Gdzieś też przemknąłem przez dziurę w płocie, żeby zrobić sobie słitaśną focię z tablicą zakazu.

Konieczny jest seans do ostatniej sekundy, by zrozumieć fenomen i zaliczyć srogie WTF gdzieś po drodze. Niekoniecznie z dźwiękiem.

Teraz bym nie przemknął.

 

Dodaj komentarz



27 myśli nt. „Filmik dnia – podróże małe i duże

  1. Makbeton

    hahahahahaahahahahaha ogladam sobie ten filmik i z kazda nastepna sekunda przez glowe przelatuje mi “OOOOOOOOOOOOO nieeee nitek sie spedalil i zostal cholernym hipisem ktory bedzie wklejal teraz słitaśne filmiki z latem” i nagle jebut uffffff wszystko jest w porzadku

  2. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

    A z pracy? Z pracy można wyjść???
    BTW też miałem z kumplami z liceum plan marszu plażą od Świnoujścia przed siebie… Nie pamiętam dokąd doszliśmy ale były to raczej setki metrów niż kilometry 😉 Młodość.

Powrót do artykułu