Hall of Games okiem Yerza [GALERIA]

Yerz dnia 18 listopada, 2014 o 12:00    9 

Uzbrojony w aparat cyfrowy ruszyłem w sobotni poranek na pierwsze duże targi gier we Wrocławiu. Zapowiadało się dobrze: Cosplay, stoiska do grania w nadchodzące tytuły, konkursy, planszówki, wykłady. Miałem nadzieję na przywdzianie Oculusa i pozabijanie kilku zombie w Dying Light. Przecież na zeszłorocznej imprezie, właśnie w Hali Stulecia, Techland dał taką możliwość.

Tym razem było inaczej.

Ktoś tu komuś wpadł po koła

Ktoś tu komuś wpadł pod koła

Parę minut po godzinie otwarcia, kolejki przy kasach małe, pewnie już w środku są tłumy. Wchodzę,  jest luźno i można się spokojnie po targach poruszać. Ot lekkie zdziwnienie. Tłumy nadciągnęły w godzinach popołudniowych.

Stoisko Techlandu było główną atrakcją dla chcących sobie pograć w nowości.

Jedno ze stoisk Techalndu

Jedno ze stoisk Techalndu

Udostępniono kilkuminutowe dema Dying Light i Hellraid. Dwukrotnie w ciągu dnia przeprowadzono pokazy tych gier na scenie głównej. Oprócz tego na płycie Hali Stulecia można było pograć w nowego Assasins Creeda w wersji na Xone. Spróbować swoich sił w dwóch wersjach Forzy ( Horizon i 5tej części). Odwiedzić Vana z dwoma stanowiskami do gier. Wybrać się z kumplami do zamkniętego pokoju i spróbować się z niego wydostać w określonym czasie. Zagrać w turniejach Fify i Tekkena Ponadto inne firmy prezentowały swoje gry na smartphony i tablety.

Prezentacja gry o Wrocławiu na scenie głównej.

Prezentacja gry o Wrocławiu na scenie głównej.

Oculus był obecny na głównej płycie targów, jednakże nie było to stoisko Techlandu. Największą atrakcją cieszyła się bieżnia z podpiętym okularami.

Oculus + bieżnia = nowy program Chodakowskiej

Oculus + bieżnia = nowy program Chodakowskiej

Trzeba było przywdziać specjalne laczki aby móc się pobawić ( niestety buciki były jedne dla wszystkich i miały rozmiar 45.5). Przez około minutę należało biec bohaterem przed siebie i podziwiać wykreowaną rzeczywistość. Im szybciej człowiek szurał po specjalnej bieżni tym szybciej bohater się poruszał. Zaraz obok, już na spokojnie siedząc, można było obejrzeć 3 minutowy filmik, w którym posiadacz oculusa wcielał się w gracza rugby. Kolejka do tego stanowiska też nie malała. Trzeci Oculus był przy stanowisku koła naukowego i na nim była możliwość jazdy kolejką górską.

Lepienie bałwana za 20 lat.

Lepienie bałwana za 20 lat.

Super pomysłem było wystawienie drukarek 3D przez jedną z firm. Drukarki były cały czas na chodzie i wypluwały z siebie najróżniejsze rzeczy. Od nieskomplikowanych znaków do w pełni rozłożonych czołgów ze Starcrafta. Jeden taki czołg można było wygrać w konkursie, który został przeprowadzony na scenie głównej.

Ponadto wystawca chwalił się, że te modele mogą drukować czekoladą. Must have przed każdym głównym świętem w naszym kraju.

Kto wygra mecz?

Kto wygra mecz?

Po dwóch stronach płyty głównej były ustawione stanowiska turniejowe. Starcraft 2, Heartstsone, LoL oraz Dota2. Nad grającymi znajdowały się duże telebimy, a przed stanowiskami były trybuny. Także zmagania oglądało się bardzo komfortowo. Każdy z turniejów miał określoną pulę pieniężną przeznaczoną na nagrody.

