Nadeszła ta wielkopomna chwila, a sam fakt przeciągania wyników to tylko niecna próba detronizacji najdłuższego konkursu na gikzie. Tak, tego gdzie można wygrać Terrorist Takedown 3. No to wydajemy zombiaki, hej!
Tak poważnie to rozwaliła mnie przeciągająca się choroba i nie byłem w stanie ogarnąć się z tematem odpowiednio szybko, przepraszam. Skoro zgoda, przejdźmy do sedna. Waszym zadaniem na którego końcu, zwycięzca dostanie steam kod na Dying Light, było wytworzenie broni na zombiaki, cyknięcie foty i podesłania jej wraz z krótkim opisem działania oręża. Oczywiście można było pofolgować wyobraźnią, połączyć to ze szczyptą humoru i czynić mordercze lacze z nasadzonymi szczoteczkami do zębów + 15 elektryczności pobudzające martwe już serca. Wiadomo. Dało się.Przed Wami nadesłane prace, tum duuuum duuuuum.
1. Liv
Wygląda jak zwykła i niewinna serowa zapiekanka, lecz nie dajcie się zmylić jej smacznemu urokowi! Tak naprawdę zawarty w niej makaron ma za zadanie połamać szczęki, by poodpadały naszym przeciwnikom, a zapach cudownie wypieczonego sera sprawia, że rzucą się na nią wszystkie zombiaki! Nie dość, że odciągną uwagę, to jeszcze zlikwidują, co trzeba. I największy plus tej niezwykłej broni – nie trzeba być mistrzem kuchni. 🙂 Jeśli ktoś lubi, można polać sosem czosnkowym, który doda +15% DMG.
2. the_Matrix20
Karabinek MP5 (szkoda, że ASG) wyposażony w latarkę, dodatkowy magazynek, 2 bagnety (do nabijania zombie). Dodatkiem jest siekiera, która jest przytwierdzona do karabinka w celu ubijania nie umarłych po skończonej amunicji. Bronią ostateczną (w sytuacji bez wyjścia) jest granat, który po rzuceniu w tłum zombie przerzedzi szeregi nie umarlaków!!! Taki jest oto Mój pomysł na broń. Nazwa – Zombie Gun!!!
3. Kiler
“Najtańsze parówki z dowolnego dużego sklepu.”
W załączniku zdjęcie omawianej broni na przykładzie wszystkim zapewne znanym i powszechnie lubianym – parówkach z biedronki (6 zeta za kilo).
Praca nie zakwalifikowana przez brak zarejestrowanego maila na gikzie, acz czemu jej nie wystawić
4. Oskar
Prezentowana tutaj broń to “Buldoczek potępienia”. Główne cechy to:
-Nóż do walki w ciasnych pomieszczeniach i sytuacjach kryzysowych
-Ponoć niektóre zombie dają się pokonać słodkością, wiernym spojrzeniem i miłosnym lizaniem
-Łatwość transportu lub odwracanie uwagi dużych grup przeciwników
-Miotacz płomieni do walki dystansowej skuteczni przysmaży nieumarłych
Do wykraftowania tej broni potrzebne są cukier, słodkości, zapalniczka i nóż.
WYNIKI
Drugim czynnikiem warunkującym obsuwę wyników, była ciągła niedyspozycja, któregoś elementu jury oraz burzliwe dysputy, bo choć prac kilka, dzisiaj zwycięzca może być tylko jeden i jest nim
the_Matrix20
któremu serdecznie gratulujemy (klucz zostanie wysłany wiadomością elektro), a pozostałym osobom dziękujemy za wzięcie udziału.
Do następnego!
Egzemplarz Dying Light na PC dostarczył Techland.
W sumie po tej galerii nie było na co czekać-ni to śmieszne ni to straszne. Całe szczęście wygrała kozacka praca. Propsy dla the_Matrix20, świetny pomysł i niezłe wykonanie. Strach tylko pomyśleć co jeszcze trzyma pod strzechą 🙂
Wiem że się czepiam, ale nie byłbym sobą… MP-5 to karabinek?
@WarNerd_PL
raczej SMG – czyli pistolet maszynowy.
@Probabilistyk
Dzięki za info, ale oczywiście MNIE nie musisz tego mówić 🙂
Dzięki za super nagrodę. Zastanawiałem się czy wyniki już były, a ja przegapiłem. Jeśli to choroba to nie ma żartów!!! Lepiej późno wyniki, ale się wykurować, niż potem na starość mieć problemy z niewyleczoną chorobą. Przyznaję MP5 to karabin maszynowy, jednak mojemu brakuje kolby, a po drugie do takiego AK47 to naprawdę wygląda jak karabinek, a nie pełno prawny karabin. Miałem jeszcze Berettę 92 na kulki, ale AEG. Fajna sprawa jednak moc mniejsza. Sprawdzałem na sobie 😉 Po MP5 siniaki nawet z kilku metrów, puszki po piwie się przebijało i do płyt styropianowych się strzelało. Fajna sprawa, polecam 🙂 Jednak wszystko z rozwagą. Zastanawiałem się na kupnem kulek z farbą i do nie przyjaciół strzelać (wkurzających sąsiadów). Na razie jednak odszedłem od tego pomysłu 🙂 Jeszcze raz bardzo dziękuję!!! Reszta prac również pomysłowa!!! Pozdrawiam ALL
@Krzysztof
Aha, czyli już awansował na karabin maszynowy. To może krakowskim targiem – karabinek maszynowy?
