Neil Gaiman zaangażował się w produkcję Wayward Manor

mokraTrawa dnia 26 lipca, 2013 o 8:28    8 

Chyba większość tu obecnych osób wie kto to i przedstawiać nie trzeba.

Jeżeli jednak czujesz się zagubiony i zawstydzony (tak powinieneś się czuć) to podam Ci pomocną dłoń. Udaj się tutaj, dokształć się i wróć.

Akcja gry toczyć się będzie w Nowej Anglii w latach 20. Wcielimy się w ducha starającego się wygnać mieszkańców tajemniczej posiadłości. Aby wykonać to zadanie będziemy musieli zgromadzić informacje na temat domowników, a następnie zrealizowanie kreatywnego planu. Poznamy także tajemnicę własnej śmierci i życia pozagrobowego.

Za stronę techniczną odpowiadać będzie studio The Odd Gentlemen (The Misadventures of P.B. Winterbottom, Flea Symphony). Premiera zapowiadana jest na jesień. Produkcja będzie podzielona na kilka epizodów. Przewidywane platformy to PC, Mac i tablety. 

Na oficjalnej stronie można grę już kupić, najtańsza opcja to 10 dolarów. Ciekawostką jest że za 10,000 dolarów można kupić posiłek z Gainmanem i próbować przekonać go, aby włączył naszą osobę do swojej nowej książki.

 

Więcej przeczytasz: {“examplelinkURL_item”

Dodaj komentarz



8 myśli nt. „Neil Gaiman zaangażował się w produkcję Wayward Manor

      1. Pjotroos

        @idomes

        Aż musiałem sprawdzić. Faktycznie od Amerykańskich Bogów już 12 lat minęło. Z późniejszych Chłopaki Anansiego też było naprawdę niezłe. O tej najnowszej – Ocean na końcu ulicy – nie wiem nic. Faktycznie czytadło dla dzieci w stylu Księgi Cmentarnej?

          1. Pjotroos

            @idomes

            No ale “tylko spin-off” też można napisać bardzo dobrze albo bardzo niedobrze. Fakt faktem, byli słabsi niż Bogowie, ale z drugiej strony – to nie jest żaden wstyd napisać coś słabszego, niż Bogowie. Mi zainteresowanie nieco siadło po Księdze, ale Ocean pewnie kupię i tak. Kredyt zaufania po Nigdziebądź, Gwiezdnym Pyle no i tych dwóch o bogach jest duży.

Powrót do artykułu