Ponieważ w upały osiągam iloraz inteligencji trochę tępawej tchórzofretki a moja chęć do wykonywania jakichkolwiek ruchów porównywalna jest z analogiczną chęcią pustynnego kamienia, znowu w nic nie grałem. To wymaga zbyt wiele wysiłku, tak fizycznego, jak i intelektualnego. Postanowiłem za to zrobić wreszcie porządki na dysku.