W ręce Conana trafiła kopia najnowszej części Resident Evil i poproszono go o recenzję. Niestety wmówiono mu, że jest jednym z pierwszych którzy w nią zagrali, co jak wiemy, nie jest do końca prawdą
Średnio, jak dla mnie, wygląda cała ta recenzja, widać że została ustawiona raczej przez dział marketingu wydawcy. Niemniej jednak, pada kilka zabawnych tekstów, wiec zapraszam do obejrzenia.