maladict dnia
26 lutego, 2017 o
10:00
12
Pełny skład Wielkich Derbów wyłoniony, czas na pierwsze gonitwy.
Społeczność wskazała własnych faworytów, wśród których są:
- Dark Souls 3
- Overwatch
- Tyranny
- Warhammer: Total War
Zatem grupy przedstawiają się następująco:
Grupa A
- Doom
- Total War: Warhammer
- Tyranny
- Uncharted 4: A Thief’s End
Grupa B
- Darkest Dungeon
- Dark Souls 3
- Hearts of Iron IV
- Overwatch
Przypominam, że można, a nawet należy, głosować w obydwu grupach. Ponadto zwracam uwagę, że oprócz gry na konsolę mamy w finałach grę MMO. Czy to gikz się zmienia czy rynek gier?
Serce mówi Dark Souls 3, obiektywnie Uncharted 4, ewentualnie Overwatch 😉
Grupa A: Uncharted 4. Rozważałem Dooma, który był spoko, ale chętniej wracałem (w sumie wracam, bo nadal w to gram) do Uncharted
Grupa B: Overwatch. Jeden z najlepszych multików i jedyna gra z tej grupy w jaką grałem 😛
Grupa A: nic
Grupa B: Grałem tylko w DD, które złe nie jest
Doom, Total War (choć stado karnych penisów za politykę dlc), Tyranny >> cała grupa B
D-O-O-M \m/
Grupa A: DOOM
Grupa B: Dark Souls 3
Doom i Darkest Dungeon
Kurcze! Dark Soulsy tak ładnie prowadziły na początku, ale teraz zostają za DD 🙁
@PiotrKane
Bo w Najciemniejszym Loszku umiera się fajniej niż w Ciemnych Duszach 😛
Grupa A: DOOM
Końsoli nie mam, więc U4 odpada. W Tyranny nie grałem. Od czasów Painkillera żadna gra nie dała mi tyle radości z wyżynania fal przeciwników, więc głos na Dooma.
Grupa B: Overwatch
DS 3 niestety mnie znudził i nie dotarłem do końca, mimo że serię darzę ogromnym uczuciem. DD po paru godzinach był dla mnie zbyt powtarzalny. Natomiast w Overwatcha przegrałem wiele, wiele godzin i wiem, że jak za parę miesięcy do niego wrócę to dalej będzie mnie tak samo bawił. Aczkolwiek, bez znajomych nie polecam.
grupa A
jednak doom. jako kompletny produkt. brak zakończenia w tyranny boli.
Grupa B
nie głosuje. DD to gra do patrzenia, a nie do grania 😉 reszta niegrywalna 😛
O zgrozo! Tyranny i Uncharted IV w jednej grupie? No cóż, wiadomo, że konsolowa gra na gikzie szanse ma małe. Więc spokojnie mogę na nią zagłosować, Tyranny i tak dostanie swoje. Ale jeśli przez to zabraknie mu jednego głosu by wygrać?
O losie!
Idę tłuc głową w ścianę przed podjęciem decyzji. To, jak wiadomo, pomaga przy podobnych dylematach.