Dodaj komentarz



4 myśli nt. „Poszła po śniadanie i nie wróciła – Horizon Zero Dawn

  1. aihS Webmajster

    To jedyne co przykuło moją uwagę na konferencji Sony. Setting taki trochę Enslaved choć nie rozumiem logiki za robodinozaurami. Walka wygląda na totalne przeciwieństwo Wiedźmina – głównie z dystansu, sporadycznie dzida w roboserduszko. A w ogóle to ładne. Bohaterka zawsze na plus.

Powrót do artykułu