Dwa pudła za jednym zamachem

Nitek dnia 9 września, 2014 o 13:14    58 

Tak się zdarzyło, że jeden z Was, przez skrzętnie napisane PW rzucił mi wyzwanie. Dzięki Lemon, serio dzięki. No, a przy okazji wypadałoby zaprosić na streama.

O streamie mówiłem wielokrotnie. Możecie go zobaczyć poniżej, ale też bezpośrednio na twitch stronie, gdzie czat jest i w ogóle. Także ciekawskich zapraszam. Wszak podobno czystej krwi pecetowcy tak będą czekać na premierę Destiny.

destiny premiera

 

Gdzieś jednak trafiłem na dysputę, że jednak Przeznaczenie trafiły na blaszaki. Nie w tym roku, ale być może trafi. Nadzieja umiera ostatnia.

To smacznego.

Watch live video from Nitek69 on www.twitch.tv

Dodaj komentarz



58 myśli nt. „Dwa pudła za jednym zamachem

              1. Nitek Autor tekstu De Kuń

                @mr_geo

                Myślałem, że będę się chociaż dobrze bawił, a dostałem wykastrowanego Far Cry’a 3, gdzie czasem wyhaczę ołowiem ekipę zebraną w kupie w jakiejś miejscówce, a na koniec misji każą bawić się w hordę przy punkcie docelowym, z przeciwnikami występującymi w trzech rodzajach, strzelających niebieskimi plemnikami. Przez niemal 4 godziny, na tej samej mapie, przemierzając co chwile te same fragmenty drogi, gdzie nawet jeśli coś wydaje Ci się znajome, to takie jest, tylko wcześniej widziałeś to z innego punktu wejścia.
                Gdyby nie stream zamieniłbym się w warzywo. Ale brnę nadal. Może nawet coś napiszę.

  1. lemon

    Szacun za podjęcie wyzwania, przy czerwonej miałem ubaw. 🙂 Widać mam nie dość wyparzoną gębę, skoro mnie bardziej paliły.

    A Destiny dla mnie tak samo meh jak i Borderlandy. Chociaż nie, jak brat grał w dodatek z Małą Tiną, to była nawet niezła beka z RPG i erpegowców.

  2. brum75 Czytelnik pierwszej klasy

    Znowu papryka. Chyba przestanę oglądać te filmy bo mnie bolą. Jest tu jeszcze ktoś kto nie lubi ostrego?
    A samo wydanie gry :/ Oni naprawdę nas robią bez mydła.
    Aha, Magda pyta gdzie kupiliście zasłony do pokoju bo się jej spodobały. I do tego dostałem opieprz: zobacz on nawet w domu obrączkę nosi!

      1. true_mayonez

        @bea

        Myśmy obrączki pozdejmowali jakiś rok po ślubie. Z pięknych paluszków spadała, a na moich paluchach się pogięła i porysowała przy pracach fizycznych okołodomowych. Nie mamy z tym problemu, po nas z daleka widać że jesteśmy małżeństwem – nie trzeba znakować. 🙂
        IMHO ściąganie obrączki na widok fajnej dziewczyny lub faceta jest śmieszne (znam takie ryczące czterdziestki…).

          1. Marcin O

            @furry

            Ja poznałem kolesia, który wysiadając z ciężarówki zahaczył obrączką o dźwigienkę do otwierania drzwi czy coś i obrączka zheblowała mu skórę z mięśniami z paluszka. Palca na szczęście nie stracił ale sprawności też nie odzyskał.
            Ot taka smutna historia.
            Obrączkę nosze ale ciągle mam w głowie aby uważać by się gdzieś nie zahaczyć 😛

      2. mr_geo

        @bea

        obrączkę się nosi zawsze i wszędzie!

        Nie.
        Podpisano: facet który nie zdjął raz obrączki przy pracy z wyciągarką hydrauliczną i teraz ma na 10 palcach 9 i 1/3 paznokcia. A gdyby nie rękawice to miałby prawdopodobnie tylko 5 palców na nieparzystej liczbie dłoni… :/

              1. MusialemToPowiedziec

                @Nitek

                Nie zmienia to faktu: chcesz coś sprzedać, nie dawaj gry do recenzji przed premierą 😛

                Żeby tylko nie wydali na PC – “okazało się, że PCowcy nie chcą masowo kupować kupy, to na pewno wina piratów”.
                Choć po części będą mieli rację, bo mnóstwo osób ściągnie by sprawdzić, czy to naprawdę kupa 🙂

                @mokraTrawa: Możliwe. Ale zawsze jest szansa, że kilka milionów nie zapomni i z 20 milionów spadnie do 15, co może uderzyć po akcjonariuszach, którzy kopnął Koticka w 4 litery.

Powrót do artykułu