Halo, dzień dobry, urlop dzień trzeci, w którym to odbędzie się jeszcze stream, powstaną Luźne gadki i zostanie opróżnionych zimnych wiele. Dni wolne mają to do siebie, że do standardowej rozpiski chmielowej, dodają z defaulta plus pięć.
Przy okazji, ten wpis to jednocześnie pośrednie oddanie gikza w Wasze ręce, także wiecie, ostrożnie, bo gikz bywa kapryśny. Lubi przymować dużo płynów, patrzeć na filmiki i od czasu do czasu połknie jakieś litery w manierze niekontrolowanej. Także apeluję do Was, moi drodzy, jak będziecie mili jakiś temat, wyniuchacie zwiastuny, nie bójcie się przy pomocy tego ładnie ogarniętego tutoriala filmik owy do newsów zapodać. A gdyby co, jest aihS, który pomoże, jestem i ja na mailu, fejsbuku i zanurzony po szyje w jeziorze w Augustowie, hrrrr, hrrr. Wrzucać pewnie będzie co, bo przecież Gamescom za rogiem to będzie na co popatrzeć. Lubię patrzeć, będę. Także jeśli kiedykolwiek chcieliście się obnażyć na głównej, nie było lepszej okazji.
Z innej beczki, otrzyjcie łzy, bo w tym czasie naszykowałem Wam kanapki z pasztetem, sałatą i ogórem, a co za tym idzie pojawią się regularne dropy Luźnych Gadek, choć takie minimalistyczne właśnie, z samym, bogatym w treść i dowcipy niskich lotów, wideo. Jest tego trochę, jeszcze dzisiaj siadam w moim kącie, by porobić coś jeszcze, co oznaczy tyle, że mam więcej filmików przygotowanych, niż czasu na ich wyrenderowanie. Będzie za to skromnie w warstwie pisanej, albowiem będą to tylko i wyłącznie filmiki, ale to zawsze znakomita strawa dla każdego.
Zerkając wstecz na streamy, piątkowy był wyjątkowy. Jeśli macie nadmiar czasu, a skoro będzie chwilę jak u Kononowicza za pieciem, to pewnie macie, polecam zapoznać się z wykrzywieniem idei survivalu i craftingu, gdzie podczas rozgrywki w ARK, razem z Łosiem, wcieliśmy się w dwóch Królów, Kacpra i Melchiora, podążającymi do leża Zbawiciela, a po godzinach ogrywaliśmy rolę dwóch badaczy z przyszłości, którzy dzięki nowym ustawom, wrócili w przeszłość, by zapładniać in vitro dinozaury, by zwiększyć populację reptilian, a ci zaś, mogli zdominować świat w przyszłości. Grałem też na harmonijce i śpiewaliśmy piosenki. Zapis strema jest tak samo kwaśny jak długi, więc miejcie na względzie. Ubawiłem się jak nigdy.
I tak zaczyna się prawdziwy sezon ogórkowy, podczas którego karczki same się grillują w opakowaniach, niewiasty nadal krzyczą występując w bieliźnie, nie mając nic przeciwko do smażenia się w stroju (do dziś nie ogarniam), a gry z biblioteki Parówkowej patrzą wygłodniałe niczym psy w schronisku, na potencjalnych nowych właścicieli. A ja może se wypocznę, choć snując plany, pewnie nie będzie to wypoczynek 100% bo bany rozdawać zdalnie też trzeba.
No, ale nosy do góry Moi Drodzy. Przecież ktoś, tradycyjnie, zdać raport ze środku lasu musi, c’nie?
Spoiler! | Pokaż> |
---|---|
A co jeśli w środku lasu nie będzie zasięgu i internetu? 🙁
@shani
Przecież to moja natruralne środowisko a bez tego jeże by wyginęły.
@Yerz
To by wiele tłumaczyło jakość twoich streamów :/
@shani
Nie chce Ci sie latać z wiadrem po internet to na mnie nie narzekaj.