Targi Cosplayem stały

Targi Cosplayem stały

Na okręgu okalającym centrum Hali też czekały atrakcje dla zwiedzających.

W życiu tak jeszcze nie grałem.

W życiu tak jeszcze nie grałem.

Świetna strefa Retro grania, która cieszyła się olbrzymim powodzeniem zarówno starszych i młodszych. Sklepy z koszulkami, przypinkami, kubkami, grami, książkami, komiksami i całą masą innych rzeczy. Strefa dla najmłodszych to klocki LEGO. Bardzo dużo LEGO.

Smok vs Helikopter

Smok vs Helikopter

Prezentacje gier mobilnych odbywały pod różnymi namiotami. Największym powodzeniem cieszył się namiot Rak Obrony. Gdzie miłe panie prezentowały nową odsłonę Space Invaders na urządzenia mobilne. Głównymi złymi w grze nie byli obcy ale Rak Płuc i Rak Szyjki Macicy…

Aż strach ekran pomiziać

Aż strach ekran pomiziać

Virgin mobile na swoim stanowisku organizował konkurs, w którym do wygrania było Diablo 3 w wersji na PS4, było około 10 kopii do zgarnięcia.

Dużo ciekawostek natomiast można było dowiedzieć się od panów zajmujących się odzyskiwaniem danych. Zniszczone dyski twarde, tablety, zalane telefony komórkowe, z tego wszystkiego da się odzyskać pliki, Z tego co się dowiedziałem to panowie na brak roboty nie narzekają. Można było pogadać i dowiedzieć się o różnych technikach odzyskiwania jak i kasowania danych.

"Filmy przyrodnicze" na dyskach klientów odnajdujemy tak

“Filmy przyrodnicze” na dyskach klientów odnajdujemy tak

W drugim budynku targów, Wrocławskim Centrum Konferencyjnym, można było brać udział w wykładach oraz warsztatach, a także nauczyć się grać w różne planszówki.

Królestwo planszówek

Królestwo planszówek

Wystawiła się tu bardzo duża liczba graczy i sklepów promująca różne gry. Znalazła się nawet wypożyczalnia gier. Wiele osób skierowało się właśnie w tę część targów. Prowadzący chętnie wprowadzli nowe osoby w tajniki rozgrywki.  A dla zaawansowanych graczy były organizowane turnieje.

Na picie z gikzem to którędy?

Na picie z gikzem to którędy?

Jednakże największą atrakcją HoG był Cosplay. Bardzo duża ilość osób poprzebieranych stawiła się do konkursu. Cosplayerzy chętnie pozowali do zdjęć.

A dobry Cosplay wyglądał tak.

A dobry Cosplay wyglądał tak.

  Największą bolączką było jednak to że 90% osób było postaciami z LoLa. Do gry nic nie mam i rozumiem jej popularność. Jednakże chciałoby się zobaczyć więcej postaci z innym znanych tytułów. Poza kostiumem liczyło się jeszcze odegranie postaci. Najlepsze osoba zgarnęła 1000 złotych.

Cosplayerki z LoLa

Cosplayerki z LoLa

 Była to impreza przez Techland organizowana i przez Techland prowadzona. Szkoda, że nie było nikogo innego z dużych producentów gier na polskim rynku. Planszówki trochę jednak „górowały” nad płytą główną Hali. Przez co można by odnieść wrażenie, ze było to bardziej Hall of Board Games niż Hall of Games. Mam nadzieję, że frekwencja była na tyle duża iż w przyszłym roku znowu targi się odbędą. Z większą ilością atrakcji dla graczy komputerowych oraz konsolowych.

 Pełna galeria TU

Po targach 7 osób ze społeczności “gzika” się spotkało i popiło, i pogadało, ale to już zupełnie inna historia 🙂

Dodaj komentarz



9 myśli nt. „Hall of Games okiem Yerza [GALERIA]

Powrót do artykułu