Coraz ciekawiej się na gikzie robi 🙂
@WarNerd_PL
Dobra, dobra karabinek maszynowy może być 😉
@WarNerd_PL
mój instruktor strzelania, gdy jedna z kursantek obróciła się w jego stronę z zaciętym P-64 naciskając spust mówiąc “Aspirancie, nie strzela” , zmarszczył brew i powiedział “Gwiazda…Ty to jesteś zajebista”, a po zakończonych zajęciach poszedł się schlać w podziękowaniu za ocaloną wątrobę
@fl0dA
Fakt, trochę hardkor. Aż się chce pokatować alkoholem tak cudownie ocaloną wątrobę 🙂
Mój kolega dostał 10 karnych pompek za wycelowanie załadowanego Glocka we własną nogę.
Trochę wstyd był, bo miał trudności ze zrobieniem nawet tych 10.
@fl0dA
Z ciekawości (i troski o własne życie) wyleciała czy służy, a jak służy to gdzie konkretnie? 😉
@aihS
Oczywiście ze pracuje… Chyba gdzieś w woj. Łódzkim
@fl0dA
Bezpieczeństwo wzrosło!
A tak swoją drogą: jak się takiego czegoś nie wyrzuci od razu ze służby to trzeba to będzie zrobić później ale smród już będzie większy. Prędzej czy później się to zemści.
@brum75
prędzej to znajdą moje komenty na temat fabryki i mnie zrobią dyscyplinarkę..
@fl0dA
Kto “oni”? Myślałem, że to ty jesteś organem kontrolnym przydzielonym do gikza.
@fl0dA
Zacięte P64…
Na ćwiczeniach rezerwy (5 dni!) na których miałem nieszczęście spędzić kiedyś czas miałem zaszczyt oddać trzy strzały z P64. Po każdym trzeba było ręcznie przeładowywać bo się zacinał. Część kompanii pojechała za to ze 100 kilosów dalej żeby postrzelać z AK. Ponoć się nie zacinały. No ale ja miałem przydział “podoficerski” więc elitarny pistolecik się trafił…
@brum75
W p64 , które miałem jako kursant po każdym strzale następowało niedomknięcie komory nabojowej. Ok. 30% sztuk tak miało. Rok produkcji mojego do był zacny 72 także funkiel nówka
A myślałem że w MON to Wanadów (p83) bardziej używali ;/
@fl0dA
A mnie się kiedyś zdarzyło strzelać z MP-5. Dzięki magazynkowi od innego modelu i budżetowej amunicji miałem kilka zacięć. Instruktor stwierdził, że on przez kilka lat tylu nie miał.
moim zdaniem parówki i ich opis zasługują na jakiś hall of fame 🙂
Ej, ale zombi nie lecą na ser… :> W sumie myślałam, że ta zapiekanka jest tak sucha, że spokojnie może robić za młot na zombiaki 😉
the_Matrix20, świetna broń! 🙂 Do tego można złożyć ją samemu. Jak będzie nadchodzić zombi apokalipsa, to zgłoszę się do Ciebie na taktyczne konsultacje
Wszyscy skupili się na wybajerzonym pistolecie maszynowym H&K MP5 a głównym orężem tegoż zestawu jest moim zdaniem ponadczasowa cerata (czy to jest zasłona prysznicowa?) 😀
@aihS
Wszyscy jak wszyscy, w każdym razie śmietanka 🙂
Bo trzeba się skupiać na rzeczach ważnych, nie na pitu pitu!
@aihS
Niestety to nie zasłona prysznicowa, lecz cerata/obrus na stół. Tego też jeszcze w XXI wieku się używa 😉 Chyba świąteczna, ale musiałem zrobić zdjęcie na tle czegoś białego, a obrusu z materiału nie chciałem brudzić. Konkretnie to zdjęcie zrobione w przedpokoju, na górze stoją buty, ale tak się ustawiłem żeby ich widać nie było 🙂 Musiałem się trochę nagimnastykować, aby zrobić zdjęcie broni, bez butów i jeszcze nie uderzyć w ściany. Cóż, urok małego mieszkania, ale przynajmniej przytulnego. A na zombie apokalipsę jestem przygotowany co dziennie, siekiera leży w przedpokoju, karabin i magazynki w łóżku, granat w szafie wraz z bagnetami i latarką.
@Krzysztof
Moje MP5 SD3 i Walther P99 leżą w piwnicy więc swoje przygotowanie na apokalipsę zombie oceniam na 2/10 🙁
Fajny Siekierabin
@amonlb
Nowy singiel Shakiry?
@Revant
Ooooooo siekiera siekiera!
@amonlb
Siekierałt bejbi, siekier ałt!