@shani
wificzka mają 😉
@Nitek
Co to za las? pff/. Wifi w lesie … hue hue …
So tego, że w stajni wifi jest (no przecież to takie naturalne) to już nas przyzwyczaiłeś, ale las?o_O
@Nitek
W hotelu w Czechach tydzień temu też mieli Wifi , ale naprawde to było WiFiRiFi . Zalogować jakoś się zalogowałem ale neta to prawie nie było ( gikz się nie ładował ) .
Także wiesz, marketing marketingiem , a rzeczywistość rzeczywistością.
Piwo. Piwo dobre jest. Wspaniale orzeźwia w gorące dni i jeśli spożyte w odpowiednich ilościach rozwiązuje języki. Dzięki temu ludzie ze sobą rozmawiają. A komunikacja werbalna w tych czasach jest na wagę złota. Dlatego też przypominam, że w najbliższą sobotę odbędzie się spotkanie przy piwie.

Miejsce: Wrocław, Chopper bar.
Godzina: 18 – 19
Kto jest zaproszony:
czyli wszyscy zaglądający na gikza mający ochotę wypić coś dobrego i porozmawiać z ludźmi na żywo
Kto się zjawi: Beti, Yerz, Revant, Probabilistyk, moja skromna osoba, wspaniała atmosfera, Tomasz Knapik
Jak będzie: fajnie
Podaj barmanowi tajne hasło “łaska pańska na pstrym koniu jeździ” a będzie on zdziwiony wielce.
Człowieku nie wstydź się! My też praktycznie się nie znamy. Po paru browarach jesteśmy całkiem spoko. Przyjdź i powiedz nam coś. Nie bądź pipa!
@Tasioros
Ty i te Twoje kampanie wyborcze. A nie te dopiero nadchodzą. Nad hasłami jeszcze musisz popracować.
@Yerz
Myślę, że ostatnie zdanie byłoby niezłym hasłem wyborczym.
@Tasioros
A’ propos Wrocławia, jest historia.
W miniony weekend wraz z siostrą (wg Was, sam) bawiłem się na końcu wolności mojego kuzyna. We Wrocławiu właśnie. W ciągu ok godziny czasu, jaki łącznie spędziłem na ulicach tego piekarnika, odnotowuję:
1. jakiś ziomek dokonał wspaniałej modyfikacji biletomatu koło dworca PKP, umieszczając w otworze na bilon jakąś blaszkę/cholera wie co co sprawiało, że hajs się blokował, po czym jakieś kilka minut po tym jak odszedłem od urządzenia, bluzgając na wszystkie strony, przy mnie owe coś wyciągnął razem z kasą (propsy dla niego za przypomnienie mi lat dzieciństwa jak coś takiego robiłem, tylko że na klatce schodowej w bloku, żeby światło nie gasło),
2. stałem na światłach z 10 minut. Wszystkim zielone się zapalało regularnie, nam nie. A państwo młodzi czekali,
3. przejeżdżając koło jednego z przystanków widziałem pijanego Św. Mikołaja.
I pomyśleć, że to wszytko miało miejsce przed weselem 😛
#truestory
Coś słyszałem, że Wrocław ma być Europejską Stolicą Kultury czy czuś? :v
@Private_dzban
Wrocław to naprawdę dziwne miasto. Niby moja Legnica jest najcieplejszym miastem w Polsce, a to jednak Wrocław wygrywa w kategorii “piekarnik roku” za każdym razem 😉 to coś zaś zobaczyłeś to standard, nr 1 to wieloletnia tradycja, przy nr 2 to fajnie jak wpadnie się jeszcze na jakieś wykopaliska po drodze gdzie zielone znaczy stój 20 min, a nr 3 to na pewno Mikuś na wakacjach 😉 hihi
@Revant
Panie wyjeżdżaliśmy o 6 z Trójmiasta. Spokój, cisza, chłód przyjemnie głaszcze lica nasze, a po sześciu godzinach, jak żeśmy wysiedli to nogi się pod nami ugięły 😛
Aaa i propsy dla PKP, dziwnie się czuję z chwaleniem ich. Wagony ładne, czyste, klimatyzowane. Nie spodziewałem się czegoś takiego po drugiej klasie.
@Private_dzban
Uuu, ale to jechałeś InterCity? Ja do Trójmiasta to Polskim Busem w obie strony i również zacne rzeczy. Zły jestem zaś, żeś nie wspomniał o swoim pobycie w Trójmieście w tamtym tygodniu, bo chętnie bym na piwko się umówił 😛 pewnie nie chciałeś abym zrobił Dzbance ukradkiem zdjęcia? 😛
@Revant
Nie ukrywam, że specjalnie nie wychylałem się ze spotkaniami. Od 2 tygodni mam sztorm w pracy i jak wracam, to jem i śpię…
A Polski Busem to planowałem jechać, niemniej zależało mi na czasie i okazało się, że wyszły mnie taniej bilety, więc poszedłem na to i szykowałem się na to, że w kiblu będę jechał, a tu nie! Jop jechaliśmy PKP InterCity.
@Private_dzban
Ja za dwa tygodnie jadę do Trójmiasta. Pociągiem 6 godzin. Bilet kupiony wcześniej 30 % zniżki plus oczywiście rezerwacja miejsc 😉 Z powrotnym wychodzi jeszcze taniej.
Patrzyłam się też na Polski Bus i czas podróży 8,5 godz. skutecznie zniechęcił mnie 😉
@Beti
Bus nie taki zły, my z małżonką chytrze wybraliśmy podróż nocną, więc pospało się trochę bez telepania na szynach 😛 i całe dzionki się miało później 😀
@Beti
Te same powody, jak widzę. Ogólnie nie przeraża mnie perspektywa 8,5 h jazdy. Pamiętam 13 godzinne podróże PKP i dziesięciogodzinną podróż PB do Krakowa, niemniej tu każda godzina się liczyła.
Jeżeli jedziesz w celach wypoczynkowych i nie będę miał już zadymy w pracy, to może tym razem uda mi się jakoś wyskoczyć. Możem być w kontakcie!
@Private_dzban
No jadę na długi weekend 🙂 W piątek o 13 będę w Gdańsku, a wyjeżdżam w niedziele o 15:00 🙂
Jesteśmy intacz 🙂
@Beti
to może małe spotkanie w 3city . Nie wiem czy mnie żona puści po tym jak zbetoniłem się w sobotę 2 ( słownie DWOMA ) piwkami grając w GTAV i umierając przez pół niedzieli. ale można spróbować coś skręcić 🙂
@Epipodiusz
Pewnie. Przyjdź z żoną 😀 My jedziemy do znajomych, ale na bank wyjdziemy gdzieś na miasto poalkoholizować się 🙂
@Epipodiusz
To chyba dwa litrowe portery były 😉
@Zebulah
niestety 2 x 0,5 niepasteryzowane. Ale na pocieszenie dla siebie mogę napisać , że byłem zrypany jak pies po małym remoncie u teściów ( miałbyć zaklejony mały ubytek tynku na stropie a skończyło się na zdjęciu całego tynku z stropu i zatykowaniu na nowo) .
@Private_dzban
Ta klimatyzacja to podstęp żebyś jeszcze dotkliwiej odczuł południowy piekarnik. Przy okazji w związku z zapowiadanymi 40 stopniami w cieniu chciałem wszystkim fanom upałów życzyć, żeby zatrzasnęli się w samochodzie na słońcu bez możliwości jego opuszczenia.
@aihS
Są tacy co lubią 40 stopni?
@Goblin_Wizard
Jeszcze są – nie wszystkich dorwałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@aihS
Czarnym! Czarnym samochodzie.
Mnie kuzyn zagiął. Powiedział, że to co we Wrocławiu było to dla niego lekka bryza. Cwaniak się zahartował dwutygodniowym pobytem w Turcji.
@Revant
No ciepło jest, a na najbliższy weekend zapowiadane właśnie są największe upały.
@Tasioros
Trzeba będzie się mocno chłodzić zimnymi 😉
@Private_dzban
Z tymi biletomatami to jakaś plaga jest. Dlatego chcąc kupić bilet płacisz kartą lub najpierw wrzucasz 10 lub 20 groszówkę – jak się zatnie, to wiadomo 😉
Ten Mikołaj pewnie z wieczoru kawalerskiego wracał 😀
Co do świateł.. cóż – Polska 😉
@Private_dzban
a może po prostu ktoś dla żartu zakleił przycisk włączania świateł, tak żeby go nie było widać? ;P
Co do Mikołaja, cóż mnie nie dziwią takie rzeczy… po Last Chrimstmas na gikzie w maju o_O
@Private_dzban
a tam korki, zioooomuś, tutaj jest nasz Polski Amsterdam. nam się nigdzie nie spieeeeszy
@Tasioros
Sobota? Wrocław? Podobno tego samego dnia ma być tam wyjazdowe posiedzenie rządu, ale nie wiem czy po zapowiadanych huraganach będzie jeszcze w ogóle gdzie i na czym siedzieć. Polecam więc brać przykład z jaśnie nam panujących i zabrać własne stołki. 😀 Nie wiem czym ten Wrocław sobie zasłużył na takie nagromadzenie katastrof naturalnych. 😉
@Tasioros
Właśnie się nauczyłem, że jeśli w komentarzu, w którym niewidzialna ręka admina uwypukli coś (obrazek, gif, ramka) cokolwiek się zedytuje, to owe uwypuklenie znika.
@Tasioros
Sprawdź jeszcze czy piwo znika?
@lehusan
Heh, na szczęście wszystko w normie. A skoro przy piwie jesteśmy, to o której będziesz we Wro w sobotę?
@Tasioros
Have fun 🙂 , w piatek w nocy jedziemy z Wro nad morze.
Ehh, a ja pierwszy dzień po urlopie. Szefowa wyjechała, lista zadań na ten czas długa, a robić się nie chce…w dodatku upał, ale pocieszam się chłodem starej kamienicy, gdzie znajduje się nasze biuro. Za to paczę na przestrzał tygodnia w stronę weekendu – przypomnę, że jest to czas gikzowego spotkania we Wrocławiu. Bawimy się w składzie: Beti, Tasior, Jeż, Probiotyk i Ja. Każdy inny chętny mile widziany 😉
Edytka: O, Tasior, aleś mnie ubiegł 😛
@Revant
współczuję bo też jestem pierwszy dzień po urlopie. Masakra jakaś. Tematów sporo a człowiekowi nie chce się ogarnąć :P.
@Epipodiusz
Dokładnie 😉 siedzę od 8 i tylko internety przeglądam 🙁 choć pocztę odebrałem, wiec w sumie coś zrobione jest 😀
@Revant
Piwo na powroty. Ja też dzisiaj właśnie :/
@lehusan
Ale Ty to jesteś po grubym urlopie. Tobie należy się cała krata, nie piwo 😛
@Private_dzban
Nie rał bym dady…max jedno, góra dwa, ale nie więcej jak trzy.
Grał ktoś może w Legends of Eisenwald? Ja pograłem wczoraj trochę i mam mieszane uczucia. Sama gra to taki mix Disciples i HoMM (bitwy) z Real Warfare 2: Northern Crusades albo Mount&Blade (mapa kampanii). Problem polega na tym, że bitwy szybko stają się mocno powtarzalne. Ciekaw jestem czy dalej jest lepiej czy są jakieś inne rasy i jednostki którymi można dowodzić? Gra próbuje też wprowadzać w historię świata. Są różne questy, jakieś historie opowiadane w karczmach, itp. tylko, że jakoś tak drętwo opisane, że po kilku straciłem ochotę na ich dokładne czytanie. Do tego dochodzi jeszcze problem dziwnych imion i nazwisk różnych wielmożów co skutecznie utrudnia ich zapamiętanie i śledzie kto, z kim, po co i dlaczego.
No, to tak z grubsza moje wrażenia odnośnie tego tytułu. Dziś pewnie spróbuję jeszcze raz bo sama gra wygląda ładnie i mimo wszystko obiecująco.
@Goblin_Wizard
Jeszcze parę zdań, jakiś obrazek lub dwa i już będzie artykulik/notka na któryś pusty dzień.
@Goblin_Wizard
popaczowali już i warto testować ? bo na releasie czytałem że balans leżał 😛
a skąd porównanie do disciples ? bo z wymienionych przez Ciebie gier do tej pałam największym uczuciem 😀
Nitek, od takiego nieodpuszczania nawet na urlopie nabawisz się nerwicy i przedwczesnego wytrysku.
@Stah-o
przecież nie mogę Was zostawić!
mogę?
@Nitek
Szybko zleci. Poza tym pewnie i tak nikt nie zauważy, że cię nie ma 😉
@Stah-o
Oj! ja bym na Twoim miejscu przeredagował powyższy koment bo jego wieloznaczność jest… niepokojąca. 😉
@Goblin_Wizard
Jaka wieloznaczność? Tu nie ma żadnej wieloznaczności…
… if you know what I mean.
@Nitek
Nitek, wizja posuchy na Gikzie i spadku częstotliwości publikacji Luźnych Gadek jest co najmniej niepokojąca i wywołująca drgawki jak przy uzależnieniu, ale wszyscy też chcemy żebyś wypoczął. Damy radę 🙂
Za sam wkład pracy w grafikę tytułową należy Ci się chwila oddechu 😉
@Zebulah
No jak spadki LG? Przecież napisałem, że przekroczyłem dozwolony tonaż i nie wyrabiam czasowo z renderowaniem 😉
Widzę po obrazku tytułowym, że przesiadka na win 10 poszła bezproblemowo 🙂
@lehusan
o dziwo mi na lapku poszło gładko i bezproblemowo. Jedynie co widzę, że na razie to zamula ta 10 . 7 chodziła płynnie.
Na stacjonarce poczekam z przesiadką tak ze dwa miechy, aż połatają grubsze sprawy.
@Epipodiusz
Same here. Ciekawostka – znajomy opowiada, że jego lewa siódemka (zaktywatorowana) zamieniła się bezproblemowo w 10, w której widnieje na odpowiedniej karcie komunikat Activated. Czyżby jednak wszystkie piraty dostały azyl?
@lehusan
o, czyli to prawda, że Micro jest leniwe 😀 tak mi się zdawało, że gdy mówili o piratach to mówili o niezaktywowanych odpowiednim programikiem wersjach Windy (te z pięknym napisem w dolnym prawym rogu o możliwej nielegalności systemu), a więc tak naprawdę o bardzo małej ilości piratach 😀 nie chciało im się łatać systemu aktywacji i zmuszać wszystkich do ponownego zalegalizowania swoich wersji, więc teraz posypią się darmowe klucze 😀
@Revant
Albo, poczeka ten rok i kiedy już piraci będą spać spokojnie, nagle wyskoczy obowiązkowy update sprawdzający brutalnie legalność 😛
Albo DX12 nie będzie włączać reklam jak zapłacisz $15 miesięcznie, więc co ich tam obchodzi, że za Winde nie zapłaciłeś XD
@MusialemToPowiedziec
Wątpię, bo po sprawdzeniu autentyczności poprzedniego systemu dostajesz klucz do nowego. Musieliby już teraz odsiewać te klucze, które daje się piratom od tych co idą legalnie 😉 anyway, spodziewam się raczej tego drugiego, czyli albo kupujesz Gold dla Windy, albo po kliknięciu prawym przyciskiem myszy pojawia się piękna animacja we flashu z reklamą nowego opla 😀
@Revant
Według mnie najskuteczniejsza byłaby metoda stosowana przez polską policję 😛
Szyfrować delikwentom cały dysk i wysyłać rachunek.
@aihS
Kiedyś to było bardzo popularne, ale już dawno na takie zawiadomienie nie trafiłem. 🙂
@Goblin_Wizard
Nowy prezydent, nowe metody 😉
@Goblin_Wizard
na jednej często odwiedzanej stronce (codzienie dziesiątki updatów) to cholerstwo ciągle jest a adblock tego nie blokuje… musisz mieć szybkie palce albo crash przeglądarki 😛 próbuje wyskoczyć tak z 5 razy, a potem spokój na 24h czy jakoś tak 😛
@emperorkaligula
Daj linka. Chętnie protestuję.
@Goblin_Wizard
jak tu PM ? no to nie jest do końca legalna strona, więc 😛
@emperorkaligula
Na górze po prawej masz, później nowa wiadomość i jedziesz.
@Goblin_Wizard
wyslalem 3 razy, cholera wie czy poszlo bo żadnego potwierdzenia nie było a w wysłanych nic nie ma…
@emperorkaligula
Wysłałem do Ciebie. Spróbuj odpowiedzieć. Może tak pójdzie.
@aihS
do zaplaty w bitcoinach? 🙂
@Revant
Mówisz że nie mają excelów “legalne klucze. xlcx” i “pirate.xlcx”, gdzie wyślą jajko z niespodzianką osobom w tym drugim pliku? 😛
@Revant
Kto dostanie update do win 10?
http://i.imgur.com/fTTBLia.gif 😉
@Revant
wypisałem tu głupoty, zorientowałem się i usunąłem, mam nadzieję że nikt nie widział
@lehusan
Piraty będą się aktywowały, jednak wciąż pozostaną piratami. Mówili już o tym otwarcie. Jeśli z piratami nie da się wygrać – zawsze można ich przecież kontrolować. Mają jeden z najlepszych systemów aktywacyjnych (jeśli nie najlepszy) i całkowicie przebudowany PR – dlatego wojny ze złodziejami nie będzie na pewno w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Po fazie nasycania – obaczymy 🙂
@Stah-o
Mają jeden z najlepszych systemów aktywacyjnych
Możesz coś więcej napisać? Czym się on różni od tych z 7 i 8 i dlaczego jest taki zajebisty?
@Goblin_Wizard
Dzwonisz i mówisz, że chcesz aktywację. Przychodzą panowie i sprawdzają twoją legalność. Do skutku.
@aihS
A czy nie mogłyby mojej legalności sprawdzać panie? O skutek też wtedy byłoby łatwiej. 😉
@Goblin_Wizard
Chcesz piracić w spokoju – nie podłączaj się do netu. W każdym, powtarzam w każdym, innym przypadku jesteś zarejestrowany jako pirackie nasienie. Napisać dziś mechanizm kontroli legalności wewnątrz kodu jest naprawdę mało skomplikowanym zadaniem. Dzisiaj nie ma idealnego cracku – bo to, że coś ci wystartuje nie znaczy, że zostało złamane. Chowanie wewnątrz kodu wielu mechanizmów rejestrujących użytkownika jest już absolutnym standardem programowania. Producent softu zawsze wie, że go piracisz.
@Stah-o
wiadomo! przecież w każdym nfo jest “Block exe in your firewall” 😀
@Stah-o
Wydaje mi się, że jednak nie zawsze. Od tego mam firewalla żeby mieć kontrolę nad całym ruchem na łączach i blokować programy, które nie szanują prywatności i próbują wysyłać gdzieś moje dane.
@Goblin_Wizard
Rejestracja z modułu startowego to już prehistoria… 🙂
EDIT:
Ba, nawet startowanie z modułu startowego to też już prehistoria 🙂
@Stah-o
Tzn. jak to teraz działa? Jak jest nowocześnie?
@Goblin_Wizard
Teraz startujesz z lałnczera, który najpierw sprawdza aktualizacje, potem podnosi moduł startowy. Rejestracje użytkownika możesz wykonać z osobnego procesu (jeśli launcher odbił się od ściany), który np. oparty jest o plik, który wkopiowywujesz do innego katalogu już na poziomie instalatora. Algorytm wystartu takiego modułu jest oparty na próbkowaniu i dość mocnym randomie z pętlą. Całość trwa nie dłużej niż 2 sekundy i znika bez śladu. Technik jest zresztą naprawdę sporo. Każdy wymyśla własne. Musiałbyś zablokować cały ruch na komputerze, żeby poczuć się “bezpiecznie”.
@Stah-o
Czyli jestem paranoikiem bo ja właśnie blokuje cały ruch wyjściowy i wejściowy na komputerze. Firewall zgłasza mi każdą próbę kontaktu z siecią i dopóki nie jestem pewien co to jest to daje bloka. Jak coś nie działa (a powinno) to dopiero wtedy, krok po po kroku, odblokowuję podejrzane pliki i sprawdzam jak się program zachowuje. Do tego stosuję uninstallera, który zrzuca mi info o wszystkich plikach stworzonych na dysku w czasie instalacji i wszystkich zmianach w rejestrze. Dzięki temu wiem w jakich dziurach i po jakich katalogach systemowych instalka upycha swoje pliki. Wiesz, nie pierwszy dzień się w to bawię. 😉
@Goblin_Wizard
Wybacz, ale brakuje ci już tylko prezerwatywy na sieciówce i czapeczki z folii aluminiowej. Nie neguję, że jesteśmy inwigilowani, ale są granice. Takie chowanie się czyni z ciebie podejrzaną jednostkę. Tak samo jak tych wszystkich zakochanych w TORze – z jednej strony mistrzowie krycia się w cieniu, a z drugiej zamawiają proszki na domowy adres i to najczęściej od podstawionych tajniaków 😉
Wychodzę jednak z założenia, że jak ktoś będzie chciał to i tak ci zajży pod kołdrę więc lepiej po prostu nie zwracać na siebie uwagi takim paranoicznym zachowaniem.
@Goblin_Wizard
nie jesteś sam. blokowanie wszystkiego w firewallu i wpuszczanie/wypuszczanie tylko na prośbę jest oczywistą oczywistością. śledzić instalek mi się nie chce 😛
@Goblin_Wizard
Przyklasnął bym w dłonie i zagrał na bębenku na cześć super-świadomego pirata gdybyś jednak spełniał jeden warunek. Firewall był fizycznym urządzeniem podłączonym kablem do PC i modemu, a twoje konfiguracje odbywałyby się na nim właśnie. Pomyśl – i producent photoshopa i twojej apki będącej firewallem kompilują swój kod w tym samym środowisku (załóżmy scenariusz gdzie API platformy obu apek jest to samo), a więc i jedna i druga apka jest traktowana przez system w dokładnie ten sam sposób. Obie apki mają dokładnie ten sam poziom uprawnień i możliwości (jak każda apka). A więc twój firewall ma do przejścia tą samą drogę : API platformy (.NET, java , etc) -> API systemu -> Sterownik sieciowy (upraszczam). Łapiesz? Tylko filtrowanie pakietów, które faktycznie wychodzą z twojej karty sieciowej i zmierzają na modem da ci gwarancję kontroli.
@Stah-o
Mówisz jakby fizyczny firewall był tworem czysto mechanicznym tymczasem nic nie stoi na przeszkodzie by miał backdoory w firmwarze 🙂 Jedyną 100% metodą zabezpieczenia jest bycie offline, a i tu bym to 100% widział bardziej jako 99,(9)% niż jakąkolwiek gwarancję.
@aihS
fizyczny firewall – czyli podpalamy ścianę, gdzie jest gniazdko z internetem? 😀
@Revant
Rozcinamy kabel ethernetowy i każdy pakiet musi boso przejść po ścieżce z rozżarzonych węgli.
@aihS
Nie chodzi o to, że fizyczny firewall jest w 100% bezpieczny tylko o możliwość analizy faktycznego strumienia pakietów wychodzących. Już w pierwszym komentarzu napisałem Goblinowi – “Chcesz piracić w spokoju – nie podłączaj się do netu” 🙂
@Stah-o
Tak rozumiem, ale nie wiem dlaczego przyjmujesz iż producent fizycznego firewalla daje ci faktyczny dostęp do całej komunikacji? Równie dobrze w środku może siedzieć moduł, który rozpoznaje pakiety od “zaprzyjaźnionych” korporacji i przesyła je bezpośrednio do nich. Nie widzę powodu by w tym kontekście (piractwa) ufać bardziej zaporze fizycznej niż softwareowej.
@aihS
Masz w takiej sytuacji zderzenie złej woli producenta (firewall HW) VS brak możliwości producenta (firewall SW) 🙂 Czasem w życiu trzeba po prostu coś wybrać…
@Goblin_Wizard
W sensie technologicznych Win 7 to już prehistoria. 8 była krokiem w dobrą stronę, jednak tylko jedną nogą (rozkrok czyli). Dopiero tera stajemy przed światłością absolutną 🙂 Spójrz na DX12 – jako pierwszy DX umożliwia pracę równoległą na rdzeniach – do tej pory był to jedynie asynchroniczny taniec.
@Stah-o
Brzmi pięknie tylko powiedz mi jeszcze czy trzeba pod to pisać programy od nowa czy sam DX12 jest w stanie się z tym uporać nawet przy tytułach pisanych na poprzednie DXy?
@Goblin_Wizard
Kod napisany z myślą o równoległości działania od samego początku – jest zawsze lepszy niż wszelkie mechanizmy kompatybilności wstecznej. Teraz to nawet najlepszy kod oparty na wielowątkowości jest passe (ba, w niektórych kręgach jest to odbierane jak fryzura na Vanille Ice) – teraz trzeba myśleć o programowaniu prawdziwej równoległości zadań i przerabiać setki tysięcy linijek by być w trendzie 🙂 Ale kurna warto.
@Stah-o
Psia krew, brzmisz poważnie. To jak zatem mam przerobić swój program:
10 Print “Gikz rulez”
20 GoTo 10
żeby być na czasie? 😉
@brum75
Użycie instrukcji “goto” jest teraz karalne 🙂
@brum75
Każdy znak drukujesz oddzielną instrukcją. Stąd te dodatkowe tysiące linijek kodu. 😀
@Epipodiusz
Ja tam poczekam aż te cuda co ma robić DX12 okażą się prawdą. Szczególnie jestem ciekaw jak im wyjdzie to coś co ma dawać możliwość swobodnego łączenia kart różnych producentów w jeden kombajn (coś jak SLI czy CF tylko lepsze). No i oczywiście ten ficzer co ma odciążyć proca i dzięki temu poprawić wydajność w grach na starszych i słabszych konfiguracjach. Oba te patenty są tak bardzo wbrew interesom wszystkich producentów sprzętu, że aż trudno mi uwierzyć, że to przejdzie, a nawet jak przejdzie to, że wydajność tych rozwiązań będzie zadowalająca.
sam konia rysowałeś ? cudowny! 